REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Dwayne Johnson w roli Shazam? A nie lepiej Black Adam?

Plotki o tym, że Dwayne „The Rock” Johnson rozmawia z Warner Bros/DC krążyły od jakiegoś czasu. Aktor miał się wcielić w jedną z postaci DC, a na tapecie byli tacy bohaterowie jak Lobo, Aquaman, John Stewart (Zielona Latarnia) i – co wydawało się najwłaściwszym wyborem – Black Adam. No i nagle pojawia się w Sieci wywiad Johnsona z Total Film, w którym prawie pada imię… Shazam.

23.07.2014
9:25
Dwayne Johnson w roli Shazam? A nie lepiej Black Adam?
REKLAMA

REKLAMA

Właściwie to aktor nie mówi wprost, że chodzi o Shazam (kiedyś Captain Marvel), ale daje dosyć jasno do zrozumienia, że to właśnie o tego superbohatera DC chodzi. Dwayne Johnson stara się jak może, żeby nie zdradzić całkowicie, w jaką postać miałby się wcielić, ale jego ekscytacja rolą w filmie Warner Bros/ DC jest ogromna i to widać od razu. Aktor lawiruje w swojej odpowiedzi i rzuca opisem: „Ma moc Supermana, ale nie jest to Zielona Latarnia, (…) potrafi walczyć… wystarczy słowo”.

shazam dwayne

W komiksach, Shazam był superbohaterskim alter ego Billy’ego Batsona, 15-to latka (The New 52), który stał się wybrańcem i nosicielem magicznej mocy, którą mógł wezwać a pomocą słów „Shazam” – to właśnie ostatnia część wypowiedzi Johnsona („wystarczy słowo”) tak bardzo zdradza, o jaką postać chodzi. Co więcej, Shazam był jednym z bohaterów DC, który był tak silny jak Superman i mógł z nim walczyć ręka w rękę. To chyba jasne, że Johnson powiedział wszystko, co musimy wiedzieć.

Nikt jeszcze nie potwierdził domysłów, jakoby Dwayne Johnson miał wcielić się w Shazam, ale wszystko mi mówi, że stanie się to na tegorocznym Comic-Conie w San Diego. Słowa Johnsona można brać na serio również dlatego, że „Shazam” (według kalendarza DC) ma być drugim filmem w kolejności, po „Batman v Superman: Dawn of Justice”.

REKLAMA
black adam

Można by pomyśleć, „The Rock” mógłby grać Black Adama – szwarccharakter o takich samych mocach co Shazam. W wywiadzie Johnson wspomina jeszcze o swoim „bagażu”, biorąc pod uwagę fakt, że Johnson grał głównie bad guyów, ta wizja wydaje się równie prawdopodobna. Szczerze mówiąc, to byłaby chyba nawet lepsza decyzja. Niski głos, kupa mięśni, wzrok mordercy… cały Black Adam.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA