HBO GO - jest nam potrzebna kolejna ipla?
16 grudnia tuz po godzinie 19 w Warszawskim Multikinie Złote Tarasy odbyła się oficjalna premiera najnowszej usługi firmy Home Box Office - HBO GO. Byliśmy na miejscu i zostaliśmy zaskoczeni.
Czym jest nowa usługa?
HBO GO nie jest kolejnym programem w bogatym porfolio tej firmy lecz następną usługą VOD. Użytkownik otrzymuje dostęp do 100 godzin materiału wideo w tym seriale oraz filmy produkcji HBO.
Czym więc różni się HBO OD od GO?
GO nie jest dostępne w sygnale telewizji kablowej lecz jest to serwis internetowy - a właściwie intranetowy. Jest on dostępny wyłącznie dla abonentów pakietu HBO i szerokopasmowego internetu w sieciach kablowych. W tej chwili usługa działa wyłącznie w poznańskiej firmie Inea, która ma monopol na telewizję kablową w wielkopolsce. Przedstawiciel HBO podczas prezentacji zasugerował, że koszt usługi powinien oscylować w granicach 10 zł.
Wbrew pozorom usługa HBO GO mimo swojej nazwy nie oferuje dostępu z urządzeń mobilnych. Do poprawnego działania potrzebujemy komputera z zainstalowaną wtyczką Silverlight oraz 1Mbit/s łącza internetowego. Operator zdecydował się na technologię Microsoftu ze względu na unikalne metody dostępu do streamingu wideo. Jakość obrazu dostosowuje się do prędkości łącza i teoretycznie można osiągać nawet rozdzielczość HD. Materiał prezentowany w tym serwisie nie będzie miał wyższej jakości niż płyta DVD, co może zniechęcić potencjalnych klientów.
HBO GO poza modelem biznesowym nie oferuje niczego przełomowego co nie jest dostępne jeszcze na rynku. Zaskoczyło nas to, że serwis pomimo "GO" w nazwie nie będzie miał mobilnego dostępu. Jeśli jednak oferta programowa będzie ciekawa i ciągle aktualizowana może znaleźć swoich klientów.
