Tak powinna wyglądać placówka nowoczesnego banku. Idea Hub - relacja Spider’s Web
Odział banku zwykle kojarzy się w kolejkami, okienkami, straconym czasem i nerwami. Świetny przykład jak można to zmienić daje Idea Hub – co-working obecny w czterech polskich miastach, który świetnie sprawdza się w pracy przedsiębiorców i freelancerów.
![Idea Hub - tak powinna wyglądać placówka nowoczesnego banku](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2016%2F06%2Fideahub-28-361x240.jpg&w=1200&q=75)
Ci, którzy nie mają własnego biura, mogę się tu spotkać z partnerami czy wynająć salkę konferencyjną na zorganizowanie szkolenia. Nie muszą pracować z domu albo zalegać w kawiarni.
Ci, który mają własne biuro, mogą wykorzystywać Idea Hub tylko do specjalnych okazji albo jako pewnego rodzaju zapas, bo w korespondencji jako adresu firmy można użyć właśnie adresu Hubu i tam odbierać swoje listy.
Kiedy pracowałem w małej firmie konsultingowej na warszawskim Mokotowie, to bardzo często przenosiliśmy się z większymi spotkaniami właśnie do Idea Hubu na ul. Polnej. W salach konferencyjnych zmieści się nawet 20 osób, więc cała firma mogła być razem przy ważnych okolicznościach, co nie było możliwe w ówczesnej siedzibie.
W Idea Hubach odbywają się też ciekawe wydarzenia. Tylko w tym miesiącu w Łodzi jest zaplanowane szkolenie z monetyzacji aplikacji mobilnych, w Warszawie warsztaty z yogi, w Krakowie z personal brandingu na Linkedin, a w Katowicach poranek z networkingiem, podczas którego można nawiązać nowe relacje biznesowe.
Teoretycznie z Hubu może korzystać każdy. Nie trzeba być klientem banku. Login do bankowości elektronicznej jest jednak wymagany przy logowaniu się do Wi-Fi.
A jakie jeszcze udogodnienia czekają w Idea Hubie? Zobaczcie sami w poniższej galerii:
Czy właśnie tak w przyszłości będą wyglądały placówki bankowe?
Jestem przekonany, że Idea Bank nadaje właściwy ton rozwoju. Choć jest to bank specyficzny, bo nakierowany na przedsiębiorców, to korzystają nie tylko oni, ale i zwykli klienci, którzy widzą, że wizyta w banku może być przyjemnością, a nie uciążliwym obowiązkiem.
Choć bankowość elektroniczna dominuje mój kontakt z bankiem (sam mam lokatę w Idea Banku), to nic nie zastąpi miejsca, gdzie ze swoim rozmówcą do wywiadu, czy starupowcem, który chce pokazać swoją aplikację spotkam się twarzą w twarz.
Do zobaczenia w Idea Hubie! Latem przyda mi się tamtejsza klimatyzacja...