“Najczystszy” gaz do samochodu kosztuje już 9,53 zł. To nie sen, to 4 zł drożej niż w Niemczech

Rzeczywistość użytkowników samochodów zasilanych gazem ziemnym nie wygląda dobrze. Wprawdzie są one „czyste” ustawowo, ale być może nie wiecie, ile kosztuje teraz metr sześcienny CNG. Trzymajcie się czegoś. 

Sprężony gaz ziemny, czyli CNG, nadaje się do napędzania samochodów i jest popularnym paliwem w wielu miejscach na świecie. Ma on swoje ograniczenia, jak na przykład konieczność stosowania bardzo dużych, ciężkich i nadzwyczaj szczelnych zbiorników, co podnosi masę pojazdu. Można jednak nim napędzać autobusy czy pojazdy użytkowe, a w niektórych krajach europejskich jest nawet popularniejsze niż LPG. Kilka firm oferuje od lat samochody napędzane gazem ziemnym – to Volvo w wersjach BiFuel, Fiat, Volkswagen ze swoimi silnikami TGI (TSI, ale z CNG) czy Mercedes. CNG emituje czyste spaliny, więc wszystko jest ekstra.

W Polsce różnica między litrem LPG a metrem sześciennym CNG jest ponad trzykrotna

LPG lałem ostatnio za 2,99 zł za litr. A ile kosztuje metr sześcienny CNG w 2023 r.? Ponad 9,50 zł. Potwierdza to cennik PGNiG.

Gdy zmienił się rok, zmieniły się stawki VAT. Jak pisze autor zdjęcia, w 2022 r. metr sześcienny CNG kosztował o 3,30 zł taniej. W przypadku cen paliw płynnych, podwyżki VAT udało się skompensować, utrzymując przez długi czas wysoką marżę, a potem ją obniżając. Tu nic takiego nie zaszło, mamy 2023 r., mamy CNG po 9,53 zł za metr sześcienny. A jeszcze w 2019 r. kosztowało ono 3,30 zł…

Ile pali auto z CNG?

Sporo – dla typowego auta z napędem CNG, jak np. VW Caddy 1.4, zużycie paliwa sięga ok. 5,5 kg na 100 km, co daje prawie 8 m3. Czyli przejazd 100 km kosztuje teraz 76 zł. Wygląda, że zrobiła się z tego zabawa dla bogatych, bo 76 zł to kosztuje przejechanie 100 km jakimś dużym dieslem w rodzaju BMW X5 3.0 d. Myślę, że osoby, które zainwestowały w auto na CNG 3-4 lata temu mogą się teraz czuć nieco oszukane. Ale przecież państwo nigdy nie obiecywało, że zawsze będzie tanio.

Ile kosztuje metr sześcienny CNG w Niemczech?

Oczywiście o wiele taniej niż w Polsce, około 1,2 euro za metr sześcienny. To około 5,60 zł, czyli prawie o 4 zł taniej niż w Polsce. Jeśli masz samochód z CNG i mieszkasz koło zachodniej granicy, to opłaca się jechać do Niemiec żeby tankować – tego jeszcze nie było.

Wygląda na to, że postanowiono skutecznie zarżnąć rynek CNG w Polsce. Przy obecnym stanie cen instalacja do zasilania sprężonym gazem ziemnym nie opłaca się, choćby nie wiem jak liczyć. Po prostu nie ma szans. Mnie to szczególnie nie martwi, ale przypomnę, że w autobusy zasilane gazem zainwestowały polskie samorządy. W samej Warszawie takich pojazdów jeździ 70, a ma być 100 i koszt tankowania każdego z nich właśnie wzrósł o ponad 30 proc. Jeśli zatem rozważaliście auto z gazem ziemnym, to możecie już przestać. Uspokójcie się, przestańcie wymyślać i kupcie auto na LPG, jak ja.