Wiadomości

Niedzielny PrzeWUz, czyli Przegląd Wiadomości Uzupełniających

Wiadomości 24.06.2018 39 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 24.06.2018

Niedzielny PrzeWUz, czyli Przegląd Wiadomości Uzupełniających

Adam Majcherek
Adam Majcherek24.06.2018
39 interakcji Dołącz do dyskusji

Oto zestawienie wiadomości, które nie zmieściły się w naszym tygodniowym programie publikacji. Ale to wcale nie oznacza, że są mniej istotne. 

Na Autoblogu codziennie piszemy o najciekawszych wydarzeniach ze świata motoryzacji. Dzieje się w niej jednak dużo więcej, ale nie chcemy Was zasypywać wszystkimi naraz. Dlatego stworzyliśmy PrzeWUz, czyli Przegląd Wiadomości Uzupełniających. A nuż się okaże, że bez niego pominęlibyśmy informację, która zmieni życie któregoś z Czytelników? Oto odcinek pierwszy:

POMIŃ

Lifting Mazdy MX-5 – Jinba Ittai i mo’powah!

Co prawda Mikołaj stwierdził ostatnio, że dwulitrowemu silnikowi Mazdy MX-5 nie brakuje mocy, ale Japończycy twierdzą inaczej i odświeżona Miata zamiast 160 będzie mieć 184 KM.  Wzrośnie też moment obrotowy większej jednostki napędowej (MX-5 można mieć też z silnikiem 1.5) z 200 do 205 Nm. Stanie się to możliwe m.in. dzięki zastosowaniu lżejszych tłoków i korbowodów. Pojawi się też dwumasowe koło zamachowe. Nas jednak bardziej cieszy to, że przesunięty zostanie ogranicznik obrotów i 2.0 SKYACTIV-G będzie się teraz kręcić nie do 6800, a do 7500 obr/min. I tym samym mniejsza jednostka pewnie straci rację bytu – to właśnie sposób w jaki wkręcała się na wysokie obroty sprawiał, że pasowała do tego auta bardziej niż silnik 2.0. Idealnym dopełnieniem zestawu jest mniej restrykcyjny (czyt. głośniejszy) układ wydechowy.

Przy okazji Japończycy mają dodać kilka elektronicznych odmóżdżaczy systemów asystujących w postaci systemu automatycznego hamowania działającego do przodu jak i do tyłu, systemu ostrzegania kierowcy przed rozkojarzeniem, systemu rozpoznawania znaków drogowych i kamery cofania.

W 2019 roku w MX-5 w końcu pojawi się możliwość osiowej regulacji kierownicy (przód/tył).  Będzie można ją regulować w zakresie 3 cm – dla wysokich kierowców, którym trudno było wpasować się za kierownicę będzie to zbawienie!

Fiat Panda bardziej social

Włosi wprowadzają limitowaną serię Pandy – Waze.  To edycja stworzona z myślą o użytkownikach aplikacji carpoolingowej Waze. Bo w Pandzie jest tak, że najlepszym sposobem na obsługę pokładowych multimediów jest podłączenie smartfona do aplikacji Uconnect. Dzięki wpięciu urządzenia w krwioobieg Pandy, zyskujemy centrum multimedialne z prawdziwego zdarzenia – z możliwością słuchania muzyki z sieci, korzystania z informacji pogodowych itp. Oczywiście służy ono także jako zestaw głośnomówiący i odbierać połączenia i czytać smsy. Od teraz będzie można też korzystać z nawigacji Waze i zabierać pasażerów, którzy będą dorzucać się do paliwa. W zasadzie więc wygląda na to, że dzięki Uconnect słabo rozgarnięty, fabryczny sprzęt grający staje się bardziej rozgarnięty, ale wciąż jest mocno ograniczony, bo nie pozwala na korzystanie z wielu aplikacji. A od teraz do listy obsługiwanych aplikacji dołączy Waze. Waze, które w Polsce jest średnio popularne i na niewiele się przyda. A jeśli dodamy do tego, że seria limitowana Waze zbudowana jest na Pandzie Cross, która w Polsce z silnikiem 1.2 69 KM kosztuje 50 tys. zł, to trudno wróżyć jej rynkowy sukces, nawet wśród kierowców generacji Z. Chociaż… skoro można zapłacić za Fiestę 100 tys….

Seat powie Ci czego słuchasz

Hiszpański producent zapowiedział wprowadzenie do pokładowego centrum multimedialnego aplikacji Shazam. To aplikacja służąca do rozpoznawania muzyki – słyszysz dobry kawałek, klikasz na ikonę i Shazam rozpoznaje co to za piosenka, poda Ci tytuł i wykonawcę utworu. Nie mam pojęcia w jakiej sytuacji mógłbym chcieć skorzystać z niej w samochodzie. Gdy puszczam muzykę z sieci, to widzę co jest grane. Chyba tylko, gdy gra muzyka z radia i dana stacja nie wyświetla danych z RDS-owego RadioTextu i nie podaje tytułu utworu.

A to ostatnie, co słyszałeś na światłach z sąsiedniego auta i żałowałeś, że nie masz Shazam, to z pewnością Jessica.

XC40 w prądzie

Szef designu Volvo, Thomas Ingenlath potwierdził, że pierwszym elektrycznym modelem szwedzkiej marki będzie XC40 EV. Ma trafić do sprzedaży w przyszłym roku. Dwa lata później pojawi się elektryczne XC90, a potem sukcesywnie elektryka będzie wprowadzana do wszystkich modeli Volvo.

Przed XC40 EV, które docelowo ma stanowić 50 proc. sprzedaży XC40, Szwedzi zaprezentują swoje umiejętności w kwestii tworzenia elektrycznych samochodów wprowadzając do sprzedaży model Polestar 2. Jednak ten, w przeciwieństwie do XC40, pozostanie egzotykiem, którego nie przyjdzie nam zbyt często spotykać na ulicach.

Seria 8 w czterech furtkach

Zamiast zrobić lepiej wyglądającą Serię 7, po premierze nowej Serii 8 BMW przygotowuje się do wprowadzenia Ósemki Gran Coupe. A przynajmniej tak można się domyślać oglądając rendery BMW, które opublikował portal Motor1.com. Szóstka GC wygląda świetnie, Ósemka – przynajmniej na tym jedynym dostępnym renderze – nie robi wrażenia. Ale pewnie jest zbyt wcześnie, żeby się tak czepiać. Poczekamy na finalną wersję modelu i wtedy będziemy narzekać na marketingowe rozmywanie legendy serii 8 ze względu na zyskowność.

 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać