Wiadomości

Najtańszy samochód elektryczny w Europie. Taka ma być Dacia Resor

Wiadomości 03.03.2020 388 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 03.03.2020

Najtańszy samochód elektryczny w Europie. Taka ma być Dacia Resor

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz03.03.2020
388 interakcji Dołącz do dyskusji

Tłumy pod przychodniami szaleją. Emeryci mdleją z podniecenia. Już niedługo będą jeździć za darmo najtańszym elektrycznym samochodem w Europie – Dacią Spring.

Za darmo, bo na prąd. Dacia w końcu odkryła karty i pokazała światu internetowi swój elektryczny samochód. Będzie nazywać się Spring i ma być najbardziej przystępnym cenowo elektrycznym samochodem na europejskim rynku. Wy mówicie przystępny, a my słyszymy najtaniej.

Szanse są spore, bo jego protoplasta na rynku chińskim został wyceniony na równowartość 34 tysięcy złotych. Z taką europejską ceną, Spring zdemolowałby konkurencję.

elektryczna dacia spring

Dacia Spring – cena

We wcześniejszych zapowiedziach plotkowano o kwocie 10 tysięcy euro (około 43 tysięcy złotych). To zabójczo mało, jak na elektryczny samochód. Niestety padała też kwota 15 tysięcy euro, a to już poziom 65 tysięcy zł. To wciąż taniej niż elektryczna Skoda Citigo-e iV, która na naszym rynku szybciej się wyprzedała niż zdążyła na dobre pojawić.

Lista zalet Dacii Spring nie kończy się jednak na cenie, której ciągle nie znamy i tylko chcemy żeby była super.

Dacia Spring, jak resor

Dacia nie wyjawia, czym inspirowała się wybierając nazwę dla swojego elektrycznego modelu, a słowo spring ma kilka znaczeń. Może być to wiosna, ale może być i resor, choć liczymy jednak na inny rodzaj zawieszenia, mimo niskiej ceny.

elektryczna dacia spring

O samym samochodzie wiadomo niewiele, bazuje na pewno na oferowanym w Chinach Renault City K-ZE (bez obawy, nie ma resorów). Jest więc crossoverem i to jest jego kolejna zaleta po cenie. Tanio i crossover – ludzie już pchają się z pieniędzmi do kas w salonach Dacii i Renault.

200 kilometrów zasięgu Dacii Spring

Powinno wystarczyć żeby dojechać na działeczkę, pogrzebać w ziemi i wrócić na Klan. 200 kilometrów to oficjalny zasięg. Dacia Spring będzie miała wybitnie miejski i podmiejski charakter. Jeśli pojemność akumulatorów i silnik odziedziczy z Renault K-ZE, będzie to 26,8 kWh i około 45 KM mocy. Świata na emeryturze raczej tym nie zwiedzimy, prędkość maksymalna w chińskim odpowiedniku to 110 km/h i potrzebuje on 7 sekund by osiągnąć prędkość 60 km/h.

elektryczna dacia spring

Gdyby Dacią Spring zainteresowane były młode rodziny, ma ona dla nich miłą niespodziankę.

Dacia Spring – liczba miejsc siedzących

Dacia Spring będzie normalnie po crossoverowemu 5-drzwiowa, ale pomieści tylko 4 osoby. W przypadku rodziny 2+2, teściowa zostaje na zewnętrz. Nie sposób nie docenić tak prorodzinnego rozwiązania i dbałości marki Dacia o spokojną i nienerwową atmosferę wewnątrz pojazdu.

Spring, wbrew moim zupełnie nietrafionym żartom o emerytach, chce prezentować się dynamicznie i modnie.

Gołąbek w pomarańczowe ciapki

Zaprezentowany Spring jest matowoszary, zdobią go głównie fluorescencyjne pomarańczowe akcenty na nadkolach, lusterkach, relingach czy grillu. Sprawia wrażenie, że nawet trudny dojazd na działkę mu się nie oprze (znów ten żart), bo oba zderzaki posiadają osłony, a prześwit ma być spory.

Rzędy marchwi (przepraszam) zostaną doświetlone w pełni LED-owymi reflektorami, które po rozbiciu na dwie części, zyskały agresywny wygląd i podkreślają swoją dominację nad pietruszką (ponownie przykro mi). Tylne światła nie są gorsze, bo to również LED-y ułożone w kształt dwóch liter Y (czasami trafi się taka marchew – to już naprawę koniec). Gniazdo ładowania umieszczono z przodu, po stronie pasażera.

Jeśli jesteście równie napaleni na ten samochód jak ja, to załóżcie z powrotem protezy (a jednak). Zdanie Proszę mi to zapakować, nie nie chcę reklamówki za 5 groszy, przyszedłem ze swoją, będziecie mogli wypowiedzieć dopiero w 2021 roku. Dopiero wtedy Dacia Spring wejdzie na rynek.

elektryczna-dacia-spring

Gdyby przypadkiem klientów indywidualnych nie urzekła ta koncepcja, to Dacia ma gotowy inny plan.

Dacia Spring jest gotowa na carsharing

Nikt jeszcze w Polsce nie podchwycił mojego wspaniałego pomysłu by wprowadzić Dacię Duster na carsharing, ale Grupa Renault ma największą w Europie flotę samochodów elektrycznych, składającą się z Renault ZOE, Kangoo Z.E. i Twizy, z których wiele jeździ w firmach carsharingowych.

Dacia bardzo chętnie taki los przydzieli również Dacii Spring. Twierdzi, że jest ona gotowa na carsharing. Dużą popularnością cieszy się u nas elektryczne BMW i3 od Innogy, może elektryczna Dacia Spring go popularnością przebije. Nie będzie tak szybka, ale za to wielokrotnie tańsza w zakupie.

I na to właśnie jeszcze czekamy, na oficjalną cenę. Spring ma w ręku atuty – najmodniejsze na rynku nadwozie, napęd promowany przez Brukselę i legendę marki rozsądnego wyboru. Pozostaje jeszcze wycenić Springa zgodnie z oczekiwaniami klientów. Może faktycznie będzie to pierwszy elektryczny samochód, którego cena nie każe nam zbierać szczęki z podłogi.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać