Niespodziewane automatyczne wylogowanie użytkowników z kont Google to nie jest powód do paniki. Podobno...
Użytkownicy usług Google'a mogli być wczoraj zaskoczeni niespodziewanym wylogowaniem ich z najróżniejszych usług. Wedle przedstawicieli firmy to, że konto Google wymaga ponownego podania hasła, nie powinno być powodem do obaw.
Automatyczne wylogowanie z konta użytkownika i kilka prósb o podanie ponownie hasła w przeciągu kilku minut może poważnie zaniepokoić. W nocy takie problemy zaczęły zgłaszać osoby korzystające z usług Google po tym, gdy nagle ich konto Google poprosiło o zalogowanie się.
Sam tego doświadczyłem i w pierwszym odruchu zacząłem się obawiać, że ktoś próbuje przejąć moje konto Google.
W nocy o ponowne zalogowanie się na konto Google poprosił najpierw mój telefon i komputer, a niedługo później podobne żądanie wysłał tablet. Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek wcześniej widział taki komunikat.
Nie przyszła jednak żadna wiadomość e-mail o podejrzanej aktywności. Mimo to w pierwszej chwili pomyślałem, że ktoś w jakiś sposób skradł moje dane logowania i wylogował mnie z otwartych sesji.
Ponowne podanie hasła Google w ustawieniach iPhone'a sprawiło jednak, że odetchnąłem z ulgą.
Hasło zostało przyjęte, a w przeglądarce nadal mogłem się na swoje konto zalogować, więc nikt nie wykonał wrogiego przejęcia. Zacząłem szukać w sieci informacji na ten temat i szybko okazało się, że nie byłem jedyną osobą mającą taki problem. Zgłoszeń podobnych sytuacji na Twitterze, na forach pomocy Google i w serwisie Reddit widziałem mnóstwo.
Do sprawy odnieśli się przedstawiciele firmy m.in. na forach Google Play i Google Help. Amanda, podpisująca się jako community manager, uspokoiła użytkowników informując, że firma jest świadoma problemu. Dodała też, że nie ma żadnych przesłanek by sądzić, że bezpieczeństwo danych użytkowników jest w jakikolwiek sposób zagrożone.
Zasugerowano, by po prostu zalogować się ponownie. Niestety nie dla wszystkich taka sugestia jest wystarczająca. Niektórzy użytkownicy zgłaszają problemy z otrzymywaniem kodów SMS wykorzystywanych w dwuetapowej weryfikacji. Nie wiadomo, jak wiele osób dotknął ten problem, ale nie są to jednostkowe przypadki.
Ja odetchnąłem z ulgą, bo moje konto Google jest bezpieczne.
Jego utrata byłaby bardzo bolesna. Mam pod nie podpięty nie tylko jeden z najważniejszych adresów e-mail, ale korzystam z niego w innych serwisach. Od lat korzystam też z wielu innych usług giganta.
Jest ich na liście coraz mniej, ale Wyszukiwarka, Mapy Google i YouTube nie mają konkurencji. W dodatku mam do konta Google podpiętą kartę płatniczą w ramach usługi Google Wallet.
Mam nadzieję, że przedstawiciel Google'a wie co mówi i faktycznie to tylko jednorazowy błąd, który spowodował zakończenie sesji użytkowników i nic ponadto.
Patrząc na to, ile w zeszłym roku było poważnych włamań dla pewności zmieniłem jednak hasło...