Już nie 500, lecz 750 tysięcy
Gene Munster, analityk Piper Jaffray, podwyższył swoje estymacje sprzedaży iPhone'a 3GS w pierwszym weekendzie jego dostępności na rynku amerykańskim. Munster uznał, że jego poprzednia estymacja 500 tysięcy sprzedanych iPhone'ów 3GS była zbyt konserwatywna. Spływają także pierwsze pozytywne dane z Europy.
750 tysięcy iPhone'ów 3GS w pierwsze trzy dni dostępności to już "tylko" o 25% mniej niż 1 milion iPhone'ów 3G sprzedanych w pierwszy weekend ich dostępności w lipcu 2008 roku. Pierwszy milion iPhone'ów pierwszej generacji Apple sprzedało w ciągu 74 dni. Munster z ekipą Piper Jaffray spędził weekend badając sprzedaż iPhone'ów 3GS w Nowym Jorku i Minneapolis. Na 256 klientów, którzy zgodzili się odpowiedzieć na pytania ankieterów Piper Jaffray 28% zmieniało sieć komórkową, aby kupić iPhone'a 3GS. To mniej niż 38% w 2008 roku i aż 52% dwa lata wcześniej.
56% przebadanych klientów wymieniało stare iPhone'y na nowe modele. Według Munstera oznacza to, że Apple powoli buduje przywiązanie do swojej marki smartfonu, co nie jest standardem w przypadku innych producentów telefonów komórkowych. 43% amerykańskich klientów nowego iPhone'a wybierało model 32GB. W zeszłym roku model 16GB (wtedy droższy) wybierało 66% użytkowników. 12% nowych posiadaczy iPhone'ów porzucało dla niego BlackBerry.
Dobre prognozy Piper Jaffray potwierdza przedstawiciel sieci AT&T odpowiedzialny za iPhone'a, Ralph de la Vega, który w wywiadzie dla CNBC wyjawił, że "setki tysięcy klientów zamówiło nowe iPhone'y w sieci AT&T, co znacznie przekracza oczekiwania sieci".
Brytyjska sieć mobilna O2 wydała w piątek informację prasową, w której informuje, że tylko do godziny 12 sprzedała więcej iPhone'ów 3GS niż przez cały pierwszy dzień dostępności iPhone'a 3G w zeszłym roku. Ruch w salonach sprzedaży O2 był 10 większy niż zazwyczaj o tej porze, a strony internetowe sieci odwiedzane były o 150% częściej niż zazwyczaj.
W porównaniach wyników debiutów 3GS i 3G należy uwzględnić fakt, że poprzedni model debiutował jednocześnie na 21 rynkach, podczas gdy 3GS dostępny jest na razie w jedynie 8 państwach. Ponadto w zeszłym roku Apple podjęło strategiczną decyzję obniżając wyjściową cenę iPhone'a z 299 do 199 dolarów, co znacznie zwiększyło potencjał zakupowy urządzenia.
Jak co roku AT&T oraz Apple mają problem z szybką aktywacją iPhone'ów. W zeszłym roku co poniektórzy posiadacze iPhone'ów 3G musieli czekać kilka dni na aktywację telefonu. W tym roku sytuacja zdaje się powtarzać. Wiele osób narzeka na to, że musieli czekać całe dwa dni na aktywację nowego iPhone'a 3GS. Wychodząc naprzeciw niezadowoleniu części klientów Apple przygotowało trzydziestodolarowy rabat na zakupy w iTunes.
