Świetne wyniki Apple po 1Q 2009
Apple zaskoczyło wszystkich doskonałymi wynikami pierwszego kwartału rozliczeniowego 2009 roku. Zaprezentowane wczoraj dane finansowe były znacznie lepsze od nawet najbardziej optymistycznych ocen analityków giełdowych.
To był najlepszy kwartał w historii Apple - 10,17 miliardów dolarów przychodów ze sprzedaży oraz 1,61 miliarda dolarów zysku netto. Uśrednione oczekiwania rynku oscylowały wokół 9,5 miliarda dolarów przychodów i 1,5 miliarda zysku. Apple ma teraz aż 28,1 miliarda dolarów w gotówce, co pozwoli firmie przyglądać się ze spokojem szalejącemu kryzysowi finansowemu.
W notce prasowej po konferencji Steve Jobs komentuje: Nawet w obliczu trudnego okresu gospodarczego jest nam niezwykle miło poinformować, że Apple miało najlepszy kwartał w historii pod względem przychodów ze sprzedaży oraz zysku. Po raz pierwszy w historii nasza sprzedaż kwartalna przekroczyła 10 miliardów dolarów.
Bardzo dobrze wyglądała sprzedaż produktów. Apple sprzedało aż 22,7 milionów iPodów, co także jest rekordowym wynikiem. Mimo, iż iPod traci na znaczeniu w portfolio firmy, to Apple ciągle potrafi doskonale bronić jego kurczący się rynek. W pierwszym kwartale rozliczeniowym Apple (październik - grudzień) to iPod touch utrzymywał doskonałą sprzedaż całej linii iPodów. Produkt ten może wkrótce stać się pełnoprawną konsolą do gier, co wydaje się doskonałym kierunkiem rozwoju przy kurczącym się rynku odtwarzaczy mp3.
Nieco słabiej niż oczekiwał rynek wypadła sprzedaż iPhone'a. Pomiędzy październikiem a grudniem 2008 roku Apple sprzedało 4,4 milionów iPhone'ów. Wprawdzie jest to wynik o 88% lepszy niż rok wcześniej, ale analitycy oczekiwali co najmniej półtora miliona więcej.
Apple sprzedało również 2,5 miliona komputerów Mac, co czyni pierwszy kwartał rozliczeniowy 2009 roku drugim najlepszym kwartałem w historii firmy. Świetnie również brzmi wiadomość, że prawie połowę sprzedanych Maków w ostatnim kwartale została kupiona przez nowych konsumentów Apple.
Dobre wyniki Apple nie mogły przyjść w lepszym momencie. W ostatnich dniach na giełdzie nowojorskiej Apple ocierało się o dwuletnie minima, a spekulacje wokół zdrowia prezesa firmy Steve'a Jobsa spowodowały, że analitycy obniżali swoje prognozy dla firmy. W najbliższych dniach powinno dojść do wyciszenia negatywnych komentarzy wokół kondycji finansowej Apple. Wydaje się, że będzie to miało przełożenie na trochę lepsze zachowanie walorów Apple na giełdzie.
