REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes /
  3. Zakupy

Cena sałaty wystrzeliła. Popularna sieć fast foodów musiała znaleźć zamiennik

Były już czereśnie za 260 zł/kg i zagraniczne truskawki za 70 zł/kg. Teraz przyszła pora na drogą sałatę, za którą trzeba zapłacić nawet trzy razy więcej niż dotychczas. Na szczęście tym razem takie kuriozalne ceny nie dotyczą Polski.

07.06.2022
15:16
Cena sałaty wystrzeliła. KFC musi ją zastąpić w kanapkach i wrapach
REKLAMA

Widząc horrendalną cenę sałaty, ze zdumienia mieszkańcy Australii przecierają oczy i publikują zdjęcia sklepowych cen w social mediach. Za te zielone liście trzeba tam zapłacić ponad 10 dolarów australijskich, co w przeliczeniu daje ponad 30 zł – podaje BBC. Z kolei australijski Skynews wskazuje, że cena sałaty lodowej skoczyła w sklepach nawet do 12 dolarów amerykańskich. Zatem w warzywniaku, zamiast włożyć do koszyka główkę sałaty, można złapać za głowę, tyle że swoją.

REKLAMA

Byle by zielone w kanapce było

Tak wysokie ceny sałaty to skutek powodzi, które nawiedziły niedawno wschodnie wybrzeże Australii i zniszczyły uprawy. Nic dziwnego, że fast foodowy gigant, jakim jest KFC, który do większości swoich kanapek i wrapów dodaje sałatę, postanowił znaleźć dla niej alternatywę.

Z powodu niedawnych powodzi w Nowej Południowej Walii i Queensland doświadczamy obecnie niedoboru sałaty. Dlatego do odwołania we wszystkich naszych produktach zawierających sałatę używamy mieszanki sałaty i kapusty – brzmi komunikat na stronie KFC Australia.

Problemy nie tylko z sałatą

To kolejny raz w tym roku, gdy sie KFC w Australii musi mierzyć się z deficytem produktów wykorzystywanych w swoim menu. W styczniu, po tym jak pandemia koronawirusa zaatakowała pracowników Ingham's Chicken, największego dostawcy kurczaków w Australii, sklepowe półki zaczęły świecić pustkami.

KFC, jako jeden z klientów firmy Ingham’s, również cierpiał z powodu zakłóceń w łańcuchu dostaw. W efekcie niektóre lokale tej sieci fast foodów, która w zdecydowanej większości opiera się na drobiu, musiały wycofać czasowo niektóre produkty z menu.

Rekordowa inflacja w Australii

REKLAMA

Ekstremalne zjawiska pogodowe, pandemia koronawirusa, a także wojna w Ukrainie sprawiły, że ceny konsumpcyjne w Australii wzrosły o 5,1 proc. w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. To najwyższa stopa inflacji w tym kraju od 20 lat, a eksperci wróżą, że może być jeszcze drożej.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA