Liftback – chcesz go, a o tym nie wiesz. Hatchback i sedan przegrywają

Liftback to zdaniem niektórych najlepsza i najbardziej praktyczna wersja nadwoziowa. Jak wygląda? W jakich modelach można spotkać taką odmianę?

Który typ nadwozia jest lepszy – sedan czy kombi? Takie dyskusje trwają w knajpach albo na forach dyskusyjnych od lat. Ostatnio odpowiedź najczęściej brzmi „SUV”. Ale obydwie frakcje – i ta od sedanów i ta od kombi – mają swoje argumenty. Pierwsi wskazują, że sedany mają najbardziej elegancką bryłę, a kombi są ich zdaniem zbyt „tatusiowe” i nudne. Drudzy doceniają w kombi praktyczność i możliwości przewozowe. Niektóre auta z takim nadwoziem mogą zamienić się nawet w hotel na kółkach.

Jest jeszcze bramka numer trzy

Nazywa się liftback i zdaniem wielu łączy zalety obydwu typów nadwozia. Co to jest? Skupmy się na tylnej części nadwozia – bo to tam tkwią różnice.

W przypadku sedana, bagażnik jest zwykle mocno oddzielony optycznie od reszty auta, a klapa otwiera się bez szyby. Czyli otwieramy samą „blachę”. Dzięki mocnemu oddzieleniu kufra wewnątrz wozów tego typu jest nieco ciszej, bo dźwięk kół nie przedostaje się aż tak mocno do kabiny. Wady to niewielki otwór załadunkowy i mała wysokość przestrzeni bagażowej.

W przypadku aut typu hatchback, klapa otwiera się razem z szybą. Dzięki temu można łatwiej zapakować do kufra większe przedmioty. Czym różni się hatchback od kombi? Długością przestrzeni ładunkowej. W kombi klapa także otwiera się razem z szybą, ale bagażnik jest dłuższy. Za tylnymi drzwiami znajdują się w nim jeszcze szyby.

Liftback – co to jest?

W liftbackach klapa także otwiera się razem z szybą. Tyle że kąt nachylenia tylnej szyby jest większy niż w sedanach – a jednocześnie mniejszy niż w hatchbackach. To „coś pomiędzy”. Liftbacki, w przeciwieństwie do sedanów, mają tylną wycieraczkę. Nie mają za to, w przeciwieństwie do kombi, dużych szyb w przestrzeni bagażowej.

Jakie są zalety liftbacka? Otwór bagażowy jest duży, praktyczność wypada w wielu modelach niewiele gorzej niż w kombi – i jednocześnie lepiej niż w sedanach. Jednocześnie, auta typu liftback często naprawdę dobrze i „dynamicznie” wyglądają. 

Jakie są przykłady liftbacków?

Cofnijmy się nieco w czasie. Liftbackiem był… Polonez. Klapa z szybą pod dużym kątem, otwierana „całościowo” – wszystko się zgadza. Podobne nadwozie miał także np. VW Passat B1. W nowszych czasach nadwozie typu liftback można było znaleźć w wielu popularnych modelach klasy średniej. Toyota Avensis pierwszej i drugiej generacji, Opel Insignia, Ford Mondeo, Mazda 6, Renault Laguna – oto niektóre z przykładów.

Popularnym liftbackiem jest też Skoda Octavia. Każda z generacji była dostępna jako kombi oraz właśnie z omawianym nadwoziem.

Liftbacki miały swoje pięć minut na rynku

Mondeo czy Insignia były dostępne także w wersji sedan, ale przewaga lepiej wyglądającego i praktyczniejszego liftbacka w statystykach sprzedaży była ogromna. Ciekawym przypadkiem była Skoda Superb drugiej generacji, która miała klapę otwieraną na dwa sposoby – jak w sedanie i jak w liftbacku. Kształt nadwozie przypominał tam jednak bardziej sedana. 

Liftbackami są także popularne auta typu „czterodrzwiowe coupe”, takie jak Volkswagen Arteon, Audi A5 Sportback czy Kia Stinger. Obecnie liftbacki tracą rynek na rzecz SUV-ów. Nie cieszyły się też nigdy poważaniem w wyższych segmentach. W klasie średniej wyższej klienci chcą sedanów albo kombi, w segmencie luksusowym – tylko sedanów. Ale wozy z klapą otwieraną razem z szybą wciąż mają swoich fanów. Są ładne i praktyczne, więc czego chcieć więcej?

Czytaj również:

• Wszystkie chińskie marki samochodów w Polsce. Bez znajomości tych nazw dasz plamę w towarzystwie
• Tego jeszcze nie grali. Miasto buduje pomnik Mercedesa Puchatka naturalnych rozmiarów
• Jeździłem nowym Volkswagenem Tiguanem. Jest bezwstydnie spalinowy. RAV4 przebiera kołami z nerwów