Porady

Skąd biorą się drgania kierownicy? Ze spraw, które zaniedbałeś

Porady 05.02.2023 53 interakcje
Piotr Szary
Piotr Szary 05.02.2023

Skąd biorą się drgania kierownicy? Ze spraw, które zaniedbałeś

Piotr Szary
Piotr Szary05.02.2023
53 interakcje Dołącz do dyskusji

Drgania kierownicy nie są czymś, czym sprawny pojazd powinien raczyć kierowcę – przynajmniej w przypadku, gdy mówimy o samochodzie osobowym, który nie osiągnął jeszcze wieku 98 lat. Sprawdźmy więc, o czym może świadczyć taki objaw zaobserwowany w różnych warunkach.

W motoryzacji nie jest rzadkim zjawiskiem, że dany objaw wskazujący na usterkę lub jakiś problem wcale nie wskazuje na nic konkretnego. Ot – wiemy, że problem jest, ale szukanie może chwilę zająć.

Dokładnie tak można opisać drgania na kierownicy

Oczywiście, mechanik lub ktoś jako-tako znający się na motoryzacji ma duże szanse, by po przejażdżce czy nawet po samym opisie słownym móc oszacować, który element auta może sprawić problem. Z drugiej strony, zdarzają się i przypadki skrajne, gdy żaden specjalista, żaden mechanik czy żaden serwis autoryzowany nie są w stanie sobie z takimi drganiami poradzić. Siłą rzeczy, takie przypadki i my odpuścimy – na szczęście należą one do rzadkości. Poniżej znajdziecie natomiast kilka typowych sytuacji, w których mogą wystąpić drgania na kierownicy – wraz z krótkim opisem i wskazaniem najbardziej prawdopodobnego miejsca wystąpienia usterki czy innego problemu. Tekst ten dedykowany jest w szczególności osobom o nieco mniejszym doświadczeniu za kierownicą, niezależnie od powodów takiego stanu rzeczy.

Garbus na sprzedaż

Na początku należy wspomnieć, że drganie kierownicy – niezależnie, czy jest to przy większej prędkości, czy przy mniejszej, czy przy hamowaniu, czy w innych sytuacjach – stosunkowo rzadko jest zjawiskiem na tyle niebezpiecznym, że należy w trybie natychmiastowym przerwać jazdę. Jeśli sytuacja nie pogarsza się lub dzieje się to bardzo powoli, lepiej jest w miarę możliwości poszukać bezpiecznego miejsca do zatrzymania się, niż np. zatarasować jeden z pasów ruchu na jakiejś drodze bez pasa awaryjnego. Panika zawsze jest złym doradcą. To co, zaczynamy?

Przypadek nr 1: drgania kierownicy przy hamowaniu

Jeśli drganie ujawnia się wyłącznie przy hamowaniu, a ponadto czuć bicie czy pulsowanie pedału hamulca, to sprawa jest raczej prosta i dotyczy po prostu układu hamulcowego – jak można było się domyślić. Związane jest to z faktem, że prawie każde auto na rynku – także wśród aut używanych – ma na przedniej osi hamulce tarczowe. Owym tarczom czasem zdarza się nieco pokrzywić, np. po wjechaniu w kałużę po dłuższej, dynamicznej jeździe czy po kilku mocnych hamowaniach z wysokiej prędkości. Zdarza się też, że tarcze hamulcowe krzywią się z powodu złej współpracy z klockami – przykładowo ceramiczne klocki hamulcowe (ale nie te sportowe, a takie stanowiące teoretycznie trwalszą i mniej pylącą alternatywę dla klocków standardowych) nie muszą się lubić z nacinanymi tarczami. Drgania mogą się brać także z nieprawidłowego, czy raczej niechlujnego montażu.

polonez wymiana klocków hamulcowych

Jeśli w porę nie zareagujemy, drgania kierownicy przerodzą się w tzw. bicie. Generalnie im dłużej będziemy zwlekać, tym gorzej. W każdym razie w takich przypadkach na pewno warto zacząć od sprawdzenia stanu tarcz i klocków hamulcowych. Tarcze można czasem przetoczyć, czyli zdjąć ich cienką warstwę przy pomocy odpowiedniego urządzenia – może to pomóc się uporać z lekką krzywizną, ale prawdopodobnie i tak trzeba będzie dokupić nowe klocki.

Przypadek nr 2: drgania kierownicy na postoju

Jeśli samochód jest zaparkowany lub np. stoi akurat na skrzyżowaniu, a kierownica drga, raczej nie jest to wina żadnego elementu układu jezdnego – choć zdarzają się wyjątki, np. awarie pompy wspomagania. W wielu przypadkach winę za te drgania może ponosić silnik, który z jakiegoś powodu – np. usterki – pracuje niezbyt płynnie, albo zawieszenie jednostki napędowej i skrzyni biegów, realizowane przy pomocy tzw. poduszek. Istnieje możliwość, że jeśli to właśnie z takiego powodu drgać zacznie kierownica, to nie będzie ona jedynym drgającym elementem we wnętrzu auta.

Przypadek nr 3: drgania kierownicy podczas jazdy

Ta opcja bywa jedną z najłatwiejszych w diagnozie, ale może też być jedną z najtrudniejszych, jeśli wykluczymy winę zwykle sprawiających problemy elementów. Co więcej, nie zawsze drgania kierownicy podczas jazdy mają miejsce w całym zakresie prędkości – czasem są odczuwalne tylko przy większych prędkościach, czasem tylko w konkretnym zakresie prędkości… Różnie to bywa. Nie znaczy to oczywiście, że wtedy wystarczy unikać jazdy z daną prędkością i będzie OK. Wręcz przeciwnie: to znaczy, że problem występuje tak naprawdę przy każdej prędkości, tylko że nie zawsze kierowca jest w stanie to odczuć. Odczuje to jednak zapewne sam samochód, gdy np. szybciej zużyje się zawieszenie czy opony.

drgania kierownicy

Co najczęściej powoduje drganie kierownicy podczas jazdy?

W ogólności: koła. Zwykle problemem jest nieprawidłowe ich wyważenie lub utrata jednego z ciężarków z felgi. Warto więc zacząć od wizyty w zakładzie wulkanizacyjnym, szczególnie jeśli dopiero co stamtąd wyjechaliśmy, a problem wcześniej nie występował.

Ferrari Testarossa replika

Szczególnym przypadkiem kłopotów z wyważeniem kół jest sytuacja, gdy koła są silnie zabrudzone. W zwykłym aucie osobowym czy dostawczym to rzadkość, ale w terenówkach użytkowanych zgodnie z przeznaczeniem już całkiem standardowa sprawa. W takich przypadkach najlepiej więc najpierw podjechać na myjnię samoobsługową, choć tu pojawia się inna kwestia: niewiele punktów tego typu ma regulamin pozwalający na pozbywanie się tam zwałów błota. Zawsze można poszukać miejsca, gdzie legalnie można przeprawić się autem przez rzekę, ale to opcja która może być stosunkowo trudna w realizacji. I niezbyt skuteczna, jeśli w drodze powrotnej znowu wpadniemy w błoto.

jaguar land rover pozywa volkswagena

Jeśli myśleliście, że damy już sobie spokój z kołami i przejdziemy dalej – muszę was zmartwić. Drgania kierownicy podczas jazdy mogą być też związane z tym, że felga jest po prostu krzywa (np. po wpadnięciu w dziurę) lub że opona jest uszkodzona, przykładowo zrobił się na niej bąbel. Opony mogą też być wadliwie wykonane już fabrycznie. Warto też sprawdzić, czy aby na pewno koła są solidnie przykręcone – zdarza się, że śruby bądź nakrętki są poluzowane, albo że którejś brakuje.

W niektórych sytuacjach – tj. jeśli nie ma brudu ani uszkodzeń – pomóc może tzw. doważanie kół, znane także jako wyważanie dynamiczne. Zaczyna się ono od konwencjonalnego sprawdzenia kół na wyważarce (i ewentualnej poprawy wyważenia), po czym koła montowane są na samochodzie znajdującym się na podnośniku. Maszyna rozpędza zamontowane już koła i sprawdza, czy wymagane są poprawki w wyważeniu.

A co jeśli drgania kierownicy podczas jazdy to nie wina kół?

Wtedy zaczyna robić się trudniej, bowiem katalog możliwych przyczyn jest dość obszerny. Za takie drgania mogą odpowiadać m.in.: niepoprawna geometria zawieszenia, luzy w tymże (zużyte np. sworznie czy tuleje), bijące półosie czy krzywe piasty kół. Te ostatnie mogą być też po prostu nieoczyszczone przed montażem kół. Trzeba pamiętać, że hamulce także podczas jazdy mogą być przyczyną drgania kierownicy.

Jeśli problem pojawia się lub nasila podczas przyspieszania, warto zajrzeć do przegubów wewnętrznych. Problem występujący przy niskich prędkościach i przy skręconych kołach może z kolei wskazywać na przeguby zewnętrzne.

Co można zrobić, by drgania kierownicy nie pojawiły się?

Stuprocentowo pewnego rozwiązania nie ma, bo zawsze może się pojawić jakaś usterka czy zwykłe zużycie eksploatacyjne, które będą powodem pojawienia się drgań. Z pewnością warto jednak zacząć od sprawdzenia stanu kół, wliczając w to ocenę stanu bieżnika (czy jest równomiernie zużyty?), ich dokręcenie i ciśnienie jakim są napompowane, a potem upewnić się w serwisie lub na stacji kontroli pojazdów, czy z układem jezdnym wszystko jest w porządku. Można zwrócić uwagę na wspomniane wcześniej poduszki silnika i skrzyni biegów – bywa, że ktoś latami jeździ z zużytymi, a wymiana może znacznie poprawić komfort jazdy.

Regularnie należy też zlecać regulację geometrii zawieszenia w aucie – nie tylko ze względu na kwestię drgań, ale i potencjalnego szybszego zużycia ogumienia, gdy geometria będzie nieprawidłowa. Jak często należy to robić? To już zależy od kilku czynników, jak choćby rocznych przebiegów i stylu jazdy. I od tego, czy kojarzymy, czy ostatnio wpadliśmy w jakąś dziurę lub czy np. zbyt gwałtownie „zaatakowaliśmy” krawężnik.

nowe zasady badań technicznych

W każdym razie, jeśli pojazd nie jest eksploatowany ponadprzeciętnie intensywnie, to warto zlecać taką operację nie rzadziej niż co dwa lata, choć często zaleca się ten interwał skrócić do roku. Przy większych przebiegach rocznych może być konieczne robienie tego nawet kilka razy w roku.

Nie ma tu więc jakiejś wielkiej filozofii: po prostu dbaj o samochód.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać