REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Mieli dostęp do poufnych informacji Netfliksa i grali na giełdzie. Zyskali 3 mln dol., a teraz staną przed sądem

Amerykański SEC oskarżył trójkę byłych inżynierów Netfliksa o wykorzystywanie poufnych informacji o liczbie subskrybentów. Gigant streamingowy dzielił się wzrostami lub spadkami wewnętrznie na długo przed publicznym ogłoszeniem.

22.08.2021
12:48
Serwisy streamingowe. Mieli dostęp do poufnych informacji Netfliksa i grali na giełdzie
REKLAMA

Wzrost liczby subskrybentów jest dobrym sygnałem, który prowadzi do giełdowych wzrostów. Co innego, kiedy klientów ubywa, jak stało się to w drugim kwartale 2019 roku, kiedy z usługi zrezygnowało 126 tys. Amerykanów (netto). Akcje osunęły się wówczas o nieco ponad 10 proc.:

REKLAMA
 class="wp-image-1514125"
Wykres akcji Netfliksa z lipca i sierpnia 2019 roku - wyparowało wówczas 15 mld dol.

Inżynierowie wykorzystywali asymetrię informacji do handlu pomiędzy 2016, a 2019 rokiem. Nie musieli wykradać informacji o subskrybentach, gdyż Netflix otwarcie się nimi dzielił.

Netflix jest (prawdopodobnie) jedyną notowaną publicznie firmą, która informuje pracowników o swoich wynikach, zanim dowie się o nich rynek

Dzielimy się wynikami z około 700 managerami na kilka tygodni przed końcem kwartału. Świat finansów uważa, że to lekkomyślne, ale dane nigdy nie wyciekły

- pisał w swojej książce szef Netfliksa, Reed Hastings.

Nigdy - aż do dziś. SEC (Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd) oskarżyła Sunga Mo Juna, Aydena Lee i Jae Hyeon Bae. Wszyscy pracowali kiedyś dla Netfliksa i albo handlowali sami, albo dzielili się informacjami z rodziną i przyjaciółmi.

Oskarżeni mieli zyskać na tym procederze 3 mln dol.

REKLAMA

Być może dla Hastingsa to niewielka cena za zachowania wewnętrznej transparentności.

W drugim kwartale 2021 roku przychody Netfliksa wzrosły o 19 proc. - do 7,3 mld dol. Zysk zaś praktycznie się podwoił w ujęciu rok do roku. Teraz do 1,4 mld dol. Spółka rozczarowała jednak analityków swoimi predykcjami na drugą połowę roku. Liczba subskrybentów ma wzrosnąć o 3,5 mln wobec oczekiwanych 5,9 mln.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA