REKLAMA
  1. bizblog
  2. Pieniądze

Skończyło się pożyczanie po rodzinie. Większość Polaków już tego nie robi

Według badań Blue Media Polacy coraz częściej sięgają po pożyczki. A kto najczęściej pożycza? Kobiety i mieszkańcy mniejszych miast. Co ważne, często najpierw udajemy się po wsparcie do banku, a w dalszej kolejności do rodziny i przyjaciół. Z raportu UCE Research oraz SYNO Poland wynika, że ponad 60 proc. Polaków nie pożycza ani rodzinie, ani znajomym, mimo że niemal 76 proc. pożyczkobiorców zwraca swój dług w umówionym terminie.

08.05.2023
17:26
Skończyło się pożyczanie po rodzinie. Większość Polaków już tego nie robi
REKLAMA

Badanie sondażowe wskazuje, że 61,4 proc. Polaków nie pożycza pieniędzy rodzinie i znajomym, zaś 34,7 proc. z nich jest skłonna podreperować budżet bliskich. Niespełna 4 proc. ankietowanych nie pamięta o tym, aby komuś pożyczało pieniądze.

REKLAMA

Młodzi bardziej rozrzutni od starszych

Z wiekiem bardziej zwraca się uwagę na domowy budżet i to powoduje, że procent osób chętnych do udzielenia pożyczki rodzinie systematycznie zmniejsza się – wskazuje raport UCE Research oraz SYNO Poland. Ponadto im jesteśmy młodsi, tym chętniej pożyczamy pieniądze swoim bliskim. Są to jednak niewielkie kwoty, najczęściej nie przekraczające 100 zł.

Każda prywatna pożyczka podlega opodatkowaniu w wysokości 2 proc. podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Należy jednak mieć świadomość, że istnieją również zwolnienia od tego podatku. Daniny nie muszą płacić osoby, które pożyczyły od najbliższej rodziny sumy o łącznej wartości 9637 zł w ciągu pięciu lat. Dotyczy to pożyczek od jednej osoby. Zadłużenie na wyższe kwoty również może zostać zwolnione z podatku, o ile ten fakt zostanie zgłoszony do odpowiedniego Urzędu Skarbowego i udokumentowany. Zgodnie z polskim prawem, za najbliższą rodzinę uznawani są małżonek, dzieci, wnuki, prawnuki, rodzice, dziadkowie, pradziadkowie, pasierbowie i rodzeństwo. Zasada ta nie dotyczy pożyczek pomiędzy teściami, zięciami oraz synowymi. W praktyce oznacza to, że pożyczka od rodziców, brata lub siostry w kwocie do 9673 zł nie musi być nigdzie zgłaszana – mówi Piotr Siwiec, prezes AIQLabs, właściciela marek SuperGrosz i „Kupuj Teraz – zapłać później”.

O czym trzeba pamiętać pożyczając pieniądze?

Jeśli kwoty pożyczanych w ciągu pięciu lat od jednej osoby przekraczają w sumie 9673 zł, trzeba zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych, jednak można tego uniknąć. W jaki sposób? Przede wszystkim należy złożyć deklarację PCC-3 w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych właściwemu organowi podatkowemu w ciągu 14 dni od daty zaciągnięcia pożyczki.

Oprócz tego osoba biorąca pożyczkę powinna udokumentować ten fakt. Właśnie dlatego warto w tytule dokonywanego przez pożyczkodawcę przelewu zaznaczyć, że jest to pożyczka od rodziny. Można więc wpisać, np. „pożyczka od rodziców”, aby w Urzędzie Skarbowym łatwiej było udowodnić, że są to środki pożyczone od bliskich krewnych. Z takiej możliwości nie mogą skorzystać pożyczający od teściów, zięcia czy synowej, ponieważ w tym przypadku nie zachodzą więzy krwi, stąd też zwolnienie nie znajduje uzasadnienia.

Brak zgłoszenia i kontrole mogą wyczyścić kieszenie

REKLAMA

Zdarza się, że niektórzy zatajają, że w ciągu pięciu lat pożyczyli od jednej osoby więcej niż 9 673 zł i nie zgłaszają tego faktu do Urzędu Skarbowego. Warto jednak pamiętać, że w razie kontroli, urząd może zażądać opłacenia zaległego podatku, ale już nie w wysokości 2 proc. pożyczonej kwoty, a 20 proc. Obowiązek ten spoczywa na pożyczkobiorcy.

Pożyczki od znajomych czy przyjaciół również są objęte podatkiem od czynności cywilnoprawnych wynoszącym 2 proc. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy pożyczamy pieniądze od jednej osoby w kwocie nie przekraczającej 5000 zł lub też 25000 zł w przypadku pożyczek od wielu osób otrzymywanych w ciągu trzech kolejnych lat kalendarzowych.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA