Google spółką-córką nowego holdingu Alphabet. Idą duże zmiany!
Larry Page zrzucił dzisiaj ogromną bombę. Google jako firma stanie się częścią holdingu, spółką-córką firmy Alphabet. Na czele Alphabet stanie Page jako CEO, Brin jako prezydent, a CEO Google’a zostaje Sundar Pichai. Według Page'a ma to pomóc w lepszym rozwijaniu holdingu wraz z pojawianiem się nowych kierunków rozwoju biznesu.
Alphabet jest, według słów Page’a, “kolekcją firm” z których największą jest oczywiście Google. Z tym, że nowe Google zostanie nieco odchudzone o części biznesu które mocno odbiegają od głównego założenia Google’a. Części, które zajmują się zdrowiem (Life Sciences czy Calico), inwestowaniem i inne, typu X Lab.
Alphabet ma zapewnić przepływ kapitału oraz doświadczeń, jednak osobne spółki, których prezesi będą mieli moc decyzyjną i będą tylko “korzystać” ze wsparcia Page’a i Brina mają mieć sporą niezależność i działać lepiej w nowej formie. Poza tym Brin i Page chcą zająć się poważnie nowymi dziedzinami, więc przerzucenie większej odpowiedzialności na dotychczasowych szefów konkretnych projektów wydaje się logicznym posunięciem.
Stworzenie Alphabetu jest o tyle ciekawe, że doskonale zarysowuje i uwydatnia kierunek, w którym Google podąża już od kilku lat - ekspansji na wszystkie możliwe, przyszłościowe rynki z chęcią tworzenia nowych, nieobecnych jeszcze biznesów.
Google, firma “od wyszukiwarki” przecież jeszcze wczoraj zajmowała się dosłownie wszystkim - od wyszukiwania, przez systemy operacyjne, urządzenia mobilne, domowe, sztuczną inteligencję, rozwój technologii medycznych, samochodowych, infrastruktury siecowej, usługi mobilne, sprzedaż reklam i wiele innych o których na razie słychać mało, a które pewnie za kilka lat będą kluczowymi dla przyszłości technologiami i rozwiązaniami.
Page twierdzi, że Alphabet ulepszy przejrzystość działań, ale co do tego mam trochę wątpliwości. Oczywiście pojawia się też głodny kawałek o tym, że w wyniku zmian polepszy się życie wielu osób. Oczywiście.
Musimy się do tego przyzwyczaić - Alphabet będzie nazwą, która zepnie wiele spółek i projektów które odmienią nasze życie (nie wiem tylko czy zawsze na lepsze).
A z apokaliptycznej, lekko ironicznej nutki - czy Alphabet nie brzmi lepiej niż Google jako nazwa korporacji, która ma rządzić światem?:)
PS Domena Alphabet jest genialna - abc.xyz.
Czytaj również: