Z nową pensją minimalną przyszły nowe składki ZUS. Najwięcej zapłacą debiutujący przedsiębiorcy
Z jednej strony są politycy, którzy co chwila na siłę chcą udowodnić, że ich jedynym marzeniem i celem jest to, żeby wyborcy zarabiali znacznie więcej. Z drugiej przedsiębiorcy mówią o gwałceniu praw ekonomii i ostrzegają przed wyższymi składkami ZUS. A w środku płaca minimalna, która z roku na rok ma systematycznie rosnąć zwiększając tym samym składki ZUS.
Płaca minimalna na poziomie 2800 brutto w 2021 r. to nie lada kłopot głównie dla przedsiębiorców, którzy korzystają z preferencyjnych składek ZUS (mały ZUS i mały ZUS plus - w tym roku zgłoszenia wydłużone do 1 lutego). Przysługują one tym (na okres maksymalnie 36 miesięcy), którzy dopiero co założyli działalność gospodarczą.
Nowa płaca minimalna, czyli nowe składki ZUS
Przy płacy minimalnej na poziomie 2800 brutto najniższa podstawa wymiaru składek ZUS wynosi 840 zł. Tym samym ubezpieczenie emerytalne nie może być niższe od 163,97 zł; ubezpieczenie rentowe od 67,20 zł; ubezpieczenie chorobowe od 20,58 zł; a ubezpieczenie wypadkowe od 13,03 zł (od 1 kwietnia co najmniej 14,03 zł).
Sumując tylko te wartości, jeszcze bez składki na ubezpieczenie zdrowotne (jej wysokość poznamy w połowie stycznia 2021 r.) wychodzi na to, że obciążenie przedsiębiorcy wzrośnie co miesiąc o prawie 18 zł. Dla jednego pracownika.
Nie korzystasz z preferencji? Podwyżka będzie mniejsza
Nieco inaczej wygląda to u przedsiębiorców, którzy nie korzystają z preferencyjnych składek ZUS. U nich bowiem podstawą do wyliczenia składek nie jest płaca minimalna, a wartość prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia na kolejny rok. To zaś nie rośnie w tak szybkim tempie, jak płaca minimalna.
W 2021 r. ma ono mieć wartość 5259 zł. Tym samym podstawa wymiaru składek (która nie może być niższa niż 60 proc. pensji) wynosi 3155,40 zł. To zaś oznacza, że przy dobrowolnym ubezpieczeniu chorobowym suma składek ZUS będzie wyższa o 6,21 zł od tych w 2020 r. Pamiętać jednak należy, że tak jak w przypadku przedsiębiorców korzystających z preferencji, także tutaj trzeba będzie jeszcze doliczyć nieznaną do tej pory składkę zdrowotną.
Czytaj też: Zawieszenie działalności a składki ZUS
Przedsiębiorca bez składek ZUS
Przewidziano jednak warunki, w których przedsiębiorca nie musi zgłaszać swojej działalności do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Tym samym nie interesuje się składkami ZUS, co oznacza, że nie podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu, chorobowemu ani emerytalno-rentowemu.
W jakim przypadku taka sytuacja jest możliwa? Jeżeli będą spełnione trzy warunki: przedsiębiorca jest osobą fizyczną, która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej. A przychód z obecnej działalności w żadnym miesiącu nie przekroczy połowy wartości płacy minimalnej, czyli w 2021 r. - 1400 zł.
