Nie ustąpił pierwszeństwa karetce, cisnął lewym do końca: jaka powinna być kara?

To nie jest pytanie na niedzielę, ale jestem ciekaw opinii na następujący temat: co powinno grozić za uporczywe nieustępowanie pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu?

Na tej stronie można obejrzeć bulwersujący film – nagranie z rejestratora jazdy umieszczonego wewnątrz karetki pogotowia. Z opisu wynika, że załoga wiozła serce do przeszczepu, więc nie mogli pozwolić sobie na jazdę w spacerowym tempie. W pewnym momencie przed nimi pojawia się niebieski bus, który jedzie nieustająco lewym pasem. Trudno uwierzyć, żeby kierowca busa nie widział karetki jadącej na bombach tuż za nim lub nie wiedział co oznaczają sygnały, które wysyła. Widocznie uznał, że żadna tam karetka nie będzie mu mówić jak ma żyć. W końcu busa udaje się wyprzedzić prawą stroną.

Grzywna do 5000 zł czy coś więcej?

Policja zapowiedziała, że złoży wniosek do sądu o ukaranie kierowcy busa. Sąd może nałożyć na niego grzywnę od 20 do 5000 zł, nie trzymając się przy tym taryfikatora mandatowego. Wydaje mi się jednak, że to dość łagodna forma kary za to wykroczenie. To w końcu tylko pieniądze. Powinniśmy raczej zastanowić się, czy taka jazda nie zasługuje na odebranie prawa jazdy. Jeśli nie wiesz co to są pojazdy uprzywilejowane – lub co gorsza, wiesz, tylko masz to w zupełnym niepoważaniu – to może nie powinieneś jeździć samochodem? Lub przynajmniej przejść przymusową reedukację. Jak jednak napisał ktoś w komentarzu na fejsbuku, gdzie udostępniono film: kierowca powinien wisieć. Aż tak radykalny to nie jestem.

Nieustąpienie nieustąpieniu nierówne

Pamiętam mistrzostwa Europy w kopaniu piłki, które odbywały się w Polsce. Pamiętam też sytuację, że stałem w korku razem z setką innych samochodów, a przez ten korek regularnie co parę minut przepychał się zupełnie cywilny samochód osobowy z włączonymi sygnałami świetlnymi (lampy umieszczono w zderzaku) i wyjący syreną. Niemal na 100% jechano nim na lotnisko odebrać kolejnego ważnego, skorumpowanego do cna działacza UEFA. Skorumpowany działacz UEFA nie potrzebuje, by wieziono go z uprzywilejowaniem równym karetce pogotowia – z lotniska mógł przyjechać taksówką. Po trzecim przejeździe kierowcy stojący w tym korku przestali po prostu ustępować pierwszeństwa czarnym limuzynom i mimo klaksonów i machania rękami z wnętrza pojazdu, dalej stali w tym samym miejscu. No ale to trochę inna skala niż idiotyzm kierowcy niebieskiego busa.

To jaka kara dla busiarza? 5000 zł i prawko na 3 miesiące do szuflady czy gorzej?