Wiadomości

Zlikwidują pułapkę na kierowców. Zakręt mistrzów zostanie niebawem przebudowany

Wiadomości 24.04.2023 54 interakcje
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 24.04.2023

Zlikwidują pułapkę na kierowców. Zakręt mistrzów zostanie niebawem przebudowany

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz24.04.2023
54 interakcje Dołącz do dyskusji

To miało być rozwiązanie tymczasowe, ale sposób rozwiązywania problemów pozostanie raczej stały. Zakręt mistrzów w okolicy Bielska-Białej zostanie niebawem przebudowany.

Jechałem przez ten zakręt w zeszły weekend. Zapomniałem o jego istnieniu i doznałem niemałego szoku, gdy nagle odkryłem, że w ciągu drogi ekspresowej znajduje się zakręt o kącie nawet węższym niż kąt prosty. Mózg eksploduje, gdy zobaczy się na to własne oczy. Eksplodować może również, gdy kierowca się zagapi w deszczowy dzień. Zakręt mistrzów w okolicy Bielska-Białej ma zostać niebawem przebudowany. Szkoda, że tego sposobu rozwiązywania problemów przebudować się nie da.

Zakręt mistrzów w okolicy Bielska-Białej – co to jest?

To miało być rozwiązanie tymczasowe, tymczasem o wypadkach na tym zakręcie możemy czytać od wielu lat. Droga S1 biegnąc po wschodniej stronie Bielska-Białej nagle przestaje być droga ekspresową. Widzimy kolejne ograniczenia prędkości, obniżające limit aż do 60 km/h. Bardzo słusznie, bo za chwilę napotykamy zakręt ostry jak urzędnicze pióro, które przyklepało taki przebieg drogi. W tym miejscu miał stanąć łącznik z inną drogą, w przyszłości. Tymczasowy stan trwa od 2011 roku.

zakręt mistrzów Bielsko-Biała
Źródło: Google

Polsatnews.pl informuje, że ten zakręt zostanie niedługo zlikwidowany. Budowany jest 40-kilometrowy odcinek drogi S1 między Mysłowicami a Bielsko-Białą. Powstanie ostatecznie w 2025 roku i w ramach tej inwestycji zostanie zlikwidowany zakręt mistrzów. Jego tymczasowość będzie trwała 14 lat, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z tym planem.

Zakręt wypadków

Nie wiem, dlaczego nazywa się ten zakręt zakrętem mistrzów, lub zakrętem idiotów. Niby to ulegający tam wypadkom kierowcy są intelektualnie niesprawni. W czasie trwania tej tymczasowości było takich 10 miesięcy, gdy odnotowano 100 wypadków. Nie trzeba mieć mega talentu w zgłębianiu ludzkiej psychiki, żeby wiedzieć, że wypadki w tym miejscu są pewne jak amen w pacierzu, niezależnie od liczby postawionych znaków. Nigdy nie uda się osiągnąć stanu, w którym 100 proc. kierowców przestrzega 100 proc. ustanowionych przepisów. Zawsze ktoś przekroczy je z premedytacją lub zignoruje oznakowanie, choćby było widoczne z kosmosu. Tak działa człowiek i ruch uliczny, są pełni błędów. Zaprojektowanie i zatwierdzenie drogi ekspresowej z taką pułapką to otwarte zaproszenie do okolicznych szpitali. Mistrzów nie ma na tej drodze, mistrzem jest ta osoba, która postawiła na tym pomyśle pieczątkę.

Nie mieści mi się trochę w głowie, jak droga, której jeden kilometr kosztuje pewnie z kilkadziesiąt milionów złotych, może być tymczasowa, ale tu tak było. O dziwo to nie kilkunastoletnia tymczasowość tego projektu jest w nim najgorsza, tylko sam pomysł na tak ostry zakręt.

Czy na pewno zakrętu nie będzie?

Czy da się przez niego przejechać z prędkością 120 km/h? Zapewne się da, ale nie próbowałem i nie doradzam próbować. Za konstruowanie dróg tego typu powinno się iść do więzienia. Zupełnie legalnie wybudowano tutaj pułapkę na kierowców. Na pewno istniało jakieś doskonałe uzasadnienie, żeby droga biegła właśnie w ten sposób. Mam takie nieśmiałe pytanie, czy może nie prościej byłoby nie budować drogi ekspresowej w tym miejscu, jeśli faktycznie nie dało się jej zbudować? Zamiast tego, postanowiono ją zbudować, a potem udawać, że na krótkim odcinku wcale jej nie ma. Jest to cudowny sposób rozwiązywania problemów, nastawiać znaków, gdy coś nie działa. Ta polska myśl zakrętowa powinna doczekać się swojego nurtu w architekturze. Gdybym nie przejechał przez ten zakręt, nie wierzyłbym, że ktoś mógł go wymyślić. Jestem bardzo ciekaw, jak przebiega prostowanie zakrętu przez dobudowanie łącznika.

Czytaj dalej:

Poznańskie rondo Rataje, po nim się jeździć nie daje. Wy tam serio tak żyjecie?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać