Wiadomości

Nowe Suzuki Jimny możesz kupić „od konika”. Ceny nawet 53 000 zł wyższe niż w salonie

Wiadomości 06.03.2019 402 interakcje
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 06.03.2019

Nowe Suzuki Jimny możesz kupić „od konika”. Ceny nawet 53 000 zł wyższe niż w salonie

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz06.03.2019
402 interakcje Dołącz do dyskusji

Długo nie trzeba było czekać. Są już Suzuki Jimny w szalonych cenach. Jest problem z zakupem w salonie, ale pojawili się pośrednicy.

Należało się tego spodziewać. Olbrzymie zainteresowanie nowym Suzuki Jimny przełożyło się na wzrost cen. Nie zmieniły się cenniki u dealerów, ale na rynku pojawiły się inne oferty. Oto jedna z nich, która na portalu ogłoszeniowym pojawiła się wczoraj. Cena za ten egzemplarz to 138 000 zł. Dwukrotnie więcej od najniższej możliwej oferowanej w salonach.

Suzuki Jimny używany
Zrzut ekranu pobrany z ogłoszenia zgodnie z prawem dopuszczalnego cytatu. Źródło: Otomoto.pl.

Oferowany samochód ma automatyczną skrzynię biegów dostępną tylko w najwyższej wersji wyposażenia, więc z założenia będzie kosztował więcej niż bazowa wersja. Według cennika wersja 1.5 VVT 4WD 4AT Elegance kosztuje 84 900 zł. Cena z ogłoszenia jest o 53 100 zł wyższa. Oferującym jest Pan Piotr z Błotna w woj. zachodniopomorskim i proponuje nam samochód używany o przebiegu 1 km.

Próbowałem osiągnąć taką wartość korzystając z konfiguratora Suzuki. Osiągnąłem cenę 146 386,79 zł, ale tylko dlatego, że wybrałem akcesoria za prawie 52 000 zł. A zaznaczyłem wszystkie możliwe, nawet te wzajemnie wykluczające się, opcje. Wybierając drogo i rozsądnie, tzn. bez kilku różnych zestawów osłon zderzaków i koszulek polo, udało mi się dojść do ceny na poziomie 105 tys. zł. Do 138 tys. wciąż daleko.

Na pewno jest to wybitnie przedsiębiorcza postawa. Tam gdzie jest wysoki popyt, a towar praktycznie niedostępny, rośnie cena. W handlu to normalna rzecz. Dealerzy nie mogli podnieść swoich cen widząc zainteresowanie klientów, ale pośredników nic już nie ogranicza. Stąd taka cena, może znajdą się chętni. Powyższa oferta nie jest jedyną. Oto kolejna, tańsza.

Suzuki Jimny z Niemiec i Warszawy jednocześnie.

Tym razem oferującym jest Pan Sebastian z Warszawy, a samochód pochodzi z Niemiec. Również jest oznaczony jako używany i ma przebieg 2 km. Teoretycznie jest nowy, a sprzedający nie chce marnować jego potencjału przez użytkowanie. Ale chyba tak nie jest, gdyż w opisie ogłoszenia napotykamy na informację, iż dostępne są wszystkie wersje kolorystyczne. Nowego auta nikt raczej malował nie będzie, zapewne Pan Sebastian może nam pomóc w sprowadzeniu Jimny z Niemiec, a cena nie dotyczy konkretnego egzemplarza.

Suzuki Jimny z Niemiec
Zrzut ekranu pobrany z ogłoszenia zgodnie z prawem dopuszczalnego cytatu. Źródło: Otomoto.pl.

Szansa na zakup nowego Jimny wciąż istnieje.

Ustaliliśmy ostatnio, że kupić nowego Suzuki Jimny już praktycznie się nie da. Na nową sztukę można oczekiwać półtora roku, albo trzy lata. Zależnie od tego kto prognozuje. Kolejka zainteresowanych jest aż tak długa, a możliwości produkcyjne ograniczone.

Ale zdarzają się też niespodzianki. W tym ogłoszeniu sprzedający twierdzi, że dysponuje nowym egzemplarzem z przebiegiem 5 km i uwaga, jest dostępny od ręki. Oferta pochodzi od oficjalnego dealera Suzuki.

nowy Suzuki Jimny
Zrzut ekranu pobrany z ogłoszenia zgodnie z prawem dopuszczalnego cytatu. Źródło: Otomoto.pl.

Cena jest równa cenie wersji Elegance z manualną skrzynią biegów. Niedowierzając dopytałem sprzedającego, czy ogłoszenie jest aktualne i otrzymałem odpowiedź: TAK. Lakonicznie, lecz bez wątpliwości. Czyżby w Olsztynie był dostępny nowy Jimny, choć w całej Polsce od dawna ich nie ma? Może to naprawdę jedyny taki, zobacz.

Trudnej sytuacji klientów zainteresowanych Jimny nie poprawiła możliwość zakupu samochodów demo, które do tej pory musieli mieć na stanie dealerzy Suzuki. Importer zezwolił na wprowadzenie ich do obrotu. Lecz, czy widać jakieś oferty na samochody demonstracyjne na polskich portalach ogłoszeniowych? Nie. Również strona Suzuki informuje nas, że jazdy testowe Suzuki Jimny są obecnie niemożliwe. Zdecydowanym na zakup chyba nie przeszkadzało, że są to samochody używane i testowane czasami w wymagającym terenie. Kolejka oczekujących zapewne skurczyła się o kilka osób.

Nowe Suzuki Jimny da się ciągle kupić w Polsce, tylko czasami zaskoczy nas cena. Tak jak popyt zaskoczył producenta.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać