Spadkiem notowań Apple o około 2,5 proc. zareagowała giełda Nasdaq na prezentację nowego iPhone'a 12 w aż czterech wersjach. Nowe urządzenia jako pierwsze smartfony Apple będą pracować w sieci 5G i wprowadzają kilka innych usprawnień, ale najwyraźniej inwestorzy liczyli na jakąś niespodziankę, której się nie doczekali.
Fot. Apple
Dawno skończyły się czasy, gdy iPhone był tylko jeden. Dziś najnowsza generacja najpopularniejszego smartfona występuje w aż czterech wersjach różniących się rozmiarami, specyfikacją i oczywiście ceną.
Jak informują nasi koledzy z działu tech, Apple podał już polskie ceny swoich nowych urządzeń. Za najtańszego iPhone'a 12 Mini trzeba zapłacić co najmniej 3599 zł, a za najdroższego iPhone'a 12 Pro Max z największą pamięcią aż 7199 zł. W USA ceny startują od 699 dol.
Prezentacja nowych iPhone'ów odbyła się w czasie wtorkowych notowań giełdy Nasdaq i sądząc po kursie akcji Apple, inwestorzy są wyraźnie rozczarowani. Spadek notowań o ponad 2,5 proc. jest o tyle zaskakujący, że w poniedziałek walory spółki podrożały aż o 6 proc., zwiększając jej wartość rynkową o niemal 130 mld dol.
Kapitalizacja rynkowa Apple pomimo obecnych spadków akcji spółki wciąż przekracza barierę 2 bilionów dolarów.