REKLAMA
  1. bizblog
  2. Pieniądze

Niespodziewana zmiana na dolarze i złotym. Analitykom szczęki opadły, jak zobaczyli te dane

Po kilku tygodniach spadków doszło do odrodzenia dolara na rynku walutowym, złotemu za to jakby ktoś podciął skrzydła.. Zaważyły rekordowo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy. Spłynęły w piątek po po południu i wywróciły sytuację na rynku do góry nogami. Inwestorzy przestraszyli się, że stopy za oceanem naprawdę dalej będą podnoszone. Do tej pory powątpiewali w zapowiedzi Rezerwy Federalnej.

06.02.2023
12:34
Niespodziewana zmiana na dolarze i złotym. Analitykom szczęki opadły, jak zobaczyli te dane
REKLAMA

Dolar drożeje. Po piątkowych danych z rynku pracy, kiedy okazało się stopa bezrobocia spadła do najniższego poziomu od 54 lat, a liczba etatów o ponad 150 proc. przebiła prognozy, kurs dolara ostro ruszył w górę. W piątek tuż po tym, jak Departament Pracy wydał komunikat, kurs USDPLN wzrósł z 4,33 do 4,37 zł. W tym czasie EURUSD zszedł z 1,09 do 1,08 dol.

REKLAMA
new TradingView.widget( { "width": 800, "height": 610, "symbol": "FX_IDC:USDPLN", "timezone": "Etc/UTC", "theme": "dark", "style": "3", "locale": "pl", "toolbar_bg": "#f1f3f6", "enable_publishing": false, "range": "5D", "allow_symbol_change": true, "container_id": "tradingview_cf80a" } );

W poniedziałek przed południem dolar kosztował 4,39 zł – o niecałe 0,4 proc. więcej niż wynosił kurs odniesienia i najwięcej od 19 stycznia. Euro osłabiło się o 0,3 proc. do 1,07 dol.

new TradingView.widget( { "width": 800, "height": 610, "symbol": "FX_IDC:EURUSD", "timezone": "Etc/UTC", "theme": "dark", "style": "3", "locale": "pl", "toolbar_bg": "#f1f3f6", "enable_publishing": false, "range": "5D", "allow_symbol_change": true, "container_id": "tradingview_9e068" } );

Za euro w tym czasie płacono 4,72 zł, najwięcej od końca stycznia, frank szwajcarski kosztował 4,73 zł, o oznacza, że też osiągnął najwyższy poziom od 3-4 tygodni.

Fed nie przekonał rynków

Bartosz Sawicki skwitował reakcję na dane zza oceanu, pisząc, że analitykom opadły szczęki po danych z amerykańskiego rynku pracy.

W efekcie inwestorzy znów zaczynają wierzyć, że Rezerwa Federalna będzie nadal podnosić stopy procentowe, a dolar zyskuje na wartości, rosnąc ponad 4,35 zł – wskazuje.

I przypomina, że Jerome Powell, szef Rezerwy Federalnej nie zdołał w minionym tygodniu przekonać inwestorów, że amerykański bank centralny dokona więcej niż jednej podwyżki stóp procentowych w trwającym od niemal roku cyklu zacieśniania.

Wyręczyły go jednak wręcz kosmiczne dane z rynku pracy za styczeń. W ich efekcie dochodzi od podbicia rentowności długu USA i spadków na Wall Street. Dolar zalicza gwałtowne odbicie z dna, a złoty traci na wartości – wylicza.

Dane z rynku pracy wstrząsnęły inwestorami

W piątek po południu okazało się, że w amerykańskiej gospodarce utworzono w styczniu ponad pół miliona nowych miejsc pracy. Nie tylko wyraźnie więcej niż w ostatnich miesiącach, ale też 2,5-krotnie więcej niż prognozowali ekonomiści (konsensus wynosił 200 tys. etatów). Jakby tego było mało, stopa bezrobocia spadła z 3,6 do 3,4 proc., osiągając najniższy poziom od 54 lat.

Styczniowy raport z rynku pracy w USA nie tylko podkreślił moc tego segmentu amerykańskiej gospodarki na starcie nowego roku, ale też diametralnie zmienił postrzeganie możliwych działań Rezerwy Federalnej, dla której kondycja rynku pracy jest jednym z najważniejszych parametrów przy podejmowaniu decyzji o zmianie stóp procentowych – tłumaczy Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Dane z amerykańskiego rynku pracy mocno namieszały na rynkach. Pojawiła się szansa, że ziści się pozytywny scenariusz, zakładający miękkie lądowanie i uniknięcie recesji. O groźbie spowolnienia w Stanach Zjednoczonych przypominają już tylko dane o wynagrodzeniach, których roczna dynamika spowolniła z 4,8 do 4,4 proc.

Na razie mamy korektę na dolarze

REKLAMA

Analityk Cinkciarz.pl wskazuje, że rewelacyjna kondycja amerykańskiego rynku pracy powoduje, że Fed będzie kontynuował podwyżki stóp procentowych. Tymczasem w ostatnim czasie pojawiało się coraz więcej głosów, że cykl ten może się zakończyć już w marcu.

Z tego względu rynkowa reakcja jest bardzo silna, a mocno przeceniony w minionych miesiącach dolar odbił z dużą werwą. Kurs USDPLN rośnie ponad 4,35, co oznacza, że dolar jest o przeszło 12 groszy ponad czwartkowym minimum. Na razie skok USDPLN ma jednak charakter korekty – tłumaczy Bartosz Sawicki.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA