Wysyłamy sobie SMS-y już od 22 lat. To ich ostatnie urodziny?
SMS obchodzi dziś 22 urodziny. Pierwsza wiadomość tekstowa została wysłana przez Neila Papwortha do swojego kolegi z Vodafone. Pytanie, czy SMS-y znalazły się u schyłku swojej historii?
“Merry Christmas”
Tak właśnie brzmiał pierwszy SMS wysłany przez 22 letniego inżyniera z Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, ta wiadomość została nadana z pozycji komputera. SMS dostarczono do Richarda Jarvisa z Vodafone, który niestety nie mógł odpowiedzieć na życzenia swojego kolegi, ponieważ jego Orbitel 901 nie posiadał odpowiedniej funkcji.
Przeciętny Polak wysyła ponad tysiąc SMS-ów rocznie
SMS-y zyskały ogromną popularność i dziś w samej tylko Unii Europejskiej wysyłanych jest blisko 50 miliardów SMS-ów rocznie. Przeciętny mieszkaniec UE wysyła rocznie 956 wiadomości SMS. Polacy znajdują się tuż powyżej średniej i wysyłają 1014 SMS-ów w ciągu roku. Najbardziej aktywnymi mieszkańcami Unii pod tym względem są Francuzi, którzy wysyłają 2837 SMS-ów na osobę.
Postanowiłem sprawdzić, ile wysłałem w tym roku wiadomości i z historii aktywności wynika, że jest ich 2679, czyli więcej niż się spodziewałem.
SMS-y mogą wyginąć
Już od kilku lat obserwujemy spadek dynamiki wzrostu liczby wysłanych SMS-ów. Wynika on z rosnącej popularności smartfonów z dostępem do Internetu. Wiąże się z tym przesiadka z tradycyjnych SMS-ów do komunikatorów wykorzystujących transmisję danych do przesyłania wiadomości.
Komunikatory takie jak WhatsApp, BBM, Facebook Messenger, iMessage, czy Google Hangouts są nie tylko bezpłatną, ale również wygodniejszą i bardziej kompleksową metodą komunikacji międzyludzkiej. Powyższe komunikatory pozwalają tworzyć grupy, dzielić się zdjęciami czy wydarzeniami, ale także nie posiadają ograniczeń co do liczby znaków w jednej wiadomości. Trzeba też pamiętać, że wiadomości SMS przechowywane są przez operatorów, więc w szczególnych sytuacjach jest możliwość odczytania treści takiej wiadomości. W przypadku komunikatorów, operator nie ma możliwości sprawdzenia, o czym piszemy do znajomych.
Od kiedy namówiłem rodzinę do skorzystania z BBM, praktycznie nie wysyłamy do siebie SMS-ów i nic nie wskazuje na to, że taka sytuacja mogłaby się zmienić.
Jest jeszcze szansa na przetrwanie?
Jednak póki nie każdy korzysta ze smarfonu, póki nie każdy znajduje się w zasięgu szybkiej transmisji danych, SMS-y nie przestaną być wysyłane. W wielu przypadkach ten rodzaj komunikowania się jest najskuteczniejszy i najtańszy. Wiadomość SMS trudniej jest zignorować. Widząc kolejne powiadomienie z Facebook Messenger często “odkładam je na później”, podczas gdy SMS-y odczytuję natychmiast. Będąc za granicą wciąż taniej jest wysłać SMS-a, niż połączyć się z Internetem i używać komunikatorów.
Polacy nadal chętniej, niż z komunikatorów, korzystają z wiadomości SMS. Świadczą o tym wyniki badania „Komunikacja SMS w Polsce 2013” wg których ponad 80% badanych regularnie wysyła i odbiera SMS-y.
Podejrzewam, że wiadomości SMS nie wyginą całkowicie, ale zostaną zepchnięte do roli marginalnej usługi świadczonej przez operatorów, o których będziemy przypominać sobie w razie braku dostępu do Internetu.
Zdjęcia pochodzą z Shutterstock