Zdobyłem scenariusz dzisiejszej konferencji Apple'a!
Nie powiem skąd i jakim cudem, ale zdobyłem scenariusz dzisiejszej konferencji Apple'a. Nie wszystko dograne było wczoraj (kiedy scenariusz imprezy zdobyłem) na ostatni guzik, stąd kilka znaków zapytania. Ale z grubsza ma być tak?:
Równo o 19:00 czasu polskiego na scenę w San Francisco wyjdzie Steve Jobs ubrany w czarny golf, niebieskie jeansy i białe trampki. Na sali z widzami ma się pojawić co najmniej 10 sekundowa owacja. Steve zacznie od podsumowania debiutu iPada i używając co najmniej czterokrotnie słów "amazing", "fantastic" i "awesome" (kolejność ich wymówienia nie została jeszcze ustalona) poinformuje o tym, że w pierwszym dniu dostępności na rynku tabletu Apple'a sprzedało się go 300 tys., a w środę liczba ta skoczyła już do 500 tys. Steve ma przyrównać debiut iPada do premiery pierwszej generacji iPhone'a, aby liczby brzmiały niezwykle korzystnie dla iPada.
Po wstępie o pierwszych wynikach sprzedażowych iPada Steve Jobs zaprosi na scenę wiceprezesa ds. iPhone OS Scotta Forstella, który po krótkim własnym przemówieniu (w którym ma paść od 3 do 4 słów typu "great", "awesome") po kolei zaprosi na scenę przedstawicieli czterech deweloperów, w tym jednego wydawnictwa prasowego (wg nie potwierdzonych jeszcze ustaleń na scenie pojawić się może sam Rupert Murdoch), jednego wydawnictwa książek oraz dwóch przedstawicieli domów produkcyjnych gier (ngmoco potwierdzone na 100%, EA jeszcze nie). Wszyscy oni mają chwilę poopowiadać o tym jak wspaniałym urządzeniem jest iPad i jak wiele sobie po nim obiecują.
Po wystąpieniach firm zewnętrznych na scenę na chwilkę ponownie wyjdzie Steve Jobs i po paru kurtuazyjnych zdaniach dziękczynnych skierowanych do partnerów biznesowych, których udało się zakontraktować dla iPada, powtórnie przekaże głos Scottowi Forstellowi. Tenże po tym, jak wspomni wielki suckes iPhone'a OS 3.0 (ok 4 kolejnych słów typu "great"), poinformuje o meritum spotkania - przedstawienie projektu nowego systemu operacyjnego iPhone OS 4.0. Jego trzema głównym filarami mają być:
- wspólny OS dla iPhone'a, iPoda touch i iPada (choć interfejs użytkownika tabletu ma się nieco różnić od iPhone'a);
- wielozadaniowość, czyli możliwość jednoczesnej pracy kilku aplikacji przygotowanych przez zewnętrznych producentów;
- platforma reklamowa iAd.
Scott przedstawi pokrótce wszystkie nowości w iPhone OS 4.0, w tym globalną skrzynkę pocztową z możliwością grupowania poczty e-mail w widoku wątkowym, bezprzewodowe drukowanie załączników poczty oraz dokumentów przygotowywanych w aplikacjach pakietu iWork na iPadzie, wielozadaniowość, której sztandarowym przykładem ma być ekran powitalny iPhone'a i iPada (ma wyglądać bardzo podobnie do tego jak prezentuje się aplikacja Intelliscreen na zjailbreakowane iPhone'y). Przedstawiony zostanie także nowy interfejs użytkownika uwzględniający możliwość jednoczesnej pracy aplikacji w grupach - np. komunikatory zgrupowane będą na jednej wspólnej karcie, a gry na innej - całość będzie wyglądała na połączenie funkcji Spaces znanej z Mac OS X oraz kart przeglądarki mobilnej Safari znanej z iPhone'a i iPod touch.
Po prezentacji iPhone OS 4.0 na scenę ponownie wróci Steve Jobs, ale znów tylko na chwilę, gdyż zapowie wiceprezesa ds. marketingu Phila Schillera, który opowie o nowej platformie reklamowej iAd. Phil zacznie od mocnego uderzenia, w którym 6 razy wypowie magiczne słowa "amazing", "awasome", "great"(opisując urządzenia z systemem operacyjnym iPhone OS), po czym przejdzie do prezentacji iAd. Ma to być platforma reklamowa dla wszystkich urządzeń z iPhone OS na pokładzie, która zadebiutuje wraz z wersją 4.0 systemu. iAd będzie częścią iTunes Store i każdy będzie mógł wykupić reklamę do wyświetlenia czy to w mobilnej Safari, czy też w aplikacjach firm trzecich. System rozliczania przychodów z reklam wyświetlanych na iPhone, iPodzie i iPadzie będzie dokładnie taki sam, jaki znamy z AppStore - 70% dla tych, którzy sprzedadzą reklamy w swoich aplikacjach, a 30% dla Apple'a. Przed zejściem ze sceny Phil Schiller dorzuci kolejnych 10 "amazing" i "fantastic".
Po szczegółowej prezentacji nowych funkcjonalności iPhone OS 4.0 oraz platformy reklamowej iAd na scenę wróci Steve Jobs i poinformuje o tym, że jeszcze w dniu dzisiejszym deweloperzy oprogramowania mobilnego na iPhone OS będą mogli pobrać najnowszą wersję narzędzi programistycznych SDK, aby zacząć przygotowywać nowe aplikacje (bądź też dostosowywać już istniejące) uwzględniające możliwości OS 4.0. Steve ogłosi również, że użytkownicy iPhone'ów 3G i 3GS, iPodów touch i iPadów będą mogli pobrać nowy OS w połowie czerwca. Nowy system operacyjny nie będzie już dostępny dla iPhone'ów pierwszej generacji. Steve poinformuje również o cenach: iPhone OS 4.0 ma być darmowy dla posiadaczy iPhone'a 3G i 3GS oraz iPada (choć będzie jasno powiedziane, że to ostatnia darmowa aktualizacja systemu dla tabletu); posiadacze iPoda touch zapłacą za niego 9,99 dol.
Na koniec Steve powie, że jest jeszcze "one more thing" i? przedstawi iPhone'a czwartej generacji, który ma się nazywać iPhone HD. Telefon ma być dostępny wraz z debiutem nowego system operacyjnego 4.0 w połowie czerwca. Będzie miał nieco zmieniony dizajn (ale bez rewolucji) i szereg nowych udogodnień sprzętowych. Przede wszystkim nowy iPhone będzie miał przednią kamerę, która ma służyć do wideo-rozmów oraz aplikacji iChat - nowej natywnej aplikacji Apple'a. iPhone będzie teraz obsługiwał format HD dla treści wideo. Będzie także nowa funkcja - radio i nowa aplikacja natywna o takiej samej nazwie. Użytkownicy iPhone'a będą mogli słuchać radiostacji analogowych i cyfrowych via mobilny internet. W ciągu prezentacji iPhone'a HD ponad dziesięciokrotnie mają paść słowa "amazing", "awesome", "great" i "fantastic"
Na koniec Steve Jobs poinformuje, że iPhone HD ma kosztować 199 dol. w wersji 16GB, 249 dol. w wersji 32GB oraz 329 dol. w wersji 64GB. Apple zostawi także na rynku model 3GS po obniżonej cenie 99 dol.
Po prezentacji iPhone'a HD, przy owacji na stojąco Steve Jobs podziękuje za przybycie na konferencję w imieniu własnym i swoich menedżerów.
