REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka /
  3. Środowisko

Polacy rzucili się na pompy ciepła. Prawdziwy boom dopiero się zacznie

Polacy coraz częściej sięgają po odnawialne źródła energii, bo widzą, jak to przekłada się na ich rachunki. Ogromną popularnością cieszą się pompy ciepła, a gdy dołożyć do nich jeszcze panele fotowoltaiczne, to właściciele posesji mogą zacząć energetyczne szaleństwo bez konieczności oglądania się na licznik. Nie tylko w Polsce trwa boom na te oraz inne ekologiczne rozwiązania.

16.02.2023
17:11
pompy-ciepla-dofinansowanie-rzad
REKLAMA

O tym, jak na ekonomię budżetu domowego przekładają się rozwiązania ekologiczne w domu, Polacy mogli dosadnie przekonać się przy obecnych wysokich cenach energii. Ci, którzy już posiadali ekorozwiązania, ze spokojem przyjmowali kolejne informacje o podwyżkach cen prądu. Ci, którzy ich nie posiadali, z zazdrością mogli patrzeć choćby na panele na dachu u sąsiada. Jednak każde odnawialne źródło energii zainstalowane w naszym kraju dołożyło choćby małą cegiełkę do tego, by w całej Polsce rachunki nie były jeszcze droższe. I w ubiegłym roku (dane od stycznia do listopada 2022 r.) OZE zapewniły ok. 20 proc. energii pierwotnej.

REKLAMA

Pompy ciepła robią furorę

W 2021 r. tylko w Unii Europejskiej sprzedano niecałe 2 milionów pomp ciepła, co było o 35 proc. więcej niż rok wcześniej. To powód do dumy, bo globalnie odnotowano 15-proc. wzrost sprzedaży - wynika z najnowszego raportu IEA. Z prognoz wynika również, że sprzedaż tych urządzeń w UE może wzrosnąć nawet do 7 milionów do 2030 r.

Chętnych nie brakuje, a w związku z kryzysem energetycznym przybywa ich lawinowo. Tylko w pierwszej połowie 2022 r. sprzedaż pomp ciepła podwoiła się w porównaniu z tym samym okresem 2021 r. Nie tylko w Polsce, ale także w Holandii, Włoszech i Austrii - wynika z raportu.

Jeśli zerkniemy na dane z naszego kraju, to okazuje się, że Polacy musieli naprawdę się przestraszyć kryzysem energetycznym, bo z pośród wszystkich sprzedanych w 2022 r. urządzeń grzewczych pompy ciepła stanowiły 30 proc.

Oprócz instalowania pomp ciepła w nowobudowanych obiektach, w wielu przypadkach zastąpią również istniejące do tej pory kotły węglowe, olejowe czy gazowe - mówi Paweł Poruszek z Euros Energy.

Dodatkową motywacją są jeszcze pieniądze. Dlatego Poruszek prognozuje, że gdy Polacy zobaczą na przełomie lutego i marca rachunki z podsumowaniem za okres grzewczy, to zwiększony popyt na pompy ciepła zaobserwujemy w drugim kwartale roku.

A co z fotowoltaiką?

Niestety dane dla fotowoltaiki podsumowujące ubiegły rok nie są już tak dobre. Tu dużo namieszały nowe zasady, które sprawiły, że system rozliczeń stał się mniej opłacalny, a co za tym idzie - wydłużył się czas zwrotu z inwestycji.

Obecnie w Polsce mamy 1,2 mln prosumentów. Nowa odsłona programu Mój prąd ma zachęcić kolejnych.

Polacy wciąż mało wiedzą o OZE

Nie napawa również optymizmem fakt, że niemal połowa Polaków nie jest świadoma korzyści, jakie płyną z wykorzystania odnawialnych źródeł energii. W badaniu „Co Polacy wiedzą o nowoczesnych systemach ogrzewania i pompach ciepła", przeprowadzonym przez Euros Energy, wynika, że:

  • węgiel jest najtańszą metodą ogrzewania domu przy fotowoltaice (8,1 proc. respondentów),
  • gaz wskazało 10,6 proc. badanych,
  • drewno wskazało 7,4 proc.
  • ponad 20 proc. ankietowanych nie wybrało żadnej odpowiedzi.
REKLAMA
 class="wp-image-2045680"

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA