Ostatni przystanek przed Oscarami. „1917” wielkim zwycięzcą rozdania nagród BAFTA, a „Irlandczyk” przegranym
Maraton prestiżowych wyróżnień przed tegoroczną galą rozdania Oscarów powoli dobiega końca. Zeszłej nocy rozdano najważniejsze statuetki brytyjskiej branży filmowej, czyli nagrody BAFTA. Triumfatorem ceremonii okazał się „1917” Sama Mendesa, a mimo wielkiej liczby nominacji przeważnie obejść się smakiem musiały „Joker” i „Pewnego razu... w Hollywood”.
Wszystkie najważniejsze podpowiedzi przed 92. ceremonią rozdania statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej zostały nam już udzielone. Za sobą mamy już gale Złotych Globów, nagród SAG czy Critic's Choice Awards. Dzisiaj w nocy dołączyły do nich brytyjskie nagrody BAFTA. I jak rzadko powiązanie z Wielką Brytanią okazało się wyjątkowo silne, bo zamiast kolejnego zwycięstwa którejś z amerykańskiej produkcji wyróżnienia w najważniejszych kategoriach zdobył dramat wojenny urodzonego w Anglii Sama Mendesa.
„1917” uznano za najlepszy film i film brytyjski. Doceniono także jego reżyserię, zdjęcia, scenografię, dźwięk i efekty specjalne.
Pomimo większej liczby nominacji ze smakiem w dużej mierze musiały się obejść „Joker”, „Pewnego razu... w Hollywood” oraz „Irlandczyk”. Produkcję powstałą we współpracy Martina Scorsese z platformą Netflix można na razie spokojnie nazwać największym przegranym tegorocznego sezonu nagród. W większości przypadków wspomniany film odchodził z niczym i podobnie było także ostatniej nocy. Jury nagród BAFTA dzieło Quentina Tarantino docenili z kolei jedynie w kategorii aktorskiej, a „Jokera” za pierwszoplanową rolę męską, najlepszy casting i muzykę. Koreański „Parasite” został wyróżniony nagrodami za najlepszy film nieanglojęzyczny i scenariusz oryginalny.
Mocna wygrana „1917” stawia produkcję w roli jednego z najważniejszych faworytów przed przyszłotygodniową ceremonią rozdania Oscarów. Urosły zwłaszcza szanse Sama Mendesa, który jest pierwszym Brytyjczykiem wyróżnionym statuetką dla najlepszego reżysera od 2009 roku i Danny'ego Boyle'a. Podczas przewidywania wyników tegorocznych Oscarów nie warto jednak przywiązywać zbyt wielkiej wagi do wszystkich wcześniejszych ceremonii, bo akademicy lubią często robić wbrew przewidywaniom (wystarczy przypomnieć wyróżnienie „Green Book”, gdy wszyscy oczekiwali triumfu „Romy”).
Murowanymi kandydatami po ostatniej nocy są właściwie tylko Joaquin Phoenix, Laura Dern, Renee Zellweger i Brad Pitt, którzy po raz kolejny zgarnęli dla siebie statuetki aktorskie. Ale nawet tutaj może dojść do pewnych niespodzianek. Oscary lubią bowiem zaskakiwań i to wcale nie zawsze pozytywnie.
Pełna lista zwycięzców nagród BAFTA 2020:
Film
- „1917”
Film brytyjski
- „1917”
Film nieanglojęzyczny
- „Parasite”
Reżyseria
- Sam Mendes - „1917”
Scenariusz oryginalny
- „Parasite”
Scenariusz adaptowany
Najlepsza aktorka
- Renée Zellweger - „Judy”
Najlepszy aktor
- Joaquin Phoenix - „Joker”
Aktorka drugoplanowa
- Laura Dern - „Historia małżeńska”
Aktor drugoplanowy
- Brad Pitt - „Pewnego razu... w Hollywood”
Debiut brytyjskiego producenta, scenarzysty, reżysera
- „Przynęta”
Dokument
- „For Sama”
Animacja
- „Klaus”
Muzyka
- „Joker”
Zdjęcia
- „1917”
Montaż
- „Le Mans '66”
Scenografia
- „1917”
Kostiumy
- „Małe kobietki”
Charakteryzacja
Dźwięk
- „1917”
Efekty specjalne
- „1917”
Brytyjski animowany film krótkometrażowy
- „Grandad was a romantic”
Brytyjski film krótkometrażowy
- „Learning to Skateboard in a Warzone (If You're a Girl)”
Casting
- „Joker”
Wschodząca gwiazda kina
- Micheal Ward - „Blue Story”
Brytyjski wkład w rozwój światowego kina
- Andy Serkis
Całokształt twórczości
- Kathleen Kennedy
