Trzy najlepsze roboty sprzątające są teraz w świetnych cenach. Dreame ma promocję na Black Friday

Jaki robot sprzątając wybrać? Takie pytanie słyszę coraz częściej. Odpowiadam na nie różnie, bo przecież każdy ma inne potrzeby i oczekiwania. Jedni chcą, żeby robot dobrze odkurzał, ale nie zależy im na mopowaniu. Innym oczekują automatyzacji nie tylko sprzątania, ale i tego, co dzieje się po zakończeniu pracy przez robota. Wybrałem 3 modele, które spełniają różne oczekiwania, a ich wspólnym mianownikiem jest wysoka jakość odkurzania i mopowania.

Dreame L20 Ultra to najnowszy z robotów, które pojawią się w tym przeglądzie. Zdecydowanie przykuwa uwagę wzornictwo stacji dokującej. Przyznaję bez bicia, że ten nieco kanciasty design uderza prostotą i świetnie potrafi się wpasować w przestrzeń przedpokoju, w którym trzymam swojego robota. Nie wygląd jest jednak najważniejszy, ale możliwości. Dreame L20 Ultra zasługuje w każdym calu na miano Ultra, bo oferuje naprawdę wyróżniające go na rynku parametry.

Na uwagę zasługuje maksymalna siła ssąca, jaką generuje silnik urządzenia - 7000 Pa przy rynkowym standardzie od 3700 do 5200 Pa to zdecydowany atut robota. Przekłada się to na skuteczność sprzątania, bo im większa moc, tym lepszy efekt.

Drugi wyróżnik modelu L20 Ultra to wspomniana na początku stacja czyszcząco-ładująca. W skrócie rzecz wygląda tak, że praca robota przed, w trakcie i po sprzątaniu jest zupełnie zautomatyzowana, a nasza rola ogranicza się do nalewania i wylewania wody i wymiany worka na odpadki raz na kilka miesięcy.

To potrafią też inne roboty, czym więc wyróżnia się Dreame L20 Ultra? Wodę będziemy dolewać rzadziej, bo pojemniki na czystą i brudną wodę mają odpowiednio 4,5l i 4,2l. Standardem dla innych modeli jest nieco ponad 2l. Robot nie tylko samodzielnie zatankuje wodę, ale również wypłucze po sprzątaniu mopy. Stacja odessie również zebrane przez sprzęt zanieczyszczenia. Dodatkowo mopy zostaną wysuszone, co zapobiega powstawaniu brzydkich zapachów i rozwoju pleśni.

Trzecim wyróżnikiem tego modelu na tle innych jest zupełnie nowatorski sposób traktowania dywanów. Gdy robot wykryje dywan, wraca do stacji dokującej, żeby zostawić w niej pady mopujące. Wraca po tym zabiegu na dywan i odkurza go. Nie ma tu ryzyka zalania dywanu czy zabrudzenia go.

Dreame L20 Ultra to pod wieloma względami nowatorski robot sprzątający. Do powyższej listy warto dodać jeszcze funkcję podnoszenia szczotki głównej podczas samego mopowania, co zapobiega wciąganiu wody. Odkurzacz wyposażony jest w dwa szybko wirujące pady mopujące z dociskiem do podłogi. To ważne, bo taki mop poradzi sobie z myciem również zaschniętego brudu.

Podsumowując część poświęconą modelowi L20 Ultra można powiedzieć, że robot oferuje bardzo dobre, wręcz wyróżniające na rynku parametry. Duża siła ssania i świetna stacja dokująca to jego wyróżniki. Gwarantują one wysoką jakość zarówno odkurzania, jak i mopowania, a do tego nie musimy zajmować się robotem po zakończeniu sprzątania.

Cena? Nie ma wątpliwości, że Dreame L20 Ultra to model z najwyższej półki. Jego cena bez promocji wynosiła ponad 5499 zł, ale z okazji Black Friday marka Dreame oferuje promocję i odkurzacz kupimy za  4 499 zł.

Dreame L10s Ultra to robot sprzątający, który potrafi wiele, ale zarazem kosztuje znaczniej mniej niż model L20 Ultra. Podobnie, jak ten ostatni wyposażony został w stację dokującą, która automatyzuje proces czyszczenia urządzenia po zakończeniu pracy. Mamy tu również dwa zbiorniki na wodę czystą i brudną oraz worek na nieczystości, co oznacza, że odkurzacz sam zatankuje wodę, opróżni się po pracy, wyczyści i osuszy mopy. 

Dreame L10s Ultra zapewnia dobrą jakość sprzątania. Siła ssąca odkurzacza to 5300 Pa, a pady mopujące z dociskiem do podłoża kręcą się z prędkością 180 obrotów na minutę. Mycie podłóg może odbywać się samą wodą, jak i z detergentem. W stacji dokującej znajduje się specjalne miejsce na dedykowany środek czyszczący. Znacząco to wpływa na jakość mopowania.

Dreame L10s Ultra ma skuteczną gumową szczotkę główną. To znacznie lepsze rozwiązanie niż stosowane w tańszych modelach hybrydowe szczotki plastikowe pokryte włosiem. Zaletą gumowej jest to, że nie nawija ona włosów.

Odkurzacz jest cichy. Dość powiedzieć, że gdy pracuje on z pełną mocą w sąsiednim pokoju, nie są to odgłosy, które przeszkadzają w pracy lub wypoczynku. Na uwagę zasługuje bonusowa funkcja – monitoring. Na przodzie urządzenia znajduje się kamera, która przesyła obraz do aplikacji. Za pomocą joysticka ma ekranie możemy skierować robota w dowolne miejsce podczas naszej nieobecności i sprawdzić na przykład, co się dzieje u naszego zwierzaka domowego. Gdyby tego było mało, możemy też mówić.

Dreame L10s Ultra to kompromis między najdroższym modelem opisanym na początku, jak i tańszymi urządzeniami. Za znacznie mniejsze pieniądze otrzymujemy robota, który nie tylko dobrze odkurza i myje podłogę, ale również samodzielnie myje mopy, suszy je i opróżnia pojemnik na kurz. To duża zaleta tego modelu.

Również na ten sprzęt marka Dreame przygotowała promocję z okazji Black Friday. Dreame L10s Ultra kosztuje 3 199 zł.

Dreame L10s Pro to najtańszy z proponowanych dziś robotów sprzątających. To model dla tych osób, które nie oczekują maksymalnej automatyzacji i nie mają problemu z opróżnieniem pojemnika na kurz czy z umyciem pada mopującego. Nie znajdziemy tu zatem stacji dokującej z funkcją samooczyszczenia, a jedynie stację ładującą.

Mimo pewnych braków pod wieloma względami Dreame L10s Pro jest podobny do modelu L10s Ultra. Ma na przykład ten sam wydajny silnik generujący moc ssącą rzędu 5300 Pa. Na wysokim poziomie będzie też jakość mopowania, bo identycznie, jak w poprzednim urządzeniu, mamy tu dwa wirujące pady myjące z dociskiem.

W przypadku modelu L10s Pro są w porównaniu do L10s Ultra, dwie różnice. Pierwsza dotyczy wspominanej już stacji samoczyszczącej, a raczej jej braku, druga dotyczy kamery monitoringu, której nie znajdziemy w tańszym modelu.

Dreame L10s Pro to urządzenie najtańsze z opisanych w tym przeglądzie. Sprzęt przeznaczony jest dla osób, które mają mniejsze wymagania dotyczące sprzątania po sprzątaniu, ale jednocześnie oczekują dobrej jakości odkurzania i mycia podłóg. Ten model nie potrafi tak wiele, jak pozostałe, ale z całą pewnością można powiedzieć, że sprząta skutecznie i nie sprawi zawodu pod tym względem.

Z okazji Black Friday marka Dreame oferuje promocję. Robot Dreame L10s Pro dostępny jest za 1 599 zł.

Inne odkurzacze marki Dreame kupisz w oficjalnym sklepie marki.