Apple idzie po rekordy - jeśli masz parę złotych, nie wahaj się

Świetną analizę giełdowej wyceny akcji Apple przedstawił serwis Silicon Alley Insider. Na wykresie pokazano jak zmieniała się cena walorów Apple na przestrzeni ostatnich miesięcy przy okazji ważnych wydarzeń medialnych i debiutów poszczególnych produktów.

15 września cena zamknięcia akcji Apple wynosiła 182,75 dolarów. To najwyższa wycena od 52 tygodni i tylko nieco niższa od najwyższego kursu w historii firmy. Warto zwrócić uwagę, że od styczniowego kryzysu, kiedy Steve Jobs ogłosił, że udaje się na półroczny urlop zdrowotny cena akcji Apple wzrosła ponad dwukrotnie.

Apple ma niesawite perspektywy na jeszcze dynamiczniejszy wzrost w najbliższej przyszłości. Coraz częściej mówi się bowiem o tym, że lobbying kilkunastu wiodących firm technologicznych w FASB (Financial Accounting Standards Board) - organizacji upoważnionej przez SEC (Securities and Exchange Commission) do stanowienia standardów księgowości w USA - przyniesie skutek w postaci akceptacji tzw. standardów non-GAAP (czyli nie Generally Accepted Accounting Principles). O co chodzi? Według aktualnych regulacji prawnych związanych z systemem księgowania przychodów (GAAP), na przykład przychody ze sprzedaży iPhone'a muszą być rozbite na całość trwania dwuletniego kontraktu, czyli sprzedając go za 199 dolarów, Apple dopisuje sobie do aktualnych przychodów jedynie 1/24 z tej sumy, mimo iż w zasadzie całość wpływa od razu na jej konta.

Jeśli zmiana wejdzie w życie - a wszystko wskazuje na to, że wejdzie, bo mówi się, że FASB zarekomendowała odejście od modelu subskrypcji w GAAP na posiedzeniu 10 września - w najbliższych miesiącach nie tylko przychody kwartalne Apple wzrosną niezwykle dynamicznie, ale zapewne także wycena akcji na giełdzie.

Już dziś analitycy prześcigują się w przepowiedniach przyszłego zachowania Apple na giełdzie. Dość powiedzieć, że żaden nie przewiduje kursu niższego niż 200 dolarów, a niektórzy mówią o 264 dolarach?

Tak więc jeśli macie kilka(naście) tysięcy złotych gotówki, to możecie zastanowić się nad inwestycją w akcje Apple. Są w Polsce domy maklerskie, dzięki którym można inwestować bezpośrednio na amerykańskim rynku. Sytuacja wydaje się być naprawdę niezwykle przejrzysta.