Wiadomości / Ciekawostki

Dlaczego ciągnik kosztuje 1,5 mln złotych? To pytanie zadają sobie wszyscy

Wiadomości / Ciekawostki 26.08.2022 121 interakcji

Dlaczego ciągnik kosztuje 1,5 mln złotych? To pytanie zadają sobie wszyscy

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski26.08.2022
121 interakcji Dołącz do dyskusji

Dlaczego cena nowoczesnego ciągnika jest tak wysoka? Czy traktor John Deere, którego cena to 1,5 miliona złotych ma jakieś specjalne właściwości?

Od kilku dni mamy niesłychaną aferę polityczno-obyczajowo-rolniczą. Wiceminister rolnictwa Norbert Karczmarczyk wziął ślub (młodej parze życzymy wszystkiego dobrego), a oburzenie wywołała liczba gości (około 500), obecność zespołu Bayer Full, a także prezenty, które dostali nowożeńcy, w tym ciągnik John Deere za 1,5 miliona złotych. Tu chciałbym się na chwilę zatrzymać i podumać, bo jakoś nikt nie zwrócił uwagi na najgorszą rzecz — Hummera w wersji limuzyna.

traktor john deere za 1,5 miliona złotych

Nie potrafię tego zrozumieć, moje motoryzacyjne serce krwawi, ale skoro panu ministrowi taki samochód odpowiadał, to nic mi do tego. Jednak najbardziej bawi mnie zdziwienie, że maszyna rolnicza może kosztować 1,5 miliona złotych. Przecież za taką kwotę można sobie kupić Porsche 911 Turbo S, Mercedesa-Maybach S 680, i wiele innych aut.

Kupno samochodu to zawsze pierwsza myśl i oczywiście można to zrobić, ale żadne z tych aut nie będzie miało tylu ciekawostek, co taki ciągnik. I trochę głupio orać pole Porsche 911 Turbo  S. Lepiej wziąć do tego Porsche Cayenne w dieslu, bo i tak wstyd się takim pokazywać w mieście.

Polewanie szampanem — myślałem, że to tradycja ze statków

Traktor John Deere za 1,5 miliona — co i jak?

A co on, ze złota jest? Zapyta ktoś, kto myśli, że na polskiej wsi panuje bieda, maszyny mają po kilkadziesiąt lat, a szczytem technologii jest Bizon Rekord. Nie wiem skąd się bierze taki obraz, ale jest daleki od rzeczywistości. Wielu gospodarzy może pozwolić sobie na maszyny, których cena wydaje się wzięta z kosmosu. Co się dostaje za taką cenę? Praktycznie wszystko. Podarowany przez brata wiceministra ciągnik to John Deere 8R 340.

traktor john deere za 1,5 miliona
Po szampanie czas na wodę święconą. W myśl zasady: Panu Bogu świeczkę, diabłu ogarek

Ciągnik ten należy do kategorii dużych maszyn rolniczych. Napędza go 9-litrowy silnik diesla o sześciu cylindrach. Moc to aż 374 KM, ale w przypadku takich maszyn to nie jest takie proste. Nominalna moc na kołach to 340 KM, ale przy pracy w terenie silnik jest w stanie wykrzesać dodatkowe 34 KM. John Deere nazywa to rozwiązanie inteligentnym zarządzaniem mocą. Po prostu w trakcie zwykłej jazdy moc jest ograniczana. Traktor mierzy 6,6 m długości, 2,5 m szerokości i aż 3,5 m wysokości. Może pochwalić się niezależnym zawieszeniem, dzięki czemu radzi sobie świetnie w polu. Dodatkowo dzięki aktywnemu układowi kierowniczemu doskonale reaguje na ruchy kierownicą. Średnica skrętu takiej maszyny to zaledwie 12,8 m. Są samochody, które skręcają znacznie gorzej. Wbudowany żyroskop dba o to, żeby maszyna trzymała się toru jazdy nawet podczas jazdy w terenie.

traktor john deere za 1,5 miliona złotych

Przekładnia ma 16 biegów do przodu i 5 do tyłu

Oczywiście jest to automatyczna skrzynia, bo nikt przy takich maszynach nie bawi się w zmienianie biegów z łapy. W ciągniku znajdziemy tempomat, który działa tak, że ustalamy prędkość, a komputer sam będzie sobie dobierał przełożenia w zależności od warunków. Mocą sterujemy za pomocą joysticka, który dodatkowo umożliwia wybranie kierunku jazdy, biegu pełzającego. Co więcej — joystick jest w pełni konfigurowalny. W kabinie znajdziemy skórzane fotele (można mieć dwa), które są wentylowane, mają funkcję masażu i skutecznie tłumią wibracje. Ponadto mamy klimatyzację, wyświetlacz centralny, na którym możemy wyświetlać obraz z kamer wokół ciągnika. Do John Deera można dokupić pakiet świateł, które umożliwiają pracę nocą. Są na tyle mocne, że pracuje się jak w dzień.

Radość

Wyświetlacz obsługuje Apple Car Play, więc podczas pracy w polu możemy słuchać ulubionej muzyki czy podcastu. O jakość dźwięku dba wysokiej klasy zestaw głośników. Siedziałem kiedyś w podobnej maszynie i byłem w szoku jak jest dobrze wygłuszona.

Ale to jest nic

Potęgę maszyn widać przy wyświetlaczach. Możemy wprowadzić do komputera pokładowego mapy swoich areałów, wyrysować ich granice, a co więcej — oprogramowanie jest kompatybilne z programami używanymi do dopłat. Można w nim ustawić gęstość upraw, szerokość orania i inne rzeczy, a system w połączeniu z GPS będzie dbał o to, żeby wszystko było jak od linijki. Dodatkowo pomaga przy skrętach, a dzięki synchronizacji w chmurze może współpracować z innymi maszynami działającymi w polu. Np. podczas żniw kombajn wysyła sygnał do ciągnika, że zaraz będzie miał pełny zbiornik zboża, a komputer wylicza, gdzie najlepiej się spotkać, dostosowuje prędkość obu pojazdów i umożliwia wysyp bez przerywania koszenia. A wszystko będzie wykonywane bardzo precyzyjnie. To tylko niektóre funkcje, które sprawiają, że 1,5 miliona złotych za ciągnik John Deere wcale nie jest wygórowaną ceną.

traktor john deere za 1,5 miliona złotych

Ale ten Hummer, to dajcie spokój, kto to widział.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać