Na Facebooku uwierzyli, że Robert Lewandowski odda im swoje auto. Będzie pozew?
Początek nowego roku to dobry okres na przeprowadzenie na Facebooku konkursów ze świetnymi nagrodami. Szczególnie fałszywych konkursów, w których można oszukać tysiące osób. Będą pozwy?
Zaledwie kilka dni temu ostrzegaliśmy o oszustach, którzy na Facebooku przeprowadzili akcję “Media Expert- Czyszczenie magazynów”. Na fałszywy konkurs nabrały się setki osób w zaledwie dwa dni.
Wczoraj ten wynik został pobity.
Fałszywe konto Roberta Lewandowskiego - “Robert Lewandowski Konto Oficjalne” - w ciągu jednego dnia przekonało do wzięcia udziału w konkursie kilka tysięcy osób.
Ktoś, kto podszywał się pod Roberta Lewandowskiego, przekonał blisko 5 tysięcy Polaków, że Robert z okazji nowego roku chce oddać swój samochód jednemu z fanów na Facebooku. Użytkownicy posłusznie spełniali warunki konkursu: lajkowali post, lajkowali fanpage i pisali komentarz “gotowe”.
Oszust komunikował się z takimi osobami za pomocą wiadomości prywatnej. Udawał, że jest Robertem Lewandowskim i zwracając się po imieniu i nazwisku do zwycięzców fałszywego konkursu, prosił o przesłanie przelewem 200 zł w celu “weryfikacji danych”. Obiecywał, że odda pieniądze po weryfikacji, a zwycięzca konkursu dostanie samochód - Audi RS7.
W zaledwie kilkanaście godzin konkurs rozszedł się po Facebooku, a udział wzięło znacznie więcej osób niż w innych podobnych próbach oszustwa. Widocznie Polacy mają słabość do Roberta Lewandowskiego lub obecność znanego polskiego sportowca sprawiła, że wiele osób pomyślało, że Robert nie może ich oszukać.
Fanpage został szybko usunięty z Facebooka, a w jego miejsce powstają kolejne kopie, które jednak nie zyskują znaczącej popularności.
Będzie pozew?
Na początku stycznia informowaliśmy o akcji “Media Expert- Czyszczenie magazynów”, która również była próbą oszustwa. Po naszej publikacji skontaktował się z nami przedstawiciel firmy Media Expert i zapowiedział reakcję na facebookowe oszustwo.
Cieszy fakt, że duża sieć handlowa tak zareagowała. Po pierwsze to próba dorwania oszusta, a po drugie chęć pomocy oszukanym, którzy zaufali marce Media Expert i dali się nabrać na fałszywy konkurs.
Ciekawe, czy inne firmy, marki oraz znane osoby pójdą tą samą drogą i do walki z oszustami, którzy się pod nie podszywają zaangażują kancelarie prawne, policję i prokuraturę.