Wiadomości

Tak się robi sedany. Nowa Toyota Camry wjeżdża cała na hybrydowo

Wiadomości 15.11.2023 88 interakcji

Tak się robi sedany. Nowa Toyota Camry wjeżdża cała na hybrydowo

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski15.11.2023
88 interakcji Dołącz do dyskusji

Nowa Toyota Camry została oficjalnie zaprezentowana. W końcu przestaniemy zazdrościć Amerykanom większych silników, ale powód wasz zaskoczy.

Toyota Camry to jeden z przedstawicieli umierającego gatunku średnich sedanów. U nas sprzedaje się całkiem nieźle, pomimo braku szerokiej palety silników czy opcji wyposażenia. Sam mam w stosunku do niej mieszane uczucia – podoba mi się wizualnie, ale nijak nie potrafię odnaleźć w niej idealnej pozycji za kierownicą. Z drugiej strony znam wiele instytucji, w których ten samochód jeździ jako służbowa limuzyna prezesa. Teraz ważni ludzie mogą pomału przymierzać się do zmiany modelu na nowszy, bo właśnie zadebiutowała 9. generacja tego modelu i wizualnie kopie w tylną część ciała.

Nowa Toyota camry

Nowa Toyota Camry przeszła duże zmiany wizualne

To design, który widzieliśmy w hitowym Priusie – wąskie reflektory LED, kilka przetłoczeń na masce, szeroki grill, który zdaje się zasysać całe powietrze w okolicy. Podejrzewam, że trudno będzie się za nią nie obrócić na ulicy.

Nowa Toyota camry

Smutna wiadomość jest taka, że Camry ostatecznie żegna się z silnikiem V6, teraz na wszystkich kontynentach będzie występować w wersji hybrydowej. Dla Polaków to żadna różnica, ale Amerykanom jest na pewno smutno z tego powodu, w końcu co V6, to V6. Pod maską znajduje się 2,5-litrowy silnik benzynowy, który ma dwie wersje mocy. Jeżeli klient wybierze napęd na przód, to będzie miał do dyspozycji 225 KM, a w przypadku napędu na dwie osie – 232 KM. Moc przekazywana jest za pomocą przekładni eCVT.

Nowa Toyota camry

Nowa Toyota Camry powstała na tej samej platformie, co poprzednik, ale Japończycy chwalą się zmianami w zawieszeniu, dzięki czemu samochód ma się prowadzić lepiej i być stabilniejszy w zakrętach.

Nowa Toyota camry

Więcej o Toyocie Camry przeczytacie w:

Duże zmiany zaszły w środku

Ekran kierowcy ma 7 cali, a w bazowych wersjach ekran multimedialny ma 8 cali. Jest to tak biedna opcja, że nawet nie mogę jej znaleźć na zdjęciach prasowych. W wyższych wersjach rozmiar ekranu rośnie do 12,3 cali. Nie mogę pozbyć się wrażenia, że wnętrze jest mocno spowinowacone z Lexusem.

Nowa Toyota camry

Toyota jest napakowana elektroniką i asystentami bezpieczeństwa. Do amerykaśkich salonów trafi w przyszłym roku, a o europejskiej premierze dopiero będziemy rozmawiać, bo nie wątpię, że się u nas pojawi.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać