Ile naprawdę Apple zarabia na AppStore
Zawsze zastanawia mnie jak to się dzieje, że nie do końca sprawdzone i obiektywne wyliczenia na temat wyników Apple trafiają na bardzo podatny grunt i cytowane są w zasadzie wszędzie. Bezmyślne "korporacyjne" polskie blogi technologiczne z radością umieszczają te doniesienia na najbardziej poczytnych miejscach. Podobnie z resztą jest na światowych ich odpowiednikach.
Tak było kiedy analizowano spadek udziałów Mac; tak było kiedy dyskutowano nad potencjalnymi wynikami Apple po drugim kwartale rozliczeniowym; tak też było kiedy komentowano wyniki po 2Q. W każdym z tych przypadków nie uwzględniono odpowiedniego kontekstu, w którym należałoby dane finansowe rozpatrywać.
Tak jest też i tym razem. Wczoraj dosłownie wszyscy upajali się wyliczeniem z bliżej nieznanego bloga Lightspeed. Autor wpisu Jeremy Liew obwieścił, że Apple do tej pory zarobiło pomiędzy 25 a 40 milionów dolarów na sprzedaży aplikacji w AppStore. Średnią cenę aplikacji płatnych 2,65 dolara pomnożył przez ich liczbę w AppStore a następnie pomnożył przez 30%, które Apple zatrzymuje dla siebie. Co tu dużo mówić, wyszło nie za wiele w porównaniu do ogromnej cyfry pobranych aplikacji. Trzeba przyznać, że autor bloga Lightspeed był dość powściągliwy w swoich ocenach. Policzył i skomentował, że to niezbyt imponujące dane stanowiące ułamek dochodów Apple. Inni od razu zaczęli wieszczyć pęknięcie "appstorowej" bańki.
Warto jednak sięgnąć do tego, co o wynikach i potencjale AppStore mówił Steve Jobs w sierpniu zeszłego roku. Otóż już wtedy prezes Apple mówił, że dzienny obrót na sprzedaży aplikacji (pamiętajmy: miesiąc po debiucie) to 1 milion dolarów. Daje to miesięczny obrót na poziomie 30 milionów dolarów. To z kolei przenosi się na roczny przychód w wysokości 360 milionów dolarów. 30% z 360 milionów dolarów to 108 milionów. Pamiętajmy, że te wyliczenia oparte są na tym, jak obraz AppStore prezentował się w sierpniu zeszłego roku. Od tego czasu liczba aplikacji w AppStore i ich pobrań (zarówno tych płatnych jak i darmowych) wzrosła ponad dziesięciokrotnie.
W sierpniu 2008 roku Steve Jobs przewidywał również, że kiedyś rynek AppStore może być warty okrągły miliard dolarów. Widać, że niecały rok później to wielce niż prawdopodobne. Na początku tego roku pojawiły się obliczenia, że wartość sprzedaży programów w App Store wyniesie 2 miliardy dolarów w 2010 roku. Wtedy Apple zarobiłoby więc 600 milionów dolarów na czysto.
Ale to nie wszystko. Jak słusznie zauważył Phillip Elmer-DeWitt z Fortune, do tych wyliczeń należałoby dodać 99 dolarów (lub 299 w przypadku korporacji) od każdego z 50 tysięcy deweloperów publikujących w AppStore. Da to kolejnych 5 milionów dolarów. To ciągle nie wszystko, ponieważ nie można zapomnieć o tym, że AppStore to jedynie pociąg zaprzęgowy sprzedaży urządzeń, na którym sklep Apple jest dostępny, czyi iPhone'ów oraz iPodów touch. W zeszłym roku Apple zarobiło na sprzedaży iPhone'ów - uwaga, uwaga - 10,8 miliarda dolarów.
Teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, czy wyliczenia Jeremy'ego Liewa można uznać za wiarygodne?
