Wiadomości

Oto nowy Aston Martin DB12 Volante. James Bond musi trzymać się za tupecik, bo mu go zwieje

Wiadomości 15.08.2023 36 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 15.08.2023

Oto nowy Aston Martin DB12 Volante. James Bond musi trzymać się za tupecik, bo mu go zwieje

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk15.08.2023
36 interakcji Dołącz do dyskusji

Aston Martin DB12 Volante to wersja otwarta zaprezentowanego niedawno DB12. Jego dach składa się z aż ośmiu warstw, a prędkość maksymalna to 325 km/h. Bez dachu.

Widziałem niedawno nowego Astona Martina DB12 na żywo. Wygląda rewelacyjnie, no i nareszcie ma multimedia pasujące do obecnych czasów. Szkoda tylko, że przy okazji stracił analogowe zegary na rzecz bezdusznego ekranu. Tak czy inaczej, to wyjątkowo estetyczna propozycja w klasie aut dla ludzi sukcesu. A teraz debiutuje jego jeszcze ładniejsza odmiana.

Czyli Aston Martin DB12 Volante

aston martin db12 volante

Volante oznacza w słowniku Astona Martina wersję z rozkładanym dachem. Wygląda wspaniale, a oprócz tego pozwala kierowcy i pasażerom (DB12 to auto mieszczące nawet cztery osoby, ale w cabrio tym z tyłu nie jedzie się zbyt przyjemnie ze względu na wiatr) nacieszyć się pogodą.

Aston Martin zadbał, by użytkowanie wersji otwartej nie wiązało się z wyrzeczeniami. Właściciele DB12 coupe nie będą mogli śmiać się z posiadaczy Volante, że ci drudzy jeżdżą zawalidrogami. Osiągi są takie same – czyli 3,7 s do setki i aż 325 km/h prędkości maksymalnej. Tak szybko można pędzić również bez dachu. Trzymajcie czapeczkę albo tupecik, bo zwieje i wasza partnerka zobaczy, jak czas naprawdę postąpił z waszym owłosieniem. Co ważne, konstruktorzy wyjątkowo mocno zadbali o sztywność nadwozia. Jest lepsza o 5 proc. niż w poprzedniku, czyli w DB11 Volante.

aston martin db12 volante

Aston Martin DB12 Volante ma 680 KM i 800 Nm

Za takie wartości odpowiada czterolitrowe V8. O V12 zapomnijcie. Osiem jest tu nie tylko cylindrów, ale i warstw materiału tworzącego dach. Został zaprojektowany specjalnie, by zapewnić wyjątkowo duży komfort termiczny podczas zimnej pogody i świetne wyciszenie przy jeździe z nierozsądnymi prędkościami.

Jeśli ktoś woli jednak podróżować pod gwiazdami albo spalać sobie kark na słońcu (a przecież po to kupuje się Volante), dach składa się w 14 sekund. Można to zrobić podczas jazdy (ale tylko wtedy, gdy prędkość nie przekracza 50 km/h), albo stojąc obok auta i wciskając przycisk na kluczyku. Aston Martin DB12 Volante ma w standardzie czarny dach, ale można kupić też niebieski, czerwony albo czarno-srebrny. Z każdym prezentuje się doskonale.

aston martin db12 volante

Ile to kosztuje?

Jeszcze nie wiadomo, ale Brytyjczycy z pewnością nie muszą martwić się o popyt. Pierwsze egzemplarze trafią na ulice w czwartym kwartale tego roku. W sam raz na zimę.

Czytaj również:

Widziałem na żywo Astona Martina DB12. Nie ma V12, ale nareszcie ma dotykowy ekran

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać