Porady

Serwisowanie samochodu elektrycznego wcale nie kosztuje 0 zł. Jest tanio, ale powinno być jeszcze taniej

Porady 14.03.2022 33 interakcje
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 14.03.2022

Serwisowanie samochodu elektrycznego wcale nie kosztuje 0 zł. Jest tanio, ale powinno być jeszcze taniej

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz14.03.2022
33 interakcje Dołącz do dyskusji

Przegląd samochodu elektrycznego ma być tani jak barszcz. Jest tanie, ale koszty rosną wraz z ceną samochodu.

Gdy kupuje się nowy samochód, należy jeździć na okresowe przeglądy do ASO, by utrzymać gwarancję. W związku z tym, że obecność w serwisie to konieczność, to cena zużytych materiałów i usług jakoś tak umiarkowanie podlega grze rynkowej. Zazwyczaj jest po prostu drogo, dużo drożej niż w niezależnych warsztatach, ale przecież warto więcej zapłacić za pracę profesjonalistów.

Jedną z zalet elektrycznych samochodów mają być niskie koszty serwisu. Jeździsz do ASO, ale płacisz mało. Brzmi nieprawdopodobnie. Koszty mają być niskie, bo teoretycznie nie ma tam się co psuć i nie ma co wymieniać, żadnych hektolitrów olejów w silniku i skrzyni biegów. Nie do końca jest to prawda z tym założeniem, że tam w środku elektrycznego samochodu, jest kompletnie sucho i nie ma żadnych płynów do wymiany. Natomiast serwisowanie samochodu elektrycznego faktycznie potrafi być tanie.

Potrafi – nie znaczy, że zawsze jest. Sprawdziłem ceny pierwszych przeglądów trzech samochodów z różnych segmentów cenowych. Im droższy samochód wybierzesz, tym więcej musisz zapłacić.

Przegląd samochodu elektrycznego – Renault Zoe

Renault Zoe to elektryczny model, który jako jeden z pierwszych dzielnie elektryfikował Europę, bijąc się z Nissanem Leaf o pierwsze miejsce sprzedaży, dopóki nie pojawiła się Tesla. Podstawowa wersja Renault Zoe kosztuje 124 900 zł, jest więc jednym z najtańszych pojazdów elektrycznych na rynku. Oto ceny pierwszych przeglądów Renault Zoe:

  • przegląd po roku/30 tys. km – 390 zł brutto (wraz z wymianą filtra kabinowego),
  • przegląd po drugim roku/60 tys. km – 414 zł brutto,
  • przegląd po trzecim roku/90 tys. km – 390 zł brutto.

Trudno uznać te ceny za wygórowane. Osoby zainteresowane zakupem samochodu elektrycznego mogą czuć się usatysfakcjonowane, mimo że jedyną wymienianą rzeczą jest filtr kabinowy. Zaoszczędzą podwójnie, na paliwie i na kosztach serwisu.

renault zoe serwis

Czy naprawdę przegląd samochodu elektrycznego jest taki tani? I tak samo serwisowanie?

Tak, może być. Okresowe przeglądy mogą być tak tanie. Gdy kierowcy samochodów elektrycznych wrzucają do internetu zdjęcia rachunków za przeglądy, to nie są one sfałszowane. Tam naprawdę padają kwoty dużo niższe od kwot, jakie trzeba zapłacić za przegląd porównywalnych samochodów spalinowych. Ale pojawiają się też zdjęcia niepokojące, które sugerują, że nie wszędzie jest tak pięknie.

przegląd Mercedes EQA koszty
Zdjęcie z grupy Kierowcy samochodów elektrycznych w Polsce.

Niektóre koszty wydają się być co najmniej zastanawiające, jak wykonanie przeglądu A z pakietem Plus za 811,80 zł brutto. Krótki test, przegląd i wymiana filtra może kosztować 1 491,72 zł. Nie zużyto żadnych materiałów poza filtrem, wiedzą i wykorzystaniem narzędzi, co kosztowało prawie półtora tysiąca złotych. Trochę drogo jak za przystawienie pieczątki. To cena przeglądu elektrycznego Mercedesa GLA, ale wcale nie trzeba kupić auta marki premium, by zapłacić dużo więcej niż za przeglądy Renault Zoe.

Hyundai Ioniq 5 – koszty przeglądów

Hyundai Ioniq 5 to elektryczny samochód z cennikiem rozpoczynającym się od 189 900 zł. Jest droższy, więc i serwis musi kosztować więcej. Przybliżone koszty przeglądów Hyundaia Ioniq 5 wyposażonego w pompę ciepła to:

  • przegląd po 90 tys. km – koszt około 1700 zł,
  • przegląd po 120 tys. km – koszt około 1200 zł.

Jest wyraźnie drożej, ale też nie można powiedzieć, by przez 2 lata uzbierała się jakaś góra kosztów. Inną sprawą jest, za co dokładnie się wtedy płaci.

To może w segmencie premium radzą sobie lepiej z cennikami przeglądów? Sprawdzam koszt przeglądów Audi e-tron, skoro Mercedes zapowiadał się tak interesująco.

Koszt przeglądów Audi e-tron

Bardzo lubię ten model, choć czasami mu dokuczam. Jego cena wyjściowa to 310 300 zł, choć i pół miliona złotych to nie jest kwota nie do osiągnięcia w konfiguratorze. Tu nie bardzo można liczyć na dopłaty do zakupu elektrycznego samochodu. Jak ktoś chce mieć Audi e-tron to musi zaakceptować wysokie koszty.

audi e tron przeglądy

Jedną z pierwszych rzeczy, na jakie zwróciłem uwagę w konfiguratorze tego samochodu, były ceny pakietów przeglądów. Promocyjny pakiet przeglądów serwisowych Audi BEV S na 3 lata i 90 tys. km kosztuje 0 zł. Natomiast Promocyjny pakiet przeglądów serwisowych Audi BEV L na 4 lata i 120 tys. km kosztuje 17 260 zł. Pakiet Przeglądów Serwisowych Audi BEV L zawiera prace przeglądowe zgodnie z planem serwisowym, w tym:

  • wykonanie inspekcji okresowej wszystkich podzespołów wysokonapięciowych,
  • uzupełnienie płynów eksploatacyjnych,
  • wymiana płynu hamulcowego,
  • wykonanie inspekcji układu chłodzenia,
  • wymiana filtra kabinowego,
  • wymiana piór wycieraczek przód/tył,
  • wymiana klocków oraz tarczy hamulcowych przód/tył.

Pakiet za 0 zł jest uboższy o wymianę piór wycieraczek oraz klocków i tarcz hamulcowych. Musi być to dość droga wymiana, skoro opłaca się zapłacić 17 tys. zł za pakiet przeglądów. Dowiedziałem się, że pierwszy pakiet, ten darmowy, jest dla klientów, którzy już korzystali z finansowania Audi Perfect Lease. Drugi, za 17 tys. zł, skierowany jest do osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z tym sposobem finansowania. Są też dostępne dla osób kupujących za gotówkę lub na kredyt. I jeszcze, że koszt pierwszego przeglądu Audi e-tron po 30 tys. km wynosi pomiędzy 1,5 tys. a 2 tys. zł.

Przy takiej cenie samochodu, stanowczo do przeżycia. Z drugiej strony, jakie czynności serwisowe miałyby uzbierać się na ten koszt, skoro praktycznie żadna część eksploatacyjna nie będzie podlegać wymianie? Widocznie wymiana filtra kabinowego to praca dla dobrze opłacanego specjalisty.

Jest taniej, ale może wciąż za drogo?

Koszty przeglądów samochodów elektrycznych faktycznie są niższe, ale klienci chyba muszą się przyzwyczaić do tajemniczych pozycji na fakturze. Przegląd krótki za 1000 zł w ramach przeglądu długiego nie będzie niczym niespotykanym.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać