REKLAMA
  1. bizblog
  2. Prawo

Kusił setkami darmowych gigabajtów i mógł wprowadzać w błąd. Są zarzuty dla T-Mobile i widmo słonej kary

O stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów UOKiK oskarżył operatora T-Mobile. Chodzi o używanie w reklamach hasła „1200 GB za darmo przez rok”, które według urzędu może wprowadzać w błąd. Sieci może grozić kara do 10 proc. rocznego obrotu, a to potencjalnie dziesiątki milionów złotych.

02.01.2023
12:26
Kusił setkami darmowych gigabajtów i mógł wprowadzać w błąd. Są zarzuty dla T-Mobile i widmo słonej kary
REKLAMA

Aktualizacja: odpowiedź T-Mobile

REKLAMA

O wszczęciu postępowania przeciwko T-Mobile Polska w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów UOKiK poinformował w poniedziałek. Urząd doszedł do wniosku, że hasło „1200 GB za darmo na rok”, jakim sieć reklamuje swoją promocję na internet, może wprowadzać w błąd.

Problem według UOKiK-u polega na tym, że obiecywane przez spółkę korzyści różnią się od tych, na które użytkownicy realnie mogą liczyć. Co więcej, mają być one uwarunkowane opłatami, a o tych konsumenci mogą nie być należycie informowani. Zamiast jednego pakietu dostają wiele mniejszych, a za wszystko muszą zapłacić aż 420 zł rocznie.

Po zapoznaniu się z reklamą konsument powinien mieć ogólne, ale zgodne z rzeczywistością, wyobrażenie na temat prezentowanej oferty. Tymczasem hasło promocyjne T-Mobile może sugerować otrzymanie jednorazowego pakietu danych o wielkości 1200 GB, nie zaś kilkanaście mniejszych pakietów pod warunkiem uiszczania opłaty cyklicznie – wyjaśnia Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Darmowe gigabajty, ale za 420 zł

Szef UOKiK-u uważa, że gdyby klienci T-Mobile od razu mieli pełne informacje o promocji i wiedzieli, że muszą w ciągu roku wydać co najmniej 420 zł, aby dostawać co miesiąc 100 GB internetu, mogliby nie zdecydować się na skorzystanie z tej oferty.

To nie jest oczywiście tak, że T-Mobile całkowicie ukrywa informacje o warunkach promocji przed swoimi klientami. W reklamie zewnętrznej pojawia się kod QR odsyłający do strony internetowej poświęconej promocji, ale według UOKiK-u nie może zostać uznane za wystarczające zaznajomienie konsumentów z jej istotnymi zasadami.

T-mobile grozi słona kara

Co ciekawe, UOKiK wcześniej interweniował w tej sprawie i starał się nakłonić T-Mobile do zmiany praktyk, ale bez efektu. Urząd wskazuje, że warunki ani sposoby prezentacji oferty T-Mobile nie zmieniły się znacząco od początku jej trwania, pomimo wystosowanego do spółki przez UOKiK wystąpienia miękkiego sygnalizującego, że komunikacja promocji może wprowadzać w błąd i naruszać zbiorowe interesy konsumentów.

Efekt jest taki, że T-Mobile Polska otrzymał zarzuty i jeśli się potwierdzą, to spółce grozi kara do 10 proc. obrotu.

Późnym popołudniem w poniedziałek T-Mobile Polska przesłał oświadczenie w sprawie zarzutów UOKiK-u. Zatytułowano je „W T-Mobile stawiamy na to, by nasi klienci mogli korzystać z najlepszych ofert i technologii”. Sieć deklaruje, że będzie współpracować z urzędem, by poprawić komunikację oferty na taką, która nie pozostawia wątpliwości co do jej warunków. Poniżej zamieszczamy cały komunikat.

Oświadczenie T-Mobile

W T-Mobile stawiamy na to, by nasi klienci mogli korzystać z najlepszych ofert i technologii. Tak było również w przypadku oferty „1200 GB za darmo przez rok”, która w momencie swojej premiery stanowiła najciekawsze i jedno z najbardziej opłacalnych na polskim rynku rozwiązań dla użytkowników ofert na kartę. Dzięki temu zyskała nie tylko szerokie zainteresowanie klientów, ale i konkurencji, która uznała, że podobne oferty powinny znaleźć się również w ich portfolio. Co równie ważne, oferta powstała w zgodzie z mechaniką właściwą dla usług na kartę, w których to korzystanie z różnorodnych bonusów jest związane z posiadaniem aktywnego konta lub pakietu, a to najczęściej oznacza konieczność comiesięcznych doładowań. 

REKLAMA

Na przestrzeni blisko rocznej obecności oferty na rynku otrzymaliśmy setki pozytywnych sygnałów od klientów na temat samej oferty i zaledwie kilka zgłoszeń związanych z jej komunikacją. Niemniej, jeśli w ocenie UOKiK-u komunikacja oferty nie była wystarczająco jasna, jesteśmy gotowi ją poprawić, tak by zadbać o zadowolenie jak największej liczby klientów.

W najbliższych dniach przekażemy UOKiK-owi materiały związane z promowaniem oferty i będziemy współpracować z urzędem, by poprawić komunikację oferty na taką, która nie pozostawia wątpliwości co do jej warunków. Podkreślamy przy tym, że bez względu na zmiany w komunikacji nasza oferta „1200 GB” pozostanie co najmniej tak samo atrakcyjna jak ta, z której obecnie korzystają już setki tysięcy zadowolonych użytkowników.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA