Były pracownik Allegro zdradza korporacyjne tajemnice na Wykopie!
Szykuje się poważna afera - na Wykopie pojawił się bardzo interesujący wątek pt. "AMA - były pracownik znanego polskiego portalu aukcyjnego" z dopiskiem: Były pracownik znanego polskiego portalu aukcyjnego. Długo się nad tym zastanawiałem, ale podjąłem decyzję. Pytajcie o co chcecie. Nie trzeba chyba tłumaczyć o jaką firmę chodzi. Zresztą już w pierwszych odpowiedziach do pytań wykopowiczów autor wykopu o nicku "specjalnie_dla_tego_AMA" wcale tego nie ukrywa. Ciekawe jak to się skończy. Podejrzewam, że głośną sprawą sądową.
Były pracownik Allegro odpowiada na wszystkie pytania, także te z natury najbardziej poufnych: o wynagrodzenie, o system pracy, o to, w jaki sposób Allegro przechowuje hasła użytkowników serwisu, o najprzeróżniejsze aspekty codziennego funkcjonowania największego polskiego portalu aukcyjnego w Polsce. Nie cofa się przed żadną odpowiedzią - jeśli tylko zna odpowiedzi, to je podaje.
Jaka jest jego motywacja? Najprawdopodobniej mści się za to, że został zwolniony. Jak pisze w jednym z komentarzy - "podpadł swojemu szefowi". Nieco później dodaje;
Nie mówię, że pracowało się źle, bo pracowało się dobrze. Motywacja jest taka, że ludzie powinni poznać w końcu prawdę o serwisie, który zamiast działać dla ich wygody, robi coś zupełnie innego (przykład o podnoszeniu cen). Allegro samo sobie robi czarny PR, traktując ludzi jak maszynki do pieniędzy. Jeśli ma się na czymś zarabiać, najpierw trzeba to wykonać dobrze. Zamiast robić reklamy w TV niech zajmą się sprawami, których długo nie mogą uporządkować.
Ta sprawa w doskonały sposób pokazuje siłę i jednocześnie przekleństwo internetu doby Web 2.0. Zbuntowany były pracownik znanej firmy może w piekielnie prosty sposób narobić mnóstwa problemów publikując w popularnym serwisie społecznościowym informacje, które posiada. Może w łatwy sposób oczernić markę, doprowadzając do kryzysu jej wizerunku. Choć z drugiej strony, nie wiadomo do końca, czy podawane przez byłego pracownika Allegro są prawdziwe i aktualne - i to właśnie świetnie pokazuje jak złożonym problemem socjologicznym, prawnym i marketingowym są dziś media internetowe Web 2.0.
Czekamy na reakcję Allegro i na rozwój dalszych wypadków. Można być pewnym, że to dopiero początek.
AKTUALIZACJA: Wątek już zniknął ze strony Wykopu, a konto byłego pracownika Allegro usunięte. Zawczasu dokonaliśmy jednak zrzutu strony html. Dostępna jest ona z naszego Dropboxa w formie archiwum.zip.