Poznaj "Na komórki", czyli nowe rozszerzenie w wyszukiwarce Google
Od kilku dni we wszystkich wersjach językowych wyszukiwarki Google pojawiło się nowe oznaczenie: Na komórki. Strony internetowe, które posiadają mobilną wersję i są wyszukiwane w mobilnej wersji wyszukiwarki mają poprzedzony opis wyniku wyszukiwania tym oznaczeniem.
Do tej pory korzystając z wyszukiwarki na smartfonie nie wiadomo było jak wyświetli się strona, która znajdzie się pod wynikiem wyszukiwania. Może się okazać, że strona pokaże się w pełnej wersji z bardzo małą czcionką i innymi zmniejszonymi elementami. Od kilku tygodni Google intensywnie testowało oznakowanie mobilnych wersji stron internetowych na różne sposoby. W czasie testów można było zaobserwować graficzne ikony, które pokazywały, że pewne strony są dostosowane do urządzeń mobilnych a inne ikony pokazywały brak wersji mobilnej.
Innym testowanym wariantem była tekstowa informacja o tym, że strona ma mobilną wersję. Wcześniej testowaną informacją była: Wersja na komórki, natomiast finalnie pozostanie krótsza wersja: Na komórki.
Wyszukiwarka Google posługuje się specjalnie przygotowanymi szperaczami (crawlerami), które są dedykowane dla urządzeń mobilnych. Dla smartfonów przeznaczony jest Googlebot przedstawiający się jako iPhone z iOS 6, natomiast starsze telefony komórkowe obsługuje Googlebot-Mobile przedstawiający się jako SAMSUNG-SGH-E250 lub DoCoMo/2.0 N905i.
Emulując wyświetlanie strony internetowej na różnych typach urządzeń, wyszukiwarka może ocenić czy strona internetowa ma wersję mobilną.
Według Google, wersja mobilna jest wtedy gdy spełnione są poniższe warunki:
- Strona nie korzysta z oprogramowania rzadko wspieranego przez urządzenia mobilne, np. Flash.
- Czcionka na stronie jest czytelna bez powiększania.
- Rozmiar treści jest tak dobrany, że użytkownik nie musi przewijać strony w poziomie ani jej powiększać.
- Linki znajdują się w takiej odległości od siebie, że kliknięcie tego wybranego nie jest trudne.
Google wprowadził także osobną usługę testowania wersji mobilnych stron internetowych. Samo stosowanie technologii mobilnej przez stronę internetową, może nie wystarczyć, aby Google uznało ją za taką i wyświetlało informację o tym w wynikach wyszukiwania. Istotne również są takie elementy jak bliskość położenia linków oraz treść wychodząca poza ekran w wersji mobilnej. Jeśli nie zostaną spełnione, to Google nie oznaczy strony jako mobilnej w wynikach wyszukiwania, mimo tego że jest w takiej technologii zbudowana. Strona, która przejdzie pomyślnie powyższy test, jest oznaczona w mobilnych wynikach wyszukiwania snippetem: Na komórki.
Informację o braku spełniania tych kryteriów i liczbie adresów URL, które ich nie spełniają znajdują się w raporcie Obsługa na urządzeniach przenośnych obecnym w Narzędziach dla Webmasterów Google. To najnowszy raport udostępniony w tym narzędziu. Wszystkie podjęte przez Google kroki pokazują, że wyszukiwarka jeszcze bardziej podkreśla znaczenie posiadania mobilnej wersji strony internetowej.
Wyszukiwarka Google rozpoznaje i obsługuje trzy sposoby tworzenia stron mobilnych:
- strony responsywne,
- dynamiczna treść dla desktop i mobile,
- osobne subdomeny dla desktop i mobile.
Głębsza analiza każdego z wariantów i możliwości jakie oferuje w zakresie optymalizacji pod mobilne SEO, pokazuje że każdy z wyborów ma swoje wady i zalety, przy czym Google zaleca korzystanie ze stron responsywnych.
Równolegle z wprowadzeniem powyższych zmian, przedstawiciel Google poinformował, że posiadanie wersji mobilnej przez stronę internetową, jest testowane jako jeden z czynników wpływających na pozycję tej strony w wyszukiwarce.
Google wyprzedza swoją konkurencję i podąża zgodnie z trendami na rynku. Według raportu Marketing Mobilny w Polsce, 44% Polaków posiada smartfona i wykorzystuje jego możliwości. Natomiast w grupie wiekowej 15 - 39 lat ten odsetek sięga już ponad 70%. Ten udział będzie się jeszcze powiększać, bowiem gonimy w tym zakresie takie kraje jak Wielka Brytania czy Niemcy. Dlatego wyszukiwarka tak bardzo promuje i wspiera rozwiązania mobilne, które dobrze wyświetlają się na urządzeniach mobilnych.
Dr Artur Strzelecki, Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach, ekspert ds. marketingu w wyszukiwarkach, autor bloga Silesia SEM.
*Zdjęcie główne pochodzi z Shutterstock.