MWC 2012: Orange z Intelem pragną przenieść doświadczenia z drogich telefonów na rynek masowy
Podczas trwającego Mobile World Congress w Barcelonie jednym z ciekawszych smartfonów nie jest telefon sygnowany przez któregoś z wiodących producentów sprzętu, a przez jednego z największych operatorów telefonicznych na świecie. Francuska sieć Orange dostępna również w Polsce zaprezentowała smartfon Santa Clara.
Czterocalowy ekran, 8 megapixeli, łączność HSPA+ czy Android 4.0 nie są niczym nadzwyczajnym. To jeden z pierwszych modeli telefonów na rynku działający pod kontrolą specjalnie przygotowanej wersji procesora Intel Atom.
Procesory z rodziny Atom możemy podzielić na te trochę lepsze oraz te które przekreśliły erę netbooków. Osobiście przeraźliwie wolny netbook EeePC sprawił, że Atomy staram się omijać szerokim łukiem. Jednak teraz Intel wraca nimi do walki o rynek smartfonów. To także obrazuje jak duże kłopoty dziś ma rynek PC - praktycznie monopolista na rynku procesorów komputerowych stara się na siłę wepchnąć do świata Post-PC i złapać chociaż kawałek tortu.
Intel wszak był od dawna na rynku mobilnym, tworząc procesory dla PDA (jak XScale będący kontynuacją StrongARM). Ostatnimi czasami starał się natomiast wprowadzić na rynek system MeeGo. Jak wiemy z systemowego romansu z Nokią niewiele wyszło, być może lepiej pójdzie z Samsungiem i systemem Tizen.
Teraz Intel procesorami z serii Atom chce powalczyć o to, co od dawana zarezerwowane jest przez procesory na architekturze ARM tworzone przez Qualcomm, Texas Instruments, Nvidia, Apple, Samsung czy Broadcom. Konkurentów jest sporo, a wciąż nie jest pewne czy wszystko z Androida działać będzie poprawnie na architekturze x86 tak, jak zapewnia w swoich komunikatach Intel.
Swoje telefony w oparciu o Atoma zapowiadała już Motorola oraz Lenovo, jednak to właśnie interes z Orange należy uznać za najbardziej przyszłościowy. Telefon Santa Clara wyprodukowany na zlecenie komórkowego operatora przez Gigabyte. Cena dla użytkownika końcowego będzie znacznie niższa niż cena Galaxy SII czy iPhone 4s. Ten model powinien być najbardziej promowanym telefonem z Androidem w ofercie jednego z największych operatorów na świecie. Wszyscy doskonale wiemy, że choć subsydiowanie telefonów takie jak dawniej się skończyło, to klienci wciąż chętnie sięgają po telefony oferowane przy podpisywaniu umowy.
Santa Clara może pochwalić się parametrami porównywalnymi do typowych modeli, jednak prawdopodobnie będzie dostępna w przystępnej cenie już w niskich abonamentach. W ten sposób Intel zyska udziały na rynku telefonów mobilnych i wiatr w żagle do dalszej pracy. Przedstawiciele Orange z dumą głosili na konferencji prasowej, że pragną dostarczyć wrażenia z Ferarii na rynku masowym i oby im się to udało i oby w praktyce procesory Intela były naprawdę konkurencyjne. Santa Clara we Francji i UK pojawi się latem, w Polsce zapewne niedługo potem.
