Ciekawostki

Chery QQ – jak Daewoo Matiz, Italdesign, digital, okazja, unikat, Piaseczno, jedyny taki

Ciekawostki 29.11.2023 125 interakcji

Chery QQ – jak Daewoo Matiz, Italdesign, digital, okazja, unikat, Piaseczno, jedyny taki

125 interakcji Dołącz do dyskusji

Chery QQ to samochód zaprojektowany przez Włochów, opracowany przez Koreańczyków, udoskonalony przez Chińczyków, użytkowany przez Ukraińców, sprzedawany (ten egzemplarz) w Polsce.

Dokładnie tak. W Piasecznie pod Warszawą można za 2 tys. złotych stać się posiadaczem bardzo międzynarodowego pojazdu. Cherry QQ, bo o nim mowa, to nic innego jak chiński Daewoo Matiz. Auto pochodzi z 2008 roku i jest jeżdżącym (o ile odpali) dowodem na szybkość przemian w Państwie Środka.

Dziś chińskie samochody są u progu podbicia światowych rynków. Ich projekty są świeże, odważne, a jakość i zaawansowanie technologiczne (czasami) nie odbiega od tego z Europy, USA, Korei, czy Japonii. Ale chińska motoryzacja nie zawsze taka była. Jeszcze w latach 60. ubiegłego stulecia nie powstawały tam żadne samochody, a do 1985 roku seryjną produkcję miały raptem dwa modele.

Historia chińskiego Chery

Pierwszy samochód Chery powstał w październiku 1992 roku. Był to mały sedan z nadwoziem z włókna szklanego o nazwie Tongbao WHW5010QC. Niestety niewiele wiadomo jego temat, poza tym, że obok czterodrzwiowego sedana dostępny był także dwumiejscowy pick-up. W 1994 roku Tongbao wyprodukowało nieco ponad tysiąc samochodów.

W 1997 roku nazwę fabryki zmieniono na Wuhu Special Vehicle Works i wprowadzono na rynek nowy model, Tongbao WHW6400CH. Było to kolejne auto z nadwoziem z włókna szklanego. Tym razem był to mały minivan, na podwoziu FAW Jilin, napędzany 1-litrowym silnikiem Dongan. Oba modele były sprzedawane w bardzo małych ilościach i służyły głównie jako lokalne taksówki. Do końca lat 90. firma sprzedała ok. 4000 samochodów.

Chery zaczęło rosnąć w końcówce lat 90. W grudniu 1999 roku z linii produkcyjnej zjechał pierwszy Chery Fengyun. Był to chiński brat Seata Toledo napędzany silnikiem o pojemności 1,6 litra projektu Forda. Samochód był w produkcji do 2006 roku.

Po modelu Fengyun przyszedł czas na Chery QQ

W międzyczasie delegacja z Chin została wysłana do Korei Południowej w 2000 roku w poszukiwaniu „inspiracji”. Kontakt z Daewoo został nawiązany dzięki firmie Anchi, która budowała już w Chinach na licencji Daewoo Tico. Nie wiadomo, co dokładnie się wydarzyło, ale podobno jeden egzemplarz Matiza został podarowany Chińczykom i trafił do fabryki Chery Tongbao. Chińczycy resztę zrobili już sami. Dokonali „subtelnych zmian” w projekcie i w 2003 roku pojazd trafił na rynek chiński jako Chery QQ, napędzany silnikiem ACTECO o pojemności 800 cm3. QQ odniósł ogromny sukces komercyjny.

Chery QQ

Kiedy GM przejęło Daewoo, to inżynierowie z USA wzięli na warsztat jeden z egzemplarzy QQ i odkryli, że ma on w zasadzie identyczną konstrukcję nadwozia, wygląd, wnętrze oraz wiele komponentów. Mnóstwo części, np. drzwi, można było wymieniać bez żadnych modyfikacji. Kierownictwo GM rozpoczęło w grudniu 2004 r. proces w Chinach w tej sprawie. Jak się domyślacie Chery zawsze zaprzeczała, że ​​skopiowała projekt i utrzymywała, że ​​zapłaciła za jego nabycie. Sprawa skończyła się niepubliczną ugodą.

Chery QQ

Chery QQ za 2 tys. zł

Ukraiński rynek (wolny od unijnych regulacji) od lat był dużo bardziej otwarty na pojazdy z Chin i Rosji. Wiele z tych samochodów przekroczyło polską granicę po 24 lutego 2022 r. Prawdopodobnie właśnie tak na stołeczne (przepraszam – piaseczyńskie) ulice trafił ten Matiz (przepraszam – Chery QQ). Teraz jest na sprzedaż. Tak brzmi oryginalna treść ogłoszenia:

Samochód był na ukraińskich tablicach teraz wyrejestrowany w Ukrainie. Mam dokumenty, auto ogólnie sprawne, ale zacina się rozrusznik raz pali raz nie. Stał parę miesięcy nieużywany, niski przebieg, automatyczna skrzynia biegów. Ten samochód to chiński odpowiednik Matiza.

Jak dla mnie – klasa. Podoba mi się, że samochód ma automatyczną skrzynię biegów, ale moje serce skradły tak naprawdę cyfrowe zegary. Wyglądają one jak taka tania podróbka Digifiza z Golfa drugiej generacji. Poza tym jestem wielkim fanem srebrnych wstawek we wnętrzu, a tutaj jest ich mnóstwo. Podobają mi się również tylne lampy wychodzące z tylnego zderzaka – przywodzą na myśl Opla Corsę B i są lepsze niż w Matizie. I to wszystko za 2 tys. złotych! To jak, są chętni?

Chery QQ

PS – w zeszłym roku pisaliśmy o Chery „Matizie” w sedanie. Tutaj można go popodziwiać. 

PS2 – szanuję, że sprzedawcy nie chciało się nawet odśnieżyć do zdjęć. Dzięki temu mamy wisienkę na lodzie.

Fot. Ghost Auto/OLX

Chery QQ

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać