Samochody używane

Nowy Abarth od razu będzie używany. Powstanie tylko 5 sztuk

Samochody używane 15.04.2024 18 interakcji

Nowy Abarth od razu będzie używany. Powstanie tylko 5 sztuk

18 interakcji Dołącz do dyskusji

Abarth to sportowe ramię koncernu Stellantis. Zrodzona we Włoszech marka świętuje swoje 75-lecie. Z tej okazji koncern kupi 5 używanych egzemplarzy Alfa Romeo 4C i przerobi je na coś o nazwie Abarth Classiche 1300 OT.

Pamiętacie te czasy, kiedy Alfa Romeo produkowała wspaniałe, dwudrzwiowe sportowe samochody z centralnie umieszczonymi silnikami? To oczywiście pytanie retoryczne, ponieważ produkcja Alfy Romeo 4C zakończyła się w 2020 r. i wszyscy doskonale to pamiętamy. Nie może o tym zapomnieć również koncern Stellantis. Rękami inżynierów z działu Heritage konglomerat chce przywrócenie choćby i kilku sztuk. Doskonałą okazją ku temu ma być 75-lecie marki Abarth. Centralnym elementem świętowania jubileuszu ma być specjalny model na bazie Alfy Romeo 4C o nazwie Abarth Classiche 1300 OT.

Abarth 1300 OT

W tym celu dział Stellantis Heritage odkupi od klientów 5 egzemplarzy 4C i stworzy z nich sportowe bolidy z logo Abarth. Jest to współczesny hołd dla modelu Fiat-Abarth OT 1300 z 1965 r. Jak wam się podoba samochód na zdjęciach i grafikach opublikowanych przez Stellantis?

Abarth Classiche 1300 OT jest piękny, ale nie z każdej strony

Moim zdaniem żółty szerszeń wygląda naprawdę pięknie, szczególnie z tyłu. Profil ma również bardzo interesujący. Najgorzej wygląda przód, a to jest wina przednich reflektorów na bazie małych okrągłych soczewek wtopionych w maskę.

Taki design sprawia, że nowy Abarth przypomina mi samochód domowej produkcji. Szkoda. Oryginalny OT 1300 również miał okrągłe oczy, ale o wiele większe osadzone po bokach pod aerodynamicznymi kloszami. Chyba trzeba było odświeżyć ten design. Swoją drogą najbardziej znany polski kitcar – KOZMO – ma ładnie zaprojektowane przednie lampy.

Fot. kozmo.pl

Redakcja Motor1.com była ciekawa, w jaki konkretnie sposób powstanie 5 Abarthów i napisała do Stellantis zapytanie. Redaktorzy chcieli wiedzieć skąd koncern weźmie aż 5 podwozi sportowej 4C. Koncern odpowiedział, że w najnowszym projekcie zostaną wykorzystane używane egzemplarze z niskim przebiegiem. Dział Heritage przerobi je na Abarthy 1300 OT i przy okazji przy wróci im fabryczną świeżość. Czyli będą to nowe, ale używane samochody. Swoją drogą sam projekt nadwozia też wcale nie jest nowy. Wersja roadster o nazwie 1000 SP (dla uczczenia SP 1000 z 1966 r.) powstała na przełomie 2021 i 2022 r.

Abarth SP 1000

Dziwi was, że duży koncern decyduje się budować na bazie używanych pojazdów?

To nie jest pierwszy raz kiedy duży koncern odkupuje od klientów używane samochody i przeprowadza ich odbudowę. Znanym przykładem jest Nissan. Sportowy dział Nismo wyprodukował niegdyś 20 sztuk wyjątkowego Nissana R34 Skyline GT-R Nismo Z-tune. W czasie prac nad projektem produkcja GT-R typoszeregu R34 była dawno zakończona i dlatego producent poszukiwał najlepszych egzemplarzy używanych R34. Warunkami było, że jest to GT-R w japońskiej specyfikacji, bez historii wypadkowej oraz z przebiegiem nieprzekraczającym 30 tys. km.

Nissan R43 GT-R Z Tune

Ciekawe jakimi kryteriami kieruje się Stellantis… Macie jakieś pomysły?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać