Polskie spółki nie dbają o klimat. Ale przez Brukselę nie będą miały wyboru
Badanie świadomości klimatycznej wśród polskich spółek giełdowych nie napawa optymizmem. Bo to dla nich temat zastępczy. Nawet wśród państwowych przedstawicieli sektora energetycznego tego zestawienia.
Jest źle. Dość powiedzieć, że w trzeciej edycji Badania Świadomości Klimatycznej Spółek maksymalnie można było uzyskać 10 pkt. Tymczasem średni wynik 153 spółek, notowanych na polskiej giełdzie, wyniósł raptem 1,79 i był dodatkowo o 0,08 niszy niż przed rokiem.
Sytuacja nie zmieniła się znacząco od ubiegłego roku. Średnia ocena spółek trochę spadła po dwóch latach wzrostu, ale też zmieniły się kryteria, które uległy lekkiemu zaostrzeniu - przekonuje w rozmowie z Bizblog.pl Piotr Biernacki, prezes Fundacji Standardów Raportowania, która prześwieciła spółki giełdowe pod tym kątem, wraz ze Stowarzyszeniem Emitentów Giełdowych i Bureau Veritas Polska, przy współpracy z Go Responsible i Materiality.
Co podlegało ocenie? M.in. to czy dana spółka ma w ogóle strategię klimatyczną? Jak wygląda zarządzanie zagadnieniami klimatu w strukturze organizacyjnej? Jak kształtują się emisje CO2?
Świadomość klimatyczna dopiero stanie się problemem
W tym roku siedem spółek zasłużyło sobie na tytuł „Spółka Świadoma Klimatycznie” (rok temu było ich sześć). „Do podobnej grupy można zaliczyć 25 spółek, które uzyskały minimum pięć punktów, czyli połowę możliwych do zdobycia”. W tym roku klimatycznymi tuzami okazały się takie firmy jak: : CCC, Lug, LPP, PZU, Wielton, Asbisc Enterprises i BNP Paribas Bank Polski. Każda z nich w badaniu świadomości klimatycznej uzyskała więcej niż 70 proc. pozytywnych wyników. Zdecydowanym zwycięzcą zestawienia okazała się spółka CCC, która osiągnęła 8,50 pkt (w 2020 r. - 7,58).
Dziś zaledwie kilka-kilkanaście spółek wydaje się sprostać wymaganiom, które będą dotyczyły wszystkich przedsiębiorstw po wejściu w życie unijnej dyrektywy CSRD
– uważa Piotr Biernacki.
Przypomnijmy: dyrektywa CSDR (ang. Corporate Sustainability Reporting Directive) to zobowiązanie do raportowania informacji związanych ze zrównoważonym rozwojem tj. obejmujących takie elementy jak: środowisko, społeczna odpowiedzialność i ład korporacyjny. Witold Dżugan, dyrektor Pionu Certyfikacji w Bureau Veritas Polska, przypomina że po wejściu w życie tych unijnych regulacji nie będzie miejsca na prowizorkę. „Raporty będą musiały być poddane weryfikacji przez niezależne i bezstronne podmioty, które zajmują tego typu audytami profesjonalnie” - wskazuje.
Spółki energetyczne są coraz bardziej nieświadome
Jak to wygląda z podziałem na poszczególne indeksy giełdowe? Wśród spółek z WIG20 i mWIG40 w 2020 r. średnia ocena wyniosła 3,54 pkt. i była znacznie wyższa niż rok wcześniej (2,81). W spółkach z sWIG80 wynik jest z kolei wyraźnie gorszy: 1,49 pkt. A naprawdę źle jest w podmiotach spoza tych indeksów. Tutaj średnia za ubiegły rok wyniosła raptem 0,80 pkt.
Niepokojąca sytuacja jest również pod kątem poszczególnych sektorów, zwłaszcza w obszarze paliw i energetyki. Wydawać mogłoby się, że które jak które ale te podmioty zmiany klimatu i wiążące się z nimi komplikacje mają już dobrze opracowane. Przecież transformacja energetyczna jest na szpicy rządowych tematów nie od dzisiaj. Za chwilę powstać ma Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego, która posprząta po państwowych spółkach coraz bardziej ciążące aktywa węglowe. Tymczasem okazuje się, że świadomość klimatyczna tych spółek jest po prostu licha. Średnia ocena za 2020 r. wyniosła tylko 2,63 pkt i była wyraźnie nisza od wyniku za 2019 r. - 3,95 pkt.
Doszło do zaostrzenia kryteriów, a te spółki zostały w miejscu
– tłumaczy Piotr Biernacki.
Ale średni wynik na poziomie 2,63 pkt to nie jest aż tak źle. W zestawieniu tylko podmioty z obszaru finansów uzyskały lepszy rezultat: 2,71. Reszta jest gorsza: chemia i surowce - 1,50 pkt; dobra konsumpcyjne - 2,10 pkt; handel i usługi - 2,18; ochrona zdrowia - 1,81 pkt; produkcja przemysłowa i budowlano-montażowa - 0,87 pkt oraz technologie - 2,60 pkt.
Państwowe firmy ciut nad kreską
Jak w tym zestawieniu radzą sobie państwowe spółki? Nawet nieźle. Wśród tych, którym udało się uzyskać za 2020 r. co najmniej 5 pkt są m.in. takie firmy jak: JSW, PKO BP, PZU czy Lotos. Ale outsiderów też nie brakuje. Mniej niż 5 pkt dostały z kolei takie firmy kontrolowane przez Skarb Państwa jak Bank Ochrony Środowiska, Energa, czy Polska Grupa Energetyczna, a także Polimex Mostostal S.A.
