Oto Tavendor, 19. SUV w chińskiej gamie VW. Tak, dziewiętnasty

Jeśli Chiny mają wyznaczać kierunki rozwoju motoryzacji to mamy przechlapane. W końcu wszyscy będziemy jeździć SUV-ami. I to wielkimi.

W polskiej gamie Volkswagena naliczyłem 8 SUV-ów. T-Cross, Taigo, T-Roc, Tiguan, Tiguan Allspace, Touareg i elektryczne ID.4 i ID.5. Jeśli komuś się wydaje, że to dużo, to powinien zobaczyć gamę Volkswagena w Chinach. Właśnie debiutuje w niej kolejny, dziewiętnasty przedstawiciel tego gatunku, którego wypatrzyliśmy na niezastąpionym Carnewschina.com.

Oto VW Tavendor

Pamiętacie VW Teramonta? To taki ogromny, ponad 5-metrowy SUV. Większy od Touarega, ale tańszy, bo zbudowany nie w oparciu luksusową platformę MLB, ale MQB, czyli tę, na której robi się zdecydowaną większość modeli w gamie VW. Taki wóz można kupić m.in. w Chinach, czy na Bliskim Wschodzie, jest też w Stanach, ale tam nazywa się Atlas.

W Chinach produkuje go SAIC-Volkswagen. Ale to nie może być tak, że SAIC-Volkswagen ma taki model w gamie, a FAW-Volkswagen nie. No to będzie miał – wprowadza do sprzedaży Tavendora.

W porównaniu z Teramontem, VW Tavendor wygląda mniej utylitarnie

Tak trochę delikatniej, na tyle, na ile o delikatność można posądzać pięciometrowego kolosa o masie prawie 2 ton. A dokładnie 1944 kg, bo tyle waży ten samochód w pięciomiejscowej odmianie. Pewnie w siedmiomiejscowej będzie ważył więcej i będzie jeszcze większy. Bo teraz wciąż musi uznać wyższość Teramonta – ma „zaledwie” 4936 mm długości (Teramont 5037 mm). Dla porządku dodam, że jest wysoki na 1776 mm, szeroki na 2015 mm, a jego rozstaw osi to 2980 mm.

Ten kolejny wielki SUV Volkswagena sprzedawany będzie z dwulitrowym silnikiem benzynowym w dwóch wariantach mocowych: 330 TSI o mocy 186 KM i 380 TSI o mocy 220 KM. Oba będą wyposażone w siedmiobiegowe DSG, mocniejszy ma mieć napęd na 4 koła i będzie dostępny również w odmianie R-Line, z fikuśnymi zderzakami i jeszcze bardziej fikuśnymi imitacjami wydechów. Właśnie je zobaczyłem i teraz nie potrafię odzobaczyć. Okropieństwo, mam nadzieję, że 20. SUV w gamie Volkswagena będzie miał je rozwiązane jakoś lepiej.