"Ktoś jest w twoim domu" - podobne horrory. Obejrzysz je na Netflix Polska

"Ktoś jest w twoim domu" w zeszłym tygodniu zadebiutowało na Netfliksie i długo utrzymywało się w topce najpopularniejszych tytułów serwisu w naszym kraju. Nic dziwnego. To całkiem dobry młodzieżowy horror, który podszyto najntisową stylistyką, a bohaterów obdarzono współczesną wrażliwością. Jeśli jednak po seansie jesteście spragnieni kolejnych filmów z padającymi jak muchy nastolatkami, to platforma ma ich pod dostatkiem.

"Ktoś jest w twoim domu" to nie pierwszy młodzieżowy horror, w którym współcześni nastolatkowie trafiają do slasherowej rzeczywistości w najntisowej estetyce. Na tym też polegała przecież idea całej trylogii "Ulica Strachu", gdzie twórcy nie kryli, że najważniejsza jest w niej dobra zabawa. Dlatego trup ściele się gęsto, nie brakuje humoru, ani nawet wyśmiewania klisz gatunkowych.

Cała trylogia dostępna na Netfliksie.

"Ktoś jest w twoim domu" nie powstałoby, gdyby w ostatnich latach konwencja slashera nie ewoluowałaby po raz kolejny. Jednym z czołowych przedstawicieli tej nowej fali podgatunku jest remake protoslashera "Czarne święta". W jego nowej odsłonie bohaterki najpierw śpiewająco, a potem pięściami i bronią białą walczą z patriarchatem, przy okazji stawiając czoła psychopatycznemu mordercy.

Film dostępny na Netfliksie.

Kolejny remake na liście. Tym razem nowej wersji doczekała się słynna "Laleczka Chucky". Tytułowa, żądna krwi zabawka przemawia głosem Marka Hamilla i ma kilka dobrych one-linerów w zanadrzu. Ale to nie jest jej jedyny atut, bo potrafi też urządzić prawdziwą rzeźnię.

Film dostępny na Netfliksie.

Królowe krzyku są nieodłączną częścią konwencji slashera. Jedną z nich była matka głównej bohaterki "The Final Girls". Niestety zginęła, a córce pozostało jedynie oglądać pewien film z jej udziałem. Podczas jednego z pokazów Max wraz z przyjaciółmi przenosi się do jego rzeczywistości i zrobi wszystko, aby przynajmniej w fabule uratować rodzicielkę od niechybnej śmierci.

Film dostępny na Netfliksie.

"Klasyczny horror" otwarcie bawi się slasherowymi kliszami. Być może nawet zbyt otwarcie, bo twórcy zapomnieli połączyć je w spójną i interesującą opowieść. Niemniej gra w podwójne kodowanie wychodzi tutaj całkiem nieźle. Jest krwawo i zabawnie.

Film dostępny na Netfliksie.

Skoro tak ciągle mówimy tu o nowoczesnej odmianie slasherów, to warto wspomnieć, że po tę formułę sięgnęli też (chociaż nie po raz pierwszy) Polacy we "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda rodzime wyobrażenie na temat gatunku, to koniecznie sięgnijcie po ten film. Nie jest co prawda najlepszy, ale jeśli nie uśniecie w trakcie może dostarczyć całkiem sporo frajdy.

Film dostępny na Netfliksie.