Dell wejdzie na rynek mobilny kuchennymi drzwiami
Dell, jeden z wiodących producentów komputerów PC, miał już kilka prób zaistnienia na poważnie na rynku mobilnym. Niestety dla producenta, dotychczasowe próby kończyły się - łagodnie mówiąc - porażkami. Największą z nich był tableto-smartfon Streak 5, który typowany był na zabójcę wiadomo kogo, ale niedawno sam zakończył żywot. Tymczasem Dell próbuje wejść na rynek kuchennymi drzwiami i na dodatek z tym samym produktem. Jeśli je sforsuje, może zyskać dostęp do pokładów rynku, o jakim wcześniej zapewne nawet nie marzył. O co chodzi? Dell dogadał się właśnie z producentami chińskiej wyszukiwarki Baidu odnośnie produkcji smartfonów i tabletów na tamtejszy rynek.
Na Chiny patrzą chciwym okiem dosłownie wszyscy gracze na rynku mobilnym. Nie może to dziwić, bo z jednej strony to największy konsumencki rynek świata, już z ponad 900 mln abonentami usług mobilnych, a z drugiej ciągle nasycony w niewielkim stopniu. W ostatnim czasie w Chinach prym wiodą produkty Apple'a, na czele z iPhone'em oraz iPadem. W ostatnich dniach spekuluje się, że model 3G iPada został w końcu dopuszczony na rynek chiński, co miałoby potencjalnie skutkować jeszcze lepszą sprzedażą tabletu Apple. Kto wie jednak, czy iPad i iPhone nie będą mieli wkrótce poważnego przeciwnika, którego już raz na lokalnym amerykańskim pokonali - zmutowanego Della Streak 5.
Baidu to jedna z najsilniejszych chińskich marek internetowych. Wyszukiwarka Baidu bije w Kraju Środka samego Google'a kontrolując ponad 80% lokalnego rynku, nic więc dziwnego, że Chińczycy próbują wyjść poza biznes związany jedynie z wyszukiwaniem. Tydzień temu Baidu ogłosił prace nad własną platformą mobilną: zarówno systemem operacyjnym Baidu Yi, opartym na Androidzie Google'a, a także własnym sklepem z aplikacjami. Teraz wybrał głównego partnera od sprzętu i będzie nim - dość nieoczekiwanie - właśnie Dell.
Cytowany w Reutersie rzecznik prasowy Della mówi otwartym tekstem, potwierdzając, że partnerstwo z Baidu istnieje i opierać się będzie "na przestrzeni zbliżonej do Streak 5". Wprawdzie Dell nie jest ponoć jedynym partnerem Baidu w planie zagospodarowania chińskiego rynku, ale obecność właśnie Della w tym porozumieniu jest ciekawa, gdyż akurat na rynku chińskim to bardzo mocna marka. W pierwszym kwartale 2011 r. sprzedaż firmy w Chinach wzrosła o 22%, a firma znacznie poszerzyła dystrybucję ilościową, będąc dostępna w ponad 10 tys. punktach sprzedaży. Co więcej, Dell już wcześniej mówił o rynku chińskim zapowiadając w czerwcu 10-calowy tablet, który miał się pojawić w Chinach przed premierą na macierzystym rynku.
Trzeba przyznać, że strategia Della ma uzasadnienie - skoro na rynku amerykańskim konsumenci wolą Apple'a, a na konkurencyjnym i dość rozdrobnionym rynku europejskim trudno jest w ogóle się pojawić, to warto zaatakować dziewiczy rynek, jakim wciąż wydaje się być rynek chiński. To nawet dobrze wpasowuje się w charakter produkowanych przez Della produktów, które zawsze celowane były na totalny rynek masowy, a nie na zaawansowanych użytkowników ceniących sobie najnowszy dizajn. Ciekawe, czy Dell rzeczywiście wygra pozycję głównego dostawcy sprzętu mobilnego dla Baidu. Jeśli tak, to będzie można mówić odtrąbić, że Dell dołączył do światowych liderów rynku mobilnego.
Ciekawe tylko co na to Google z Motorolą, Samsung, HTC i inni.
