REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes /
  3. Motoryzacja /
  4. Zakupy

Planujesz zakup auta? Mamy dla ciebie bardzo dobre wiadomości

Wszystko wskazuje na to, że to nie będzie dobry rok dla branży motoryzacyjnej. Efekt cenowych zawirowań będzie na tyle doskwierał portfelom Polaków, że wielu z nich prawdopodobnie odpuści sobie w tym roku zakup samochodu, nawet jeśli mieli to w planach. Częściej natomiast pojawią się u mechanika, by podreperować stary wóz. Jak długo potrwa rozpacz dilerów?

08.01.2023
10:08
Planujesz zakup auta? Mamy dla ciebie bardzo dobre wiadomości
REKLAMA

Eksperci Carmsile przewidują, że to będzie trudny rok dla branży dilerskiej w Polsce. Z prognoz wynika, że sprzedaż nowych aut osobowych oraz dostawczych o masie do 3,5 t spadnie.

REKLAMA

W podstawowym scenariuszu zakładam, że sprzedaż wyniesie ok. 450 tys. pojazdów wobec ok. 480 tys. w 2022 roku, co oznaczałoby spadek w granicach 5-10 proc. - ocenia Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.

Najsłabszy dla branży może okazać się pierwszy kwartał, kiedy to Polacy będą dokładnie przyglądać się kondycji finansowej swoich gospodarstw domowych.

Zdziwiłoby mnie, gdyby rok 2023 przyniósł wzrost sprzedaży nowych aut, aczkolwiek sytuacja na rynku i w gospodarce od dwóch lat jest zupełnie nieprzewidywalna, więc ciężko taki scenariusz całkowicie wykluczyć. Nie dałbym mu jednak prawdopodobieństwa większego niż 20 proc. Czysto teoretyzując, gdyby druga połowa 2023 przyniosła stabilizację inflacji, a kryzys okazał się jednak dość łagodny lub gdybyśmy na skutek pewnego splotu okoliczności rynkowych (ceny, kurs walutowy) mieli wzrost reeksportu, wówczas w drugim półroczu możemy zobaczyć pewien ruch w górę w statystykach sprzedaży – ocenia Michał Knitter.

Salony samochodowe ruszą w internet

Możliwy scenariusz na ten rok zakłada, że właściciele tradycyjnych salonów samochodowych będą potrzebowali wsparcia sprzedażowego, m.in. ze strony platform online, aby dotrzeć do klientów w całej Polsce. Bo, jak wskazuje Knitter, utrzymujące się wprawdzie na wysokim poziome zamówienia flotowe nie zrekompensują ubytku rentowności związanego z uszczupleniem liczby klientów indywidualnych w salonach.

Natomiast sprzedaż samochodów przez internet daje możliwość dilerom dotarcie do jeszcze większego grona potencjalnych klientów w całej Polsce.

Motoryzacyjny e-commerce daje też ogromne możliwości dopasowania produktów finansowych do potrzeb nabywcy auta, a także do jego sytuacji finansowej, co w czasie kryzysu nabrało nowego znaczenia, bo tradycyjne sposoby finansowania stały się niedostępne dla wielu klientów – podkreśla wiceprezes Carsmile.

Coraz gorzej ze średnimi autami. Kierowcy częściej odwiedzą mechanika

Z danych za 2022 r. wynika, że popyt na samochody klasy premium i premium plus się nie zmienił. Podobnie jeśli chodzi o najtańsze auta z najsłabszym wyposażeniem. Niepokojące dla branży są jednak spadki w zakupie tzw. samochodów średnich, których cena, wahająca się od 100 do 250 tys. zł, skutecznie odstrasza Polaków. Wyjątkiem są jedynie crossovery i SUV-y.

Inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o auta flotowe, których zakup po dwóch latach przerwy z powodu pandemii, utrzymuje się na wysokim poziomie.

Spodziewam się, że w 2023 r. posiadacze aut będą je raczej naprawiać i remontować niż wymieniać. Dlatego będzie to rok warsztatów samochodowych – ocenia Michał Knitter.

Więcej samochodów dostępnych od ręki

Jest w tym wszystkim również i pozytywny aspekt. Mianowicie dla tych, którzy już zdecydują się na zakup auta, poprawi się dostępność samochodów od ręki. Ba – już zresztą gołym okiem widać, że place przed salonami dilerskimi znów zaczynają się wypełniać, a liczba pojazdów stale rośnie. I w końcu nie dość, że nie trzeba będzie mierzyć się z długimi terminami oczekiwań na nowe auto, to jeszcze powróci wyprzedaż rocznika, choć w okrojonej wersji.

REKLAMA

Od dwóch miesięcy obserwujemy stopniową poprawę dostępności aut na rynku. Nieznacznie skróciły się okresy oczekiwania na pojazdy zlecane do produkcji, tzn. zamawiane według indywidualnej konfiguracji, widać natomiast spory wzrost liczby aut dostępnych „od ręki” – wskazuje Michał Knitter.

Mimo to eksperci z Carsmile przyznają, że w tym roku nie uda się jeszcze wyeliminować wszystkich problemów z produkcją i łańcuchami dostaw.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA