Niezły Meksyk. Były szef policji miał kolekcję 41 samochodów. Wszystkie mu odebrano

Kolekcja klasycznych samochodów byłego szefa policji z Meksyku zrobiła wrażenie na jego byłych podwładnych. Prawdopodobnie nie wiedzieli, że ich szef kocha motoryzację. Teraz wszystkie auta zostały mu odebrane przez państwo.

Gdy myślimy o policjantach mamy różne skojarzenia, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Niezależnie, czy krzyczymy, że kajak od tyłu to kajak, a policja trochę inaczej, czy też bezgranicznie popieramy jej działania, mamy jeden punkt wspólny. Są nim zarobki policjantów. Stróż prawa jawi się nam jako człowiek, który wykonuje ciężką pracę, której nikt nie chce za pensję, która urąga godności człowieka. Najwidoczniej w stolicy Meksyku, mieście Meksyk potrafią docenić trudną pracę, olbrzymią odpowiedzialność. Miasto wie jak wynagrodzić funkcjonariuszom stres i życie w ciągłym zagrożeniu oraz walkę ze statystykami. W tym mieście płaci się policjantom tak dużo, że mogą zostać kolekcjonerami samochodów. Brawo Meksyku, tak trzymać!

#FGJCDMXInforma Mensaje a medios del maestro Ulises Lara López, Coordinador de Asesores y Vocero de la Fiscalía General de Justicia de la Ciudad de México https://t.co/YF9GG9djjE @Radio_Formula @Imagen_Mx @mileniotv @ImagenTVMex @Azteca pic.twitter.com/zsxZysMxcG

— Fiscalía CDMX (@FiscaliaCDMX) October 31, 2020

Żartowałem

Były szef policji z Meksyku, a także wieloletni szef meksykańskiego programu mieszkaniowego Raymundo Collins został oskarżony o sprzeniewierzenie pieniędzy z tego programu w kwocie 331 000 dolarów oraz o korupcję. Oskarżony uciekł z Meksyku, prawdopodobnie przebywa teraz na terenie Stanów Zjednoczonych. Swoją drogą Meksykanie właśnie dostali nauczkę, że jednak trzeba było wybudować ten mur, tak jak o to prosił Donald Trump, nie byłoby wtedy problemu ze zbiegami. Wracając do Collinsa, został za nim wydany międzynarodowy nakaz aresztowania. Jeżeli uda się uzyskać nakaz ekstradycji to byłemu szefowi policji grozi kara maksymalnie 27 miesięcy więzienia. Wydaje się, że to niewiele, ale więzienia w Meksyku należą do bardzo niebezpiecznych. Istnieje duże ryzyko, że już z niego nie wyjdzie żywy.

Oprócz wymienionych zarzutów nałożono na niego grzywnę w wysokości 15 milionów dolarów za nieprawidłowości przy zakupie pewnej nieruchomości w Meksyku, którą kupił za 3 miliony dolarów. Imponujący przelicznik wysokości kary do wartości nieruchomości. W celu zabezpieczenia środków na spłatę grzywny funkcjonariusze dokonali przeszukania posiadłości swojego byłego szefa. W jego trakcie odkryli, że Raymudo Collins był kolekcjonerem.

Kolekcja samochodów szefa policji w Meksyku robi wrażenie

W jego posiadaniu znalazło się 41 samochodów, 3 skutery wodne, quad, motocykl i łódź. Kompletu kolekcji dopełnia kilka dzieł sztuki. Jakie modele kolekcjonował pan Raymundo Collins? W garażu znaleziono Forda T:

Dwa Fordy Mustangi jeden pierwszej generacji, a drugi pochodzi z 1970 roku:

Znaleziono również Corvettę C3 oraz obłędnego różowego Cadillaca Eldorado.

W garażu zaparkował Lincoln Cosmopolitan

Znalazło się miejsce dla tradycyjnego Jeepa:

I wiele, wiele innych ciekawych aut. Kolekcja wygląda dobrze. Czuć w niej miłość do klasycznej motoryzacji, takiej której jeszcze nie dotknęły zakazy sprzedaży, czy też normy emisji spalin. Miłość do motoryzacji, która już nie wróci. Szkoda, że takie kolekcje tak często znajdują się w rękach ludzi nieuczciwych. Bez zdziwienia przyjąłem wiadomość, że nikt nie podejrzewał byłego szefa policji o posiadanie takiej kolekcji, ponieważ nie wykazywał jej w deklaracjach podatkowych. Szef policji nie  uważał na wykładach z historii policji. Al Capone poszedł do więzienia nie za swoje występki, tylko za nieprawidłowości w zeznaniach podatkowych.

Jeździłbym różowym Cadillakiem na wszystkie zloty.