Ciekawostki / Klasyki

W Polsce jest coraz więcej Fiatów 126p, 125p i Polonezów. Podsumowanie roku 2021

Ciekawostki / Klasyki 31.12.2021 871 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 31.12.2021

W Polsce jest coraz więcej Fiatów 126p, 125p i Polonezów. Podsumowanie roku 2021

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski31.12.2021
871 interakcji Dołącz do dyskusji

Podsumowanie roku 2021 w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców przynosi zaskakujące dane.

Napisał do mnie Igor, który prowadzi fanpage Graty w Garażu. Przysłał mi niezwykle interesujące zestawienie zmian w CEPiK w roku 2021 wobec roku 2020. Uwaga: wreszcie sprawdza się to, przed czym ostrzegali liczni publicyści wiodących mediów.

Polska staje się coraz większą graciarnią!!!

Szok! W 2021 r. znacznie wzrosła liczebność Fiatów 126p, Fiatów 125p i Polonezów. Zanim jednak do tego przejdziemy, zwróćmy uwagę na samochody, których „pogłowie”, lub raczej „ponadwozie” zmniejszyło się w stosunku do roku 2020. Dane pochodzą z 17 grudnia 2020 r. i 17 grudnia 2021 r.

Daewoo Matiz: 75 435 (2020) / 69 785 (2021)

Fiat Cinquecento: 33 129 (2020) / 29 418 (2021)

Widać wyraźnie, że Cinquecento jest mniej niż Matizów, bo większość już zezłomowano, ale tempo spadku ich „populacji” mocno wyhamowało. Ludzie się zorientowali, że Cinquecento to fajny youngtimer i że takich samochodów już nie będzie. Nie to, żebym nie mówił tego od lat.

Jeśli chodzi o Lanosy, sytuacja jest podobna. W 2020 r. było ich jeszcze 65 435, w 2021 r. ta liczba spadła do 63 195 sztuk. Zaskakująco mało jest egzemplarzy Opla Corsy B. Niegdyś stały element polskich ulic, dziś w CEPiK-u znajdziemy tylko 11 687 aut, w zeszłym roku było ich nieco ponad 13 tysięcy. Przy czym mowa tu tylko o samochodach, które mają ważny przegląd i OC, tzw. wpisy aktywne. To były samochody, których liczebność się zmniejszyła. Teraz czas na te, których liczebność wzrosła.

Fiat 126p: w 2020 r. było ich 54 129 , w 2021 r. – 55 570

Jak to możliwe? W tym przypadku za wzrost odpowiada głównie import. Z samych Włoch ściągnęliśmy do Polski aż 1340 Fiatów 126. Głównie chodzi o wczesne i rzadkie wersje. Wszystko z powodu tego, że można je w Polsce dobrze sprzedać, ponieważ do takich aut mamy sentyment i każdy kolekcjoner chce mieć w swoich zbiorach „ciekawe Maluchy” (co w sumie rozumiem i szanuję). Dlatego też z Włoch do Polski jadą różne Silvery, Redy i tego typu. Oczywiście w 2020 r. pewną liczbę Maluchów zezłomowano, ale podobną przywrócono do życia, wykupując OC lub robiąc badanie techniczne na dawno nieaktywne egzemplarze. Rynek zachęca.

fiat 126p wersje limitowane
Maluch Sivler i Black, dziś są warte jakieś miliardy

Fiat 125p: w 2020 r. – 10 213, w 2021 r. REKORDOWY WZROST – aktywne są aż 15 694 pojazdy

To oznacza, że jest więcej jeżdżących Fiatów 125p niż Cors B. Import nie jest duży, ściągamy pojedyncze egzemplarze z Czech, Węgier i Chorwacji (Zastavy 125pz), ale ogólnie to raczej znikoma wartość. W tym przypadku największą rolę odgrywa ponoć „ratowanie” egzemplarzy, które do tej pory stały i dekomponowały. Wzrost ich wartości sprawił, że opłaca się zainwestować w ich odpalenie, odświeżenie i ubezpieczenie.

fiat 125p historia

(nie wiem czy pamiętacie ten fotoszop mojego autorstwa:)

fiat 125p historia

Przy Polonezie, Fiat 125p jest naprawdę rzadkim klasykiem

W 2020 r. CEPiK pokazywał 32 773 aktywne Polonezy. Rok później – 36 771. Widać, że ratowanie idzie pełną parą. Oczywiście ratowanie w celu sprzedaży, lub raczej w celu wystawienia za grube pieniądze i liczenia, że znajdzie się napalony klient. Wątpię, żeby polscy kierowcy nagle, po tylu latach, znowu pokochali Polonezy. Trudno mi też znaleźć powód, dla którego w ogóle ktoś chciałby kupić sobie Poloneza, ale nie zmienia to faktu, że na fali nostalgii nawet bardzo słabe egzemplarze zyskują drugie życie. Co mimo mojej niechęci do polskiej motoryzacji, zdecydowanie bardziej mnie cieszy niż martwi.

70 lat fso

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać