Najlepiej sprzedający się samochód świata przejdzie lifting. Co się zmieni?

Zatkało prawda? Kto by pomyślał, że najlepiej sprzedającym się samochodem na świecie zostanie Tesla Model Y, a do tego za chwilę przejdzie lifting. 

Dwa razy musiałem to sprawdzać, bo myślałem, że ktoś pominął w tytule, że najlepiej sprzedający się samochód elektryczny, ale okazało się, że tu nie ma błędu. Tesla Model Y sprzedaje się tak dobrze, że wszyscy są w szoku, nie znam człowieka, który przewidziałby taką sytuację jeszcze rok temu. Co zadecydowało? Zapewne kombinacja wyglądu, możliwości, ceny i magii, jaką wciąż roztacza Tesla. Nic dziwnego, że firma postanowiła kuć żelazo, póki gorące i przeprowadzić facelifting tego popularnego modelu. Wiemy już o nim co nieco.

Więcej o Tesli Model Y przeczytacie w:

• Samochody, których nie kupisz, bo właśnie pędzisz po Teslę Model Y za mniej niż 200 000 zł
• Najchętniej kupowany samochód na świecie cię zaskoczy. Wiele osób go nie cierpi
• Sześć sposobów na lepsze wydanie pieniędzy niż na Teslę Model Y Performance (a może nie?)

Tesla Model Y lifting – co wiemy?

Projekt Juniper, bo tak nazywa się lifting Modelu Y, jest już mocno zaawansowany, a chińskiej fabryki w Szanghaju dobiegają do nas kolejne informacje o tym, co się zmieni. W pierwszej kolejności odświeżony Model Y zyska nowy akumulator, który obecnie występuje w Modelu 3 Perfomance. Ma się to przekładać na nawet 20. proc wzrost zasięgu, co oznaczałoby, że nawet wersja podstawowa będzie miała prawie 600 km zasięgu (obecnie ma 455 km). Poprawi się również obsługiwana moc ładowania. Obecnie obsługuje do 220 kW, po liftingu mówi się o co najmniej 250 kW, a na rynku słychać plotki, że wersja Performance może obsłużyć nawet do 350 kW. Byłaby to naprawdę istotna zmiana.

Zmieni się wygląd przodu, poprawie ulegnie design świateł, niektórzy wręcz twierdzą, że Model Y upodobni się z frontu do Modelu 3 po liftingu, ale to raczej zbyt daleko idące wnioski. Zmianie ulegnie wnętrze pojazdu, poprawi się jakość ekranu, działanie multimediów. Co ciekawe, Elon Musk podjął decyzję o przyspieszeniu premiery liftingu Modelu Y, ze względu na rosnącą konkurencję ze strony chińskich producentów, w tym największego rywala – koncernu BYD.