Lynk & Co 02 – chińska krzyżówka Macana i XC40, która trafi do Europy

Lynk & Co, chiński producent aut osobowych, zaprezentował właśnie swój trzeci model – Lynk & Co 02. Ten zgrabny crossover już wkrótce pojawi się w europejskich salonach.

Kwestią czasu było, aż na naszym kontynencie zaczną pojawiać się samochody chińskich producentów. Lynk & Co oprócz samej sprzedaży, chce również produkować model 03 w Europie. Sprytnie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę współpracę chińskiego producenta z Volvo.

Lynk & Co 02 – trochę Macan, trochę XC40.

Tylko spójrzcie na to nadwozie. Jeśli miałbym komuś opisać ten samochód na szybko, powiedziałbym, że to krzyżówka SUV-ów Porsche i Volvo. A, przepraszam, nie SUV-ów, tylko crossoverów. Chiński producent zresztą bardzo mocno podkreśla fakt, że Lynk & Co 02 zalicza się do grona crossoverów i projektowany był z myślą o aktywnych, młodych, dynamicznych i rządnych przygód młodych ludzi.

Taki slogan kojarzy się od razu z dużą mocą pod maską. Niestety Chińczycy jak na razie nie zdradzili, jakimi silnikami napędzany będzie ich nowy crossover. Biorąc pod uwagę to, że Lynk & Co 02 został zbudowany na tej samej platformie, co Volvo XC40 (CMA – Compact Modular Architecture), bardzo prawdopodobnym jest, że chiński producent skorzysta chociażby z hybrydowego napędu opracowanego przez Szwedów (3 cylindry + silnik elektryczny + 7-stopniowa skrzynia biegów).

Na początku jednak samochód ma być oferowany z dwoma silnikami benzynowymi: 1,5 l o mocy 177 KM oraz 2,0 l o mocy 190 KM. Hybryda plug-in i wersja z w pełni elektrycznym napędem to pieśni przyszłości.

02 ma mieć na pokładzie całą tonę gadżetów

Już poprzednie modele (01 i 03) Lynk & Co naszpikowane były wszelkiego rodzaju elektroniką, której zwieńczeniem był ogromny wyświetlacz dotykowy zamontowany na konsoli środkowej. Lynk & Co 02, jako crossover projektowany z myślą o młodszym pokoleniu kierowców, ma być jeszcze bardziej gadżeciarski.

Wiecie, własny sklep z aplikacjami, chmura do przechowywania danych i dedykowany przycisk (ciekawe gdzie go zamontują) do błyskawicznego udostępniania… na razie nie wiadomo czego, ale zakładam, że będą to zdjęcia i filmy nagrywane przez samochód w razie, gdyby na drodze zdarzyło się coś ciekawego.

Całkiem szczerze trzymam kciuki za Lynk & Co

Co prawda crossovery w ogóle mnie nie interesują, ale patrząc na wygląd modelu 03, zaczynam fantazjować o tym, że model 04, 05, albo 06 okaże się być czymś w stylu tańszej Kii Stinger. Tzn. nie musi być nawet do niej podobny. Niech po prostu ma napęd na tył i będzie w miarę tani. Mam wrażenie, że na rynku brakuje tego typu aut, stąd te moje pobożne życzenia.

Niewykluczone też, że cały mój entuzjazm zostanie skutecznie zgaszony chwilę po ogłoszeniu europejskich cen modelu 02. Mam jednak nadzieję, że Chińczycy zdają sobie sprawę z tego, że szturm na stary kontynent możliwy jest tylko wtedy, kiedy ich auta będą bardzo, ale to bardzo konkurencyjne cenowo.