REKLAMA
  1. bizblog
  2. Prawo

Rękojmia znika z Kodeksu cywilnego. Od 1 stycznia duże zmiany w reklamowaniu produktów

Jako konsumenci nie będziemy już mogli reklamować zakupionych towarów na podstawie Kodeksu cywilnego. Od 1 stycznia całkowicie znikają z niego przepisy o rękojmi dotyczące konsumentów, a także znika pojęcie wady towaru. Wbrew pozorom ochrona praw konsumenta zostanie jeszcze wzmocniona, ale nie wszystkie nowe zasady są korzystniejsze niż dotychczas.

31.12.2022
10:55
Rękojmia znika z Kodeksu cywilnego. Od 1 stycznia duże zmiany w reklamowaniu produktów
REKLAMA

Co się zmienia od 1 stycznia 2023 roku? W Polsce wchodzą w życie nowe przepisy, które zostały wymuszone dyrektywami unijnymi. Pozornie chodzi tylko o przeniesienie przepisów dotyczących reklamowania zakupionych towarów z Kodeksu cywilnego do ustawy o prawach konsumenta, ale jest kilka nowych zasad, z którymi trzeba się zapoznać. Poniżej omawiamy najważniejsze zmiany.

REKLAMA

W ustawie o prawach konsumenta pojawił się cały nowy rozdział pt. Rękojmia i gwarancja konsumencka i teraz to na podstawie tych przepisów możemy reklamować towary zakupione w sklepach stacjonarnych lub w internecie. Nie zrobimy tego już na podstawie Kodeksu cywilnego – te przepisy będą teraz zarezerwowane dla przedsiębiorców.

Kolejna ważna zmiana polega na tym, że z przepisów o rękojmi i gwarancji konsumenckiej znika pojęcie wady. Teraz podstawą reklamacji może być brak zgodności towaru z umową. Co ta zgodność w praktyce oznacza? Na szczęście nie pozostawiono tego do interpretacji obu stronom umowy, lecz precyzyjnie zdefiniowano w ustawie.

Zgodność z umową

Znowelizowana ustawa o prawach konsumenta mówi, że zgodny z umową musi pozostawać opis, rodzaj, ilość, jakość, kompletność i funkcjonalność danego towaru. Co więcej, musi być przydatny do szczególnego celu, do którego jest potrzebny konsumentowi. O celu tym nabywca może poinformować najpóźniej w chwili zawarcia umowy, a jeśli sprzedawca nie zgłosi zastrzeżeń, to uznaje się, że cel konsumenta zaakceptował.

Z drugiej strony sprzedawca nie będzie odpowiadał za niezgodność towaru z umową, jeśli wyraźnie poinformuje konsumenta, że dana cecha towaru odbiega od wymogów, a konsument to przyjmie do wiadomości.

Domniemana istotna wada

Dużym plusem nowych przepisów jest skrócenie czasu na udzielenie odpowiedzi konsumentowi w sprawie zgłoszenia reklamacyjnego z 30 do 14 dni. Nie tylko nie będziemy musieli czekać nawet miesiąc na rozpatrzenie reklamacji, ale nasze roszczenie zostanie uznane, jeśli sprzedawca nie odpowie na nie w ciągu dwóch tygodni.

Kolejna istotna zmiana polega na wprowadzeniu zasady istotności wady reklamowanego towaru. Dlaczego to takie ważne? Zarówno dotychczasowe przepisy, jak i te nowe mówią, że sprzedawca nie ma obowiązku odstąpienia od umowy, jeśli wada towaru jest nieistotna. Różnica polega na tym, że teraz to my jako konsumenci musimy wykazać, że wada jest istotna, a od stycznia to sprzedawca będzie musiał udowodnić, że jest nieistotna.

Przedsiębiorca to też konsument

Zmianą, którą bez wahania można nazwać „fundamentalną”, jest objęcie prawem konsumenckim części przedsiębiorców. Obecnie osoby prowadzące nawet najdrobniejszą jednoosobową działalność gospodarczą są traktowane jak wielkie korporacje z własnymi działami prawnymi. Taka osoba może zajmować się sprzedawaniem rękodzieła własnej produkcji, ale gdy kupuje komputer, jest traktowana jak profesjonalista. Nowe przepisy wreszcie kończą z tym absurdem. Osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą będzie mogła skorzystać z przepisów prawa konsumenckiego, o ile dany zakup nie jest bezpośrednio związany z zakresem ich działalności – decydujący będzie wpis do CEiDG.

REKLAMA

Nie wszystkie nowości są jednoznacznie korzystne dla konsumentów. Zasadą, która w pewnym stopniu bierze w ryzy ich czasem rozbuchaną roszczeniowość, jest tak zwana hierarchia roszczeń. Dziś w przypadku stwierdzenia niezgodności towaru z umową możemy żądać naprawy produktu, jego wymiany, obniżenia ceny, lub zwrotu pieniędzy. Nowe prawo konsumenckie znosi tę dowolność. Nie będzie można zażądać zwrotu pieniędzy, jeśli wcześniej nie poprosiliśmy o wymianę lub naprawę wadliwego produktu. Jeśli sprzedawca odmówi lub nie będzie w stanie tego żądania spełnić, będziemy mogli zażądać zwrotu pieniędzy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA