Zupełnie nowe Mitsubishi COLT o mocy 67 KM już niedługo. Nie mogę się doczekać

Mitsubishi potwierdziło właśnie wprowadzenie na rynek nowego ̶C̶l̶i̶o̶ COLT-a. Mitsubishi COLT 2023 ujrzy światło dzienne 8 czerwca, a do sprzedaży trafi jesienią. To zupełnie „nowy” model.

Producent zapowiada, że do sprzedaży w całej Europie C̶l̶i̶o̶ COLT trafi jesienią tego roku. Potrzeba czasu, żeby upewnić się, że logo z trzema diamentami trzyma się nadwozia równie dobrze, co logotyp z jednym diamentem – w końcu to aż trzy razy tyle diamentów. Mitsubishi przypomina, że nowy  ̶C̶l̶i̶o̶ COLT został stworzony z myślą o europejskich kierowcach i uzupełni ofertę marki w popularnym na Starym Kontynencie segmencie B. Przypominamy, ze poza C̶l̶i̶o̶ COLT firma sprzedaje jeszcze C̶a̶p̶t̶u̶r̶a̶ ASX z segmentu B-SUV, który właśnie pojawił się w salonach.

Mitsubishi COLT to kawał historii

Samochód o nazwie rewolweru po raz pierwszy zawitał do oferty japońskiej marki w latach 60. ubiegłego wieku. Od tamtego czasu nazwa Colt nierozłącznie kojarzy się nie tylko z bronią, ale też z miejskim modelem Mitsubishi. Ostatnia generacja COLT-a sprzedawana była w Europie przez dekadę, w latach 2004-2014, klienci kupili wtedy ponad 400 000 egzemplarzy. Firma postanowiła sprawdzić, czy po fuzji z Renault uda się powtórzyć ten sukces przedstawiając model mocno spokrewniony z francuskim Renault Clio.

Frank Krol, prezes i dyrektor generalny Mitsubishi Motors Europe powiedział to, co powiedzieć musiał, czyli: „Nowy COLT będzie już drugim zupełnie nowym modelem, wprowadzonym w tym roku przez Mitsubishi Motors, po nowym ASX, a ofensywa produktowa znajdzie kontynuację w przyszłym roku wraz z pojawieniem się nowego Outlandera PHEV. Jestem szczęśliwy mogąc powrócić z Mitsubishi Motors do głównego europejskiego segmentu B i zaoferować naszym klientom wysoce konkurencyjny nowy model godny nazwy COLT”.

Wiemy, co pod maską w Mitsubishi Colt 2023

Podstawowy silnik C̶l̶i̶o̶ COLT-a to trzycylindrowa wolnossąca jednostka benzynowa o pojemności 1,0 litra. Co ciekawe w Clio podstawowa wersja ma turbo i 90 KM. W C̶l̶i̶o̶ COLT-ie będzie miała jedynie 67 KM mocy i zostanie połączona z pięciobiegową skrzynią manualną. Jeśli 90-konne Clio kosztuje obecnie 71 900 zł, to mam nadzieję, że podstawowy C̶l̶i̶o̶ COLT będzie tańszy i stanie się naprawdę ciekawą propozycją taniego (tak wiem, że tanio to już było), miejskiego auta segmentu B.

Jak ktoś uzna, że 67 KM to zbyt mało i będzie gotowy „zaszaleć”, to C̶l̶i̶o̶ COLT będzie również dostępny z trzycylindrowym, turbodoładowanym silnikiem benzynowym o pojemności 1,0 litra i mocy 91 KM, który współpracuje z sześciobiegową skrzynią manualną. Na szczycie gamy klienci ujrzą hybrydowy układ napędowy typu HEV, łączący 1,6-litrowy silnik benzynowy z dwoma silnikami elektrycznymi. Łączna moc tego C̶l̶i̶o̶ COLT-a to pokaźne 143 KM, które trafią na koła przedniej osi za pośrednictwem automatycznej skrzyni biegów z kilkoma trybami pracy. Firma zapowiada, że wszystkie układy napędowe będą dostępne od początku, czyli od premiery jesienią 2023 roku.

Czytaj dalej:

Jeździłem przez tydzień Renault Clio 1.0 TCe z LPG. Zapomniałem zrobić mu zdjęć